Witam, już nie chodził tak jak przedtem, cały czas gasł i trząsł się niemiłosiernie

Koleś z którym jeździłem wpadł na genijalny pomysł podjechania na stacje benzynową, pomimo że było 1/4 zbiornika. Ndzisiaj powoziłem się trochę po mieście, po paru godzinach jazdy gdy miałem jeszcze 1/4 paliwa mój Golf zaczął gasnąć. Potem o więc zajechałem na Orlen już na LPG, zatankowałem 20 litrów i zapaliłem na benzynie. Problem przeszedł jak ręką odjął, normalnie przyśpieszał itp czyli tak jak przedtem. Wskaźnik pokazywał mi ponad pół zbiornika, gdzieś tak 3/4. I teraz pytanko, dlaczego jak mam ok. 1/4 lub mniej paliwa to gaśnie i nie da się jeździć? Na tankowanie cały czas pod korek to zbytnio kasy nie mam

Spotkaliście się już z czymś takim? Powiem że już 3 raz mi się to zdarzyło, zawsze jak było ok 1/4 zbiornika, po zatankowaniu problem znikał. Pompa paliwa jest używana, ale chodzi dobrze. Komp nie wykrył żadnych błędów, lambda sprawna.