[MK2 1.6 PN] Nierówne obroty silnika
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
ta okragła aluminiowa puszeczka to właśnie chyba silnik krokowy:) Jest dość nietypowy gdyz jak wiemy silniki krokowe zazwyczaj są w autach z wtryskiem paliwa,a tu mamy gaźnik z tym ze elektroniczny,krisvw pisze:regulator wolnych obrotow to ta okrągla puszeczka z wtyczka chyba na 7 lub pinów
[b]Volkswagen Team Łódź[/b]
Panowie to o czym piszecie to jest podcićiśnieniowy regulator wolnych obrotów to niema nic wspulnego z silnikiem krokowym cała elektryka w tym to 2cewki elektrozaworów i potencjometr suwakowy coś o silnikach krokowych wiem bo jestem elektrykiem a pozatym rozebrałem to coś .Poczytajcie moje poprzednie posty są tam fotki .(mizerne ale są)
hmmmmm
widze ze temat stoi caly czas w jednym miejsu....
Dobrze by było sprawdzić ten cały potencjometr przepustnicy.,.. to co na zdjęciu pokazałem od innego dobrze działającego PN-ka. Jeżeli okaże się , że ten cały dobrze dzuiałający potencjometr będzie się tak samo źle zachowywał i będą falowały obroty będziemy myśleli nad czymś innym.
Niech wypowie się ktoś kto ma takie objawy z falującymi obrotami i po zablokowaniu tego trzpienia wszystko jest OK i czy przekładał potencjometr od innego działającego PN'a. Bo inaczej nie dojdziemy co jest przyczyną.
widze ze temat stoi caly czas w jednym miejsu....
Dobrze by było sprawdzić ten cały potencjometr przepustnicy.,.. to co na zdjęciu pokazałem od innego dobrze działającego PN-ka. Jeżeli okaże się , że ten cały dobrze dzuiałający potencjometr będzie się tak samo źle zachowywał i będą falowały obroty będziemy myśleli nad czymś innym.
Niech wypowie się ktoś kto ma takie objawy z falującymi obrotami i po zablokowaniu tego trzpienia wszystko jest OK i czy przekładał potencjometr od innego działającego PN'a. Bo inaczej nie dojdziemy co jest przyczyną.
Witam. Też mam ten kłopot z silnikiem PN na gaźniku 2EE.Może napiszemy w tejirekczek pisze:Ludzie!! Jest nas wielu którzy mają ten problem i razem musimy go jakoś rozwiązać puki jest lato... PRZYJDZIE ZIMA I WTEDY BĘDZIEMY PŁAKAĆ!!
sprawie do VW? Opiszemy nasz problem i poprosimy o pomoc. Co wy na to?
[img]http://images34.fotosik.pl/136/805d567f4413b812.jpg[/img]
Hmm.Zawsze można spróbować chociaż sądze że nas po prostu do warsztatu odeślą:) Ja chyba za kilka dni wybieram sie z tym do mechanika więc będę wiedział jakien koszta,bo juz szczerze mówiąc mam tego dość.Auto muzi jezdzic jak auto - anie jak traktor.Pozdrawiam.naziro pisze:Może napiszemy w tej
sprawie do VW? Opiszemy nasz problem i poprosimy o pomoc.
[b]Volkswagen Team Łódź[/b]
hm.. ale co Ci mechanik pomoże?? powie , że ten cały silnik krokowy jest do wymiany i już...andy_lodz pisze:Hmm.Zawsze można spróbować chociaż sądze że nas po prostu do warsztatu odeślą:) Ja chyba za kilka dni wybieram sie z tym do mechanika więc będę wiedział jakien koszta,bo juz szczerze mówiąc mam tego dość.Auto muzi jezdzic jak auto - anie jak traktor.Pozdrawiam.naziro pisze:Może napiszemy w tej
sprawie do VW? Opiszemy nasz problem i poprosimy o pomoc.
Tutaj trzeba wymyślić jakiś patent na ssanie, żeby zastąpić ten silnik krokowy..
Jeszcze chyba trzebaby ustalić czy jest do wymiany ten silnik krokowy,czy ten potencjometr który nim niby steruje.Pozdro.irekczek pisze:m.. ale co Ci mechanik pomoże?? powie , że ten cały silnik krokowy jest do wymiany i już...
Tutaj trzeba wymyślić jakiś patent na ssanie, żeby zastąpić ten silnik krokowy..
[b]Volkswagen Team Łódź[/b]
Nie chce nikogo tym postem urazić.Ciągle wypisujecie jakieś głupoty o jakimś silniku krokowym że coś trzeba wymyślić tam niema żadnego silnika krokowego (czy któryś z was wogóle widział silnik krokowy)Rozbieżcie ten pier****ny regulator i zobaczcie co w nim jest i tak uszkodzony na nic się już wam nie przydaja rozebrałem mój i mam go gdzieś i tak innego nie kupie bo 500 zł za niepewną część używaną to dlamnie za dużo biorąc poduwagę wartośc auta.
Gaźnik PN
Miałem ten sam problem co wszyscy, ciągle coś się działo. Więc znalazłem mechanika który zmienił mi gaźnik na inny i kłopoty się skończyły no i auto jak by nie to samo. Polecam zmiane gaźnika.
Re: Gaźnik PN
Popieram niema co się rozczulać nad wiekowym 2EE .można wiedzieć jaki gaźnik masz zamontowany.jackhew pisze:Miałem ten sam problem co wszyscy, ciągle coś się działo. Więc znalazłem mechanika który zmienił mi gaźnik na inny i kłopoty się skończyły no i auto jak by nie to samo. Polecam zmiane gaźnika.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 241 gości