problem z odpaleniem

rafal9119 · Post autor: **rafal9119** » wt sty 31, 2012 16:02

witam panowie problem jest nastepujacy z rana jak odpalam auto to rozrusznik kreci i zacina sie na 1 s i dalej kreci i tak zacina sie z 5 razy. wczoraj wymieniałem tulejke w skrzyni, rozrusznik mam nowy, aku tez nowy. dzieje sie to tyIko z rana. na ciepłym normalnie kreci! I teraz nie wiem co mam robic albo reklamowac rozrusznik albo nie wiem. pomoze ktos , Auto potrzebne mi na codzien.

stonefree · Post autor: **stonefree** » wt sty 31, 2012 22:20

rafal9119 pisze: reklamowac rozrusznik

Jeżeli kupiłeś używany, to prawdopodobnie tak.

Post autor: **marcin7x5** » wt sty 31, 2012 22:50

A może aku nie wyrabia i ma duże spadki napięcia.

rafal9119 · Post autor: **rafal9119** » śr lut 01, 2012 08:54

rozrusznik jest nowy. ma dokładnie 7 miesiecy. aku tez. 2 miesiące.a co moze powodowac te duze spadki napięcia???

stonefree · Post autor: **stonefree** » śr lut 01, 2012 18:36

rafal9119 pisze:co moze powodowac te duze spadki napięcia

Np. słabe styki na klemach i przewodach między akumulatorem a silnikiem. Mozna to zmierzyć woltomierzem, podłacz go do - akumulatora i obudowy rozrusznika i zobacz, jakie napięcie wskaże woltomierz przy rozruchu. To samo zrób włączając miedzy + aku i śrubę do której przykręcony jest kabel do rozrusznika. Przy okazji zmierz napięcie akumulatora podczas kręcenia rozrusznikiem.

rafal9119 · Post autor: **rafal9119** » czw lut 02, 2012 09:20

wszystkie styki są czysciutkie bo ostatnio wyciągałem rozrusznik.ale zyby to były spadki napięcia to cały czas by się to powtarzało a nie tylko z rana.bo jak rano uda mi sie go odpalić z tymi zacieciami to przez reszte dnia mam spokój

danioo · Post autor: **danioo** » czw lut 02, 2012 10:37

Mam to samo tylko mk3 1,6. Przerobiłem wszystkie możliwości, altermator regenerowany, rozrusznik po remoncie, aku naładowany.
dzisiaj tyle co go z ciepłego przyniosłem i podłączyłem, kręce a on tak samo pół obrotu sekunda przerwy, pół obrotu itd.
A najlepsze jest to, że jak odepne kabel wysokiego napięcia od rozdzielacza to kręci jak szalony i nie ma tych zacięć.
Ktoś kiedyś na forum doradził mi, że mogę mieć źle zapłon ustawiony.

rafal9119 · Post autor: **rafal9119** » czw lut 02, 2012 10:59

ale co zapłon ma wspólnego??, ja robiłem dokładnie to samo co ty wszystko nowe. nawet tulejke w skrzyni wymieniłem.pewniecos z elektryka jest nie tegez. a moze kostka stacyjki zmieniałes u siebie????

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » czw lut 02, 2012 11:00

Koledzy było było było i jeszcze raz było.. cały czas o tym piszemy tu w tym temacie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=438524" onclick="window.open(this.href);return false;. Szybki test, zdejmijcie kabel zapłonowy z cewki i spróbujie zakręcić silnikiem. Jeżeli bedzie kręcił ok to macie źle ustawiony zapłon. Zapłon bardzo mocno reaguje na zmiane temperatury. Ustawić na lampę z wyprzedzeniem zapłonu.

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » czw lut 02, 2012 11:05

danioo pisze: na forum doradził mi, że mogę mieć źle zapłon ustawiony.

no to właśnie byłem ja

rafal9119 pisze:a moze kostka stacyjki zmieniałes u siebie????

kostke w stacyjce można zdiagnozować bardzo prosto. Wrzucamy bieg jałowy, zaciągamy ręczny, przekręcamy zapłon i idziemy pod maskę. Robimy mostek miedzy przewodem plusowym rozrusznika a mniejszym przewodem z konektorem. Elektromagnes zaskakuje i zaczyna kręcić rozrusznik, zapłon jest załączony, silnik odpala. jak sie wiesza to to nie wina stacyjki.

Pisałem to w tamtym temacie i na[pisze to tu. U mnie były takie cyrki po ustawieniu zapłonu znikły. Jednak nie byłem zadowolony z rozrusznika który jest szeroki i krótki i wymieniłem go na długi i wąski z 1,9 TD i jestm bardzo zadowolony. Rozrusznik kręci żwawiej.

Co ma wspólnego zapłon? Za wczesny zapłon paliwa, jest złe położenie tłoka i tłok podchodząc do głowicy natrafia nie na 12bar tylko na 100-200bar które wytworzyło spalające sie paliwo, tłok staje w miejscu bo ma pozamykane zawory i stara sie przepchnąć to ciśnienie przez czasem lekko nieszczelne zawory. Przestawcie sobie zapłon jeszcze bardziej to nie odpalicie w ogóle bedziecie słyszeć tyłku łiii... łiiii .... łiiii. Powodzenia

rafal9119 · Post autor: **rafal9119** » czw lut 02, 2012 11:13

dzieki kolego nie długo pójde sprawdze. tylko nie rozumiem tego za bardzo z ta kostka stacyjki jak sprawdzic mógłbys troszkie to rozwinąć???

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » czw lut 02, 2012 14:19

Zielony przerwany lub rozwalona kostka stacyjki. robisz mostek taki jak jest niebieski.

rafal9119 · Post autor: **rafal9119** » czw lut 02, 2012 15:28

aha dzieki. nie dawno byłem odłonczyłem przewód od cewki i krecił normalnie nie zacinał sie. czyli zapłon do ustawienia. przestawiałem, zapłon to troche mu sie polepszyło. tylko martwi mnie to jeszcze, czemu skazówka od przedkosciomierza idzie do góry jak krece rozrusznikiem? a da rade ustawic zapłon tak aby na lampe nie trzeba było jechac bo narazie kasy nie mam a wypłata w nastepnym tygodniu.?

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » pt lut 03, 2012 01:13

rafal9119 pisze:a da rade ustawic zapłon tak aby na lampe nie trzeba było jechac bo narazie kasy nie mam a wypłata w nastepnym tygodniu.?

Mozesz. ale to potrwa tydzień.. zanim ty wyczujesz różnice. musisz pobadac jak to jest na zimnym jak na ciepłym, czy ma odejście czy nie faluje przyśpieszając. Zapłon kosztuje 10zł i trwa 2minuty. A i wskazówki idą do góry jak akumulator ma dość lub rozrusznik bierze za duży prąd cośw tym stylu. W silnikach TD zauwazyłem że podczas odpalania wskazówka skacze bardzo szybko do 2000 i wraca sie do 1000