Golf 5 plus 2005r 1.9tdi 105 KM Padło turbo

Adam_krk · Post autor: **Adam_krk** » śr sty 04, 2012 23:33

Witam,
Skoro był problem z poziomem oleju, a jak mówisz szwagier jeździ delikatnie to prawdopodobnie samochód 90 tys km nie ma przejechane. Jeżeli problem był z olejem nie lekceważył bym, zużywania, wycieku. Owszem turbo nie jest częścią eksploatacyjna jednak jak każda może się zużyć. Sugerowałbym towar z wyższej półki lub regenerowany z pewnego źródła.

Pozdrawiam

radkas · Post autor: **radkas** » ndz sty 08, 2012 10:41

Powiem jak się skończyła naprawa

Wymiana turbo na Garetta koszt 2300 zł plus robocizna z wymianą oleju , filtrów 700 zł czyli łacznie 3tys - myślę że to stosunkowo niedużo zwłaszcza że na początku warsztat chciał skasować nas na 4tys za same turbo niewiadomo jakie (niby ori z ASO ) stare turbo zabraliśmy i szwagier mówi że będzie je regenrował że mieć w razie czego

autko jest już w 100 % sprawne tylko jeszcze chciałbym 1 sparwę wyjaśnić

Warsztat powiedział że turbo się zatarło (wirnik) bo nie miało oleju , tak jak wcześniej pisałem szwagrowi padło w trasie turbo i przejechał na uszkodzonym jakieś 100 KM kopcił mu mocno na biało (czyli dla mnie jest jasne że palił olej) , na parkingu sprawdził bagnet i nawet mu się minimalny stan nie pojawił , miał coś około 1 litra oleju w silniku , kontrolka oleju mu się nie zapaliła - i tu pytanie dlaczego i czy wogóle VV ten model ma kontrolkę minimalnego stanu oleju - nie znam kompletnie VV ale chyba powinna być kontrolka , szwagier się zażeka że olej sprawdzał i pilnował i nigdy mu nie brał wiecej od przeglądu do przeglądu jak około 100ml ,

układ wydechowy suchy , sam widziałem na kanale i był suchy , wymianie turbo i odpaleniu zapalił jak normalny desel , nie kopcił ,
wydaje mi się że zwyczajnie olej się wypalił ale dziwne to trochę , katalizator nie zapchany moc jest normalna tak jak wcześniej (tak szwagier twierdzi)

jeszcze raz dzięki za wszelką pomoc
Pozdro

souler · Post autor: **souler** » ndz sty 08, 2012 12:15

jak poszedl olej na tloki to nie szukaj go w wydechu. swoja droga jesli zrobil 100km z padnietym zlomem to mial wiecej szczescia niz rozumu. normalnie taka jazda konczy sie po kilku km w oczekiwaniu na nowy silnik. musialo mu to lekko puszczac. gdyby mial tylko 1 litr oleju to by kontrolka swiecila. musialo byc wiecej, ok 2-2,5 litra zeby mial cisnienie.

Post autor: **doggie** » ndz sty 08, 2012 16:16

Warsztat powiedział że turbo się zatarło (wirnik) bo nie miało oleju

żeby przypadkiem z nowym turbo nie było powtórki z rozrywki, jakiś powód przecież musiał być że olej nie dochodził do turbo, ciekawy jestem czy sprawdzono drożność przewodu olejowego, druga sprawa to taka, że kierownik nie sprawdza regularnie oleju

wesol · Post autor: **wesol** » ndz sty 08, 2012 16:37

Pierwszego stycznia mialem to samo w sharanie. Turbo polecialo znaczy sie oś sie ukrecila na czesci goracej. Olej lecial glowienie w wydech ale pewnie i tez w dolot choc nie bylo jakotakich sladów. Mimo to pamietac nalezy ze EGr tez moze puscic oliwew dolot wiec po zlozeniu nie spinamy wszystkich wezy dolotu i zostawiamy sobie furtke awaryjna by silnik sie nam nie rozkrecil na obroty lub tez olej na tlokach moze spowodowac zgiecie korb.

Ja w swoim AUY 115KM stalem przed decyzja zakupu suszarki. Wybralme opcje uzywki z racji iz nie uznaje regenerowanych a dwa to cena. Poszedlem za ciosem i zakupilem turbo ASZ 130 KM. Niewiele trzeba by przystosowac tą suszare w miejsce seryjnej. Załozylem ( w swieto trzech króli) na podwórku u siebie bo mam kanał. Próba odpalenia spowodowala zasłone dymną z racji ze sporo oleju jeszcze zalegalo. Dla bezpieczenstwa odkrecilem swiece zarowe i zalalem do cylindrów taki rozpuszczalnik "bremsen". Krecąc rozusznikiem otworami po swiecach wywaliło cały olej. Wydechu nie czyscilem- olalem sprawe. IC w sharanie jest w poziomie i mozna powiedziec stanowi FMIC. Rure dolna odlaczylem jak i gorna przy kolektorze dolotowym. Przeplukalem takze i ten FMIC. Na spiętym orurowaniu dolotu od turbo do IC ale nie podpietym dalej do kolektora dolotowego odpaliłam silnik. Pracował w miare dobrze. Nie podlaczelem jeszcze na poczatku wydechu do czesci goracej turbiny- niech pochodzi sobie narazie bez komina- bedzie mial łatwiej. Pochodzil tak z 15 minut bo pluł resztkami z IC. Potem złożylem calość i chodził dalej by przepalić resztki oleju z wydechu. Auta dalej nie gasilem i jazda próbna zeby wypalic wszytsko co moze zalegac na odcinku 50 km. Teraz auto juz zrobiło okolo 200 km i sprawuje sie idealnie. Turbo zakupione na allegro okazalo sie być w stanie idealnym co wczesniej i tak telefonicznie zapytywalem( luzy itp sprawy). Luzów brak podłużnych jak i poprzecznych- chyba ze rece mi sie uginaja

Jednym slowem polecam zakupic suszarke na allegro ( ja placilem 700 zl) i wymienic albo w warsztacie albo samemu jesli sa warunki do tego bo żadna to filozofia.

radkas · Post autor: **radkas** » pn sty 09, 2012 10:36

souler pisze:jak poszedl olej na tloki to nie szukaj go w wydechu. swoja droga jesli zrobil 100km z padnietym zlomem to mial wiecej szczescia niz rozumu. normalnie taka jazda konczy sie po kilku km w oczekiwaniu na nowy silnik. musialo mu to lekko puszczac. gdyby mial tylko 1 litr oleju to by kontrolka swiecila. musialo byc wiecej, ok 2-2,5 litra zeby mial cisnienie.

był bardzo niski stan oleju , na zimnym sprawdzany stan oleju i nie pokazał nic na bagnecie , kontrolka oleju nie zapaliła sie - i to mnie właśnie niepokoi dlaczego w warstzacie jak spuszczali olej powiedzieli że spuścili coś około 1 litra - tylko tyle było w silniku , kazałem szwagrowi teraz bacznie obserwować i sprawdzać stan oleju .

Post autor: **doggie** » pn sty 09, 2012 15:45

radkas pisze: kontrolka oleju nie zapaliła sie - i to mnie właśnie niepokoi dlaczego

pytanie czy w ogóle była aktywowana? Można to sprawdzić w 17-zestaw wskaźników, po drugie nie każdy Mk5 /w tym Plus/ jest wyposażony w takową kontrolkę, zależy to od kodu interwału serwisowego QG0, QG1 i QG2

radkas · Post autor: **radkas** » pn sty 09, 2012 21:59

doggie pisze:
radkas pisze: kontrolka oleju nie zapaliła sie - i to mnie właśnie niepokoi dlaczego
pytanie czy w ogóle była aktywowana? Można to sprawdzić w 17-zestaw wskaźników, po drugie nie każdy Mk5 /w tym Plus/ jest wyposażony w takową kontrolkę, zależy to od kodu interwału serwisowego QG0, QG1 i QG2

VV to nie moja bajka , nigdy nie miałem i wogóle się nie orientuje ,

w warsztacie powiedzieli że nie ma kontrolki oleju co mnie mocno zdziwiło, miałem kilka samochodów różnych marek i w każdej miałem kontrolke oleju albo stanu poziomu albo ciśnienia , nie to że psiocze na VV ale mocno mnie to dziwi ale chyba jest tak faktycznie jak mówisz że ten model nie ma takowej , pozostaje ręcznie sprawdzać bagnet co jakiś czas .

jeszcze raz dzięki za pomoc

Łuki_79 · Post autor: **Łuki_79** » pn sty 09, 2012 22:23

radkas pisze:w warsztacie powiedzieli że nie ma kontrolki oleju co mnie mocno zdziwiło, miałem kilka samochodów różnych marek i w każdej miałem kontrolke oleju albo stanu poziomu albo ciśnienia , nie to że psiocze na VV ale mocno mnie to dziwi ale chyba jest tak faktycznie jak mówisz że ten model nie ma takowej , pozostaje ręcznie sprawdzać bagnet co jakiś czas .

U siebie,tyle,że w Mk4 miałem przypadek,że w momencie uruchomienia silnika (nie po przekręceniu kluczyka w pozycje ZAPŁON,bo to normalne) na 1 sekundę zapalała się kontrolka świec żarowych i gasła.Posprawdzałem z ciekawości wszystkie płyny i ku mojemu zdziwieniu poziom oleju na bagnecie był przy dolnym zgięciu - uzupełniłem poziom oleju i kontrolka świec się od tej pory nie zapala w momencie uruchomienia silnika - i teraz zagwozdka,czy to był sygnał do niskiego poziomu oleju