Ile wam pali diesel?

[Jefferson]

Ot i mamy prawdziwy obraz, kwintesencję wręcz polskiej mentalności i przekonanie do grobowej deski że każdy kto ma (samochód lepszy od Twojego) to na pewno złodziej i oszust i całe życie kradł żeby się dorobić.

Chyba wiesz jakie są u nas realia i może pamiętasz jak było kiedyś. Zwykły robotnik bez grosza nie dostanie dzisiaj kredytu na taki biznes a dawniej wystarczyło kupić SKR za grosze od państwa i wygrać na inflacji. Wielu na tym zbiło kokosy i teraz udają super pomysłowych biznesmenów. Tak naprawdę mieli więcej szczęścia niż rozumu. Jeśli chcesz tankować rozpuszczalnik wymieszany z ON to proszę bardzo.

[Piasek]

awniej wystarczyło kupić SKR za grosze od państwa i wygrać na inflacji.

ale trzeba było mieć jaja żeby tego dokonać. Kto nie ryzykuje - ten nie wygrywa jak mawiają...
Nie miej pretensji do ludzi że umieli sobie poradzić w tamtych czasach i wzięli swój los w swoje ręce a nie poszli jak stado baranów pod okienko po kuroniówkę... Poza tym Twój tok myślenia jest dalece krzywdzący dla każdego sklepikarza w tym kraju który wybił okno od ulicy i zrobił z niego drzwi i otworzył sklepik "mydło i powidło" i funkcjonował szereg ładnych lat dorabiając się nim wpuścili markety które wykosiły wszystkich...
Tacy dla ciebie to też oszuści ?
To kto dla ciebie nim nie jest poza Tobą oczywiście ??

Wielu na tym zbiło kokosy i teraz udają super pomysłowych biznesmenów.

odnoszę wrażenie że masz żal że nie byłeś jednym z nich i rozgoryczenie Tobą miota...

Jeśli chcesz tankować rozpuszczalnik wymieszany z ON to proszę bardzo.

a po tym to mogę już tylko jedno powiedzieć: pojęcia zielonego nie masz o tym co wypisujesz i lepiej dalej tego nie kontynuuj bo gromy na siebie ściągniesz.

Wracając do tematu spalania. Dziś miałęm okazję jechać kolegi MkV 1.9 TDI BKC. Auto pół na pół trasa i w koło komina, średnie spalanie z ostatnich 900 km 4,9L/100 (jeżdżone tak do 110km/h) i wcale nie jakoś specjalnie emerycko.

[kw]

Wracając do tematu spalania. Dziś miałęm okazję jechać kolegi MkV 1.9 TDI BKC. Auto pół na pół trasa i w koło komina, średnie spalanie z ostatnich 900 km 4,9L/100 (jeżdżone tak do 110km/h) i wcale nie jakoś specjalnie emerycko.

Spalanie z kompa czy z lania pod korek? Jakoś dziwnie niskie to spalanie, mój ALH nie zszedł nigdy poniżej 5,3 a jak jeździłem caddym 105 koni to średnio wychodziło 9l chociaż ciężka buda i dość masowany prawą nogą.

Jeśli chodzi o Wasze debaty o przedsiębiorczości: jakoś do wolnego rynku trzeba było dojść, nie odbyło się to w sposób najbardziej elegancki, tych drobnych biznesmenów (często w "białych skarpetkach") czepiałbym się najmniej, przekręty były kilka pięter wyżej i to na skalę niewidzianą w Europie poza ZSRR i południowymi Włochami (chociaż możliwe że i makaronów przebiliśmy). Wolny rynek nie ma być elegancki tylko konkurencyjny. Fakt znam paru lokalnych "baronów" którzy doszli do swoich fortun tylko dlatego że byli idiotami, bo jeżeli potrafiliby liczyć to nigdy nie weszliby w takie interesy jakie weszli. Wielu "grubasów" dorobiło się nie dość że nielegalnie (w tym kraju zarabianie nielegalnie to nic złego) to jeszcze nieuczciwie, cóż trzeba się zgodzić z tezą pewnego publicysty: ukradziono nam XIX wiek i dlatego tak to wygląda, co ciekawe ostatnio postawił również świetną tezę, że gdyby w Polsce istniał "układ" to autostrady mielibyśmy już dawno wybudowane.

[tomek08]

Witam, to je taż coś dodam od siebie

Fakt znam paru lokalnych "baronów" którzy doszli do swoich fortun tylko dlatego że byli idiotami, bo jeżeli potrafiliby liczyć to nigdy nie weszliby w takie interesy jakie weszli.

sam znam kilku takich. Podam przykład jednego z nich: najlepsze jest to, że dalej ślizga się na ludzkiej krzywdzie. Liczyć chyba też za bardzo nie umie. Co kilka miesięcy zmienia nazwę firmy, bo każda jest zadurzona na grubą kasę. Pracownikom nie wypłaca wynagrodzenia od początku tego roku, tylko jakieś śmieszne zaliczki, po kilka stówek, gdy każdemu jest winien kilka tysięcy. Cały czas twierdzi, że nie ma pieniędzy, a tu buduje sobie jakąś stajnie dla koni, synowi samochód za ponad 50tyśi na 18tkę prezentuje, a ludzi ma za nic. Tak to jest niestety w du... się poprzewracało od nadmiaru kasy.
Pozdrawiam.

[Piasek]

Spalanie z kompa czy z lania pod korek? Jakoś dziwnie niskie to spalanie,

Sam pytałem jak mi komp pokazał i okazuje się że przy dystrybutorze tyle samo wychodzi - za każdym razem liczy i się zawsze zgadza.
Po prostu to bardzo oszczędne auto/silnik na to wychodzi. Fakt że też to żaden cudak - ori z polskiego salonu brał go, ledwie 100 tyś km przebiegu, seryjne koła.
Także byłem bardzo przyjemnie zaskoczony. Jedyny mankament to zawieszenie - twardy jak stół i jakkolwiek nie czuć tego siedząc z przodu na fotelach czy za kierownicą tak 30km na tylnej kanapie to koszmar. Jest tak samo twardy jak mój Caddy`lak.

sam znam kilku takich.

nie generalizujmy bardzo proszę... Oszuści są wszędzie a nie każdy pracodawca na krzywdzie ludzkiej się dorabia.
To że ktoś okrada ludzi z ich wynagrodzeń i państwo z należnych podatków (czyli całe społeczeństwo) to wina systemu który na to pozwala a nie przedsiębiorcy który to wykorzystuje. Jeżeli widzisz że ktoś postępuje nieuczciwie - zachowaj obywatelską postawę - i donieś na niego do odpowiednich organów a nie wylewacie żale na forach licząc że to coś zmieni.

Mały off... bo temat ile pali ... ale może link poniżej
http://moto.allegro.pl/audi-a6-2-5-tdi- ... 57628.html" onclick="window.open(this.href);return false;
zwłaszcza jedno ze zdjęć pokazujące średnie spalanie
winno być zatytułowane ile nie powinien palić diesel

[tomek08]

Jeżeli widzisz że ktoś postępuje nieuczciwie - zachowaj obywatelską postawę - i donieś na niego do odpowiednich organów a nie wylewacie żale na forach licząc że to coś zmieni.

Ja nie będę się wtrącał, takie sprawy muszą załatwiać sami poszkodowani.

[Piasek]

To może pomyśl inaczej:
To że on kombinuje sprawia że tobie pół pensji zabierają z tyt. obciążeń jakie nakłada państwo (podatki, zus, itp) z których i tak nic nie będziesz nigdy miał bo wiesz dobrze że wyleczysz się tylko "prywatnie" a emerytury najprędzej nie dożyjesz bo harować będziesz musiał do 70tki a nawet jak dożyjesz to i tak zdechniesz z głodu jak ci ją wypłacą...
Czyli dotyczy także i ciebie...

[tomek08]

Witam,

emerytury najprędzej nie dożyjesz bo harować będziesz musiał do 70tki a nawet jak dożyjesz to i tak zdechniesz z głodu jak ci ją wypłacą...
Czyli dotyczy także i ciebie...

, tu akurat masz rację.
Mam takie pytanie co do tego linku http://moto.allegro.pl/audi-a6-2-5-tdi- ... 57628.html" onclick="window.open(this.href);return false;, czy te samochody tyle palą, czy tu akurat koleś tylko taką fotkę wkleił?

[Piasek]

V6 w automacie i quattro tyle potrafią spalić w ruchu miejskim lub na krótkich odcinkach. W okresie zimowym kiedy dochodzą większe opory toczenia i jeszcze dłuższy okres nagrzewania nawet sporo więcej. Do 15 litrów nikogo nie dziwi - to pali tyle samo co all-road
Średnia dla tego silnika w takiej jak ogłoszeniu kompilacji to 9-11 litrów na 100. Tyle podają użytkownicy tego modelu na forum Audi.
Są i wartości skrajne oczywiście jak ok 6 litrów przy spokojnej jeździe w trasie i manualnej skrzyni ale takie dane są traktowane bardziej jako atrakcje forumowe niż jakieś powszechnie obowiązujące wartości. Coś jak u nas niektórzy piszący że udało im się uzyskać wynik 4,2-4,3L/100. Nie jest to niemożliwe do uzyskania ale i niełatwo tego dokonać a już na pewno nie o każdej porze roku...

[kw]

V6 w automacie i quattro tyle potrafią spalić w ruchu miejskim lub na krótkich odcinkach. W okresie zimowym kiedy dochodzą większe opory toczenia i jeszcze dłuższy okres nagrzewania nawet sporo więcej. Do 15 litrów nikogo nie dziwi - to pali tyle samo co all-road
Średnia dla tego silnika w takiej jak ogłoszeniu kompilacji to 9-11 litrów na 100. Tyle podają użytkownicy tego modelu na forum Audi.
Są i wartości skrajne oczywiście jak ok 6 litrów przy spokojnej jeździe w trasie i manualnej skrzyni ale takie dane są traktowane bardziej jako atrakcje forumowe niż jakieś powszechnie obowiązujące wartości. Coś jak u nas niektórzy piszący że udało im się uzyskać wynik 4,2-4,3L/100. Nie jest to niemożliwe do uzyskania ale i niełatwo tego dokonać a już na pewno nie o każdej porze roku...

Moim zdaniem trochę zaniżone, jeżdżę czasami A6 po lifcie z motorem BFC (2.5 163km) z manualną szóstką, średnio przy dynamicznej jeździe 9.6 latem, więc nie chce mi się za bardzo wierzyć, że quattro automat zamknie się w przedziale 9-11, bo przecież różnicy w technologii między 163km a 180km nie ma. 4,3 litra to już całkiem można między bajki włożyć, no chyba że na 50 kilometrów.

[tomek08]

Dzięki Piasek za wyczerpującą i szybka odpowiedź. To ja zdecydowanie wolę moje 1,9

4,3 litra to już całkiem można między bajki włożyć, no chyba że na 50 kilometrów.

chodzi o silnik 1,9 TDI

[Piasek]

nie chce mi się za bardzo wierzyć, że quattro automat zamknie się w przedziale 9-11, bo przecież różnicy w technologii między 163km a 180km nie ma

ale jest różnica w stylu jazdy oraz kondycji auta/silnika/układu zasilania paliwem. Stąd tak duże rozbieżności.

4,3 litra to już całkiem można między bajki włożyć

chodzi o silnik 1,9 TDI

dokładnie.

[kw]

tomek08 napisał(a):
chodzi o silnik 1,9 TDI

Zbyt pobieżnie przeczytałem

[Miszka82]

mi wychodzi 6,1 na 100km Golfa mam od około miesiąca i jestem mega zadowolony z wyniku

mam jednak małe pytanie, być może już było w tym wątku ale nie potrafię znaleźć..mianowicie ile mniej więcej zrobię kilometrów od komunikatu "bitte tanken" ? mój silnik to 19 AJM