najpierw piszczało, później chrobotało aż się wysypało'coś'

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
szewczi90
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 662
Rejestracja: sob lip 02, 2011 22:36
Lokalizacja: - - - - - -
Kontakt:

najpierw piszczało, później chrobotało aż się wysypało'coś'

Post autor: szewczi90 » śr gru 07, 2011 15:41

wracałem z pracy do domu i piszczało mi coś pod maską stawiam że to może jakaś rolka albo coś nie wiem podczas jazdy najpierw piszczało pozniej chrobotało dosyć głośno dojechałem do domu i zgasilem go po czym odpaliłem i nagle cos pyknęło i wypadło mi spodem to: Obrazek po czym odpaliłem autko normalnie zapaliło i teraz nie wiem czy mogę podjechać do jakiegoś mechaniora czy nic się nie stanie z silnikiem czy nie ruszać auta? proszę o szybką odpowiedź


Obrazek

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

najpierw piszczało, później chrobotało aż się wysypało'coś'

Post autor: jhosef » śr gru 07, 2011 16:14

Wygląda na sprzęgiełko alternatora. Sam nie wymienisz bo potrzebny jest specjalny przyrząd. Koszt sprzęgiełka około 150 zl +- 30 zł. Wymiana różnie, ja płaciłem 50 zł.

Znam firmę, która założy sama jeśli kupisz u nich i przyjdziesz z altkiem w ręku.

Jechać w sumie mógłbyś ale nie masz ładowania (w sumie to już w mk4 nie było pompy wody na wielorowku - tak mi się zdaje) ale nie bedziesz miał ładowania więc nie za daleko.
Wspomagania też nie będzie.



Awatar użytkownika
szewczi90
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 662
Rejestracja: sob lip 02, 2011 22:36
Lokalizacja: - - - - - -
Kontakt:

najpierw piszczało, później chrobotało aż się wysypało'coś'

Post autor: szewczi90 » śr gru 07, 2011 16:35

słuchaj a mam pytanie to trzeba się udać do elektryka z tym czy do mechaniora jakiegoś raczej?


Obrazek

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

najpierw piszczało, później chrobotało aż się wysypało'coś'

Post autor: jhosef » śr gru 07, 2011 16:48

Najlepiej elektromechanika czy innej firmy zajmującej się alternatorami, rozrusznikami. Jak się pytałem zwykłego mechanika to mi rzucił mięsem w wysokości 300 zł za wymianę (ASO VW chce około 160 zł), zaśmiałem się i wyszedłem.

Tak jak mówię, potrzebny jest klucz do tego ustrojstwa, choć w tej postaci demontaż może być utrudniony.



Awatar użytkownika
szewczi90
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 662
Rejestracja: sob lip 02, 2011 22:36
Lokalizacja: - - - - - -
Kontakt:

najpierw piszczało, później chrobotało aż się wysypało'coś'

Post autor: szewczi90 » śr gru 07, 2011 17:06

właśnie rozmawiałem z jednym i mówił że on się tym nie zajmuje (wyjmowaniem) bo klucze się łamią i raczej woli żeby był wyjęty alternator i zrobi co ma zrobić a Ty sie sam martw jak to założyć... bo mi w jednym miejscu powiedział że za wymianę on nic nie bierze ale wyjąć trzeba w serwisie obok za 50zł (wyjąć i włożyć)


Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości