[MKII]Wymienic silnik czy go naprawiac... ??

[MaSa_Golf]

Mam maly dylemat, mam 1.6D JP, i jestem z niego zadowolony, ale poszla mi uszczelka pod glowica, i mam teraz dylemat, czy sprzedac silnik, czy go remontowac... Wyciek jest nieduzy, plyn chlodniczy ucieka na zewnatrz, sa slady na bloku silnika jak ucieka spod uszczelki i nie wiem czy wymieniac uszczelke, to pare stowek kosztuje, czy sprzedac ten silnik, dolozyc troche, i kupic jakis 1.6 TD?? Jaki jest koszt wymiany uszczelki, razem z planowaniem, ile bym dostal za JP, poza ta uszczelka jest wszystko chyba OK, a za ile kupie TD (najlepiej 80 KM, albo chociaz 70KM) bo troche slaby jest JP.

Uszczelka padla w wyniku przegrania silnika, termostat sie czasem wieszal, i pare razy temperaturka doszla do konca skali , czy oprocz uszczelki cos jeszcze moglo pasc??

[Kand]

Wiesz uszczelka pod głowicą to jeszcze nie koniec świata jakbyś się przyłożył to sam byś wymienił to nic trudnego 2 godzinki na spokojnie czy coś mogło się stać jeszcze trudno powiedzieć na pewno zdrowe to nie było ale wszystko wyjdzie z czasem

[ Dodano: 26 Cze 2006 19:52 ]
ja bym wymienił (sam)

[dziejo]

jezeli się masz z takim zamiarem wymienić silnik a masz na oku jakiś w dobrej cenie to?????????????? zależy od ciebie ja bym wymienił na twoim miejscu uszczelkę wymienił olej i bym smigał dalej

[ Dodano: Pon Cze 26, 2006 19:56 ]
z reszta sam nie wiesz na co trafisz sam diesel to jeszce spoko a turbo czy wiesz że turbina nie będzie na wykończeniu nikt ci gwarancji nie da szkoda zachodu ale wiesz co robisz

[MaSa_Golf]

Wlasnie tez raczej sie przymierzam do wymiany, ale bylem ciekaw co forumowicze o tym pomysle powiedza, kuzyn jak wymienial uszczelke przy JP to dal 500zl, za uszczelke, planowanie glowicy, wymiane oleju, plynu chlodniczego i cos tam jeszcze robile, bo jemu olej do plynu uciekal i ta cena mnie troche odstraszyla... ale w sumie jestem z tego silniczka zadowolony... nie kopci, dobrze odpala, pali ok. 5 litrow... chyba go sobie zostawie...

[Kand]

Wlasnie tez raczej sie przymierzam do wymiany, ale bylem ciekaw co forumowicze o tym pomysle powiedza, kuzyn jak wymienial uszczelke przy JP to dal 500zl, za uszczelke, planowanie glowicy, wymiane oleju, plynu chlodniczego i cos tam jeszcze robile, bo jemu olej do plynu uciekal i ta cena mnie troche odstraszyla... ale w sumie jestem z tego silniczka zadowolony... nie kopci, dobrze odpala, pali ok. 5 litrow... chyba go sobie zostawie...

Pewnie że tak
Spróbuj sam zawsze to za 500zł możesz sobie coś innego dokupić do Golfika
A głowicy planować nie trzeba

[Adamtd]

Wiesz uszczelka pod głowicą to jeszcze nie koniec świata

Zdecydowanie!!!! Co innego zatary silnik, ale uszczelka to tylko uszczelka - pewnie że ją wymieniaj i używaj dalej silniczka. Podstawowa zasada - wiesz co masz. Pomijając że uszczelka to tzw pryszcz to możesz sobie kupić silnik, który będzie kwalifikował sie do solidnej kapitalki i co wtedy??

[MaSa_Golf]

Zeby samemu wymienic uszczelke to potrzebny jest klucz dynamometryczny i moze jeszcze jakies inne ponadpodstawowe narzedzia :p ?? ;> Trudne to jest??

[bongo]

Zeby samemu wymienic uszczelke to potrzebny jest klucz dynamometryczny i moze jeszcze jakies inne ponadpodstawowe narzedzia

A robiłeś kiedyś coś podobnego?Bo jak nie to daj sobie spokój.Bo tu nie chodzi o wymiane samej uszczelki ale o poprawne ustawienie rozrządu i pompy wtryskowej,a czytając Twój temat to raczej dobrym mechanikiem nie jesteś.

[Kand]

Zeby samemu wymienic uszczelke to potrzebny jest klucz dynamometryczny i moze jeszcze jakies inne ponadpodstawowe narzedzia

A robiłeś kiedyś coś podobnego?Bo jak nie to daj sobie spokój.Bo tu nie chodzi o wymiane samej uszczelki ale o poprawne ustawienie rozrządu i pompy wtryskowej,a czytając Twój temat to raczej dobrym mechanikiem nie jesteś.

trochę trzeba wiedzieć a klucz dyna to podstawa Jak byś się uparł to bierzesz książkę "sam naprawiam" i lecisz Sam tak zaczynałem

[ Dodano: 26 Cze 2006 20:28 ]
szkoda że jestaś z tak daleka to bym Ci pomógł

[malox]

na upartego to klucza dynanometryczenego nie potrzeba.Jak mówią magicy "ma sie go w ręce".Lub pożyczyć...KOszt uszczelki jest mały więc warto zrobić samemu taką operacje...Człowiek sie czegoś nauczy..Książka naprawa w ręce i sie bawić..

[Kand]

na upartego to klucza dynanometryczenego nie potrzeba.Jak mówią magicy "ma sie go w ręce".Lub pożyczyć...KOszt uszczelki jest mały więc warto zrobić samemu taką operacje...Człowiek sie czegoś nauczy..Książka naprawa w ręce i sie bawić..

dokładnie

[bongo]

na upartego to klucza dynanometryczenego nie potrzeba.Jak mówią magicy "ma sie go w ręce".

A potem na forum pisać posty typu:ukręciłem śrube,co robić...

[zenonpl]

razem z otworem pod srubę zostanie w ręku ..... w sumie robota łątwa ale trzeba mieć dobry klucz być dokładnym przeczyścić otowry pod śruby żeby nie był,o oleju i innej cieczy w nich bo uderzenie hydrauliczne je rozerwie!!! i czuć pod ręką czy śruby płyna czy się dokręcają albo od razu na wszelki wypadek nowe śruby dać ale to koszty podnosi!!! plus wyliczyć po planowaniu głowicy i ew. bloku jaka uszczelka ma być żeby utrzymać wymiar odlełości zaworu od denka tłoka w sumie betka ale trochę trzeba wiedzieć.

[ Dodano: 27 Cze 2006 00:05 ]
aha z tego co pamietam VW podaje napiecie nie w Nm tylko stopniach obrotu klucza np. 7Kgm plus 180 stopni więc klucz dynamometryczny jest zbędny ale dobra koncówka torxa już niezbędna a taka kosztuje ponad 150 zł ....

[daaroo]

ha z tego co pamietam VW podaje napiecie nie w Nm tylko stopniach obrotu klucza np. 7Kgm plus 180 stopni więc klucz dynamometryczny jest zbędny ale dobra koncówka torxa już niezbędna a taka kosztuje ponad 150 zł ....

chyba caly komplet torxow za 150 zł


ja kupilem Yato cos chyba kolo 40-50zł

za ta cene uwazam ze bardzo dobre, uzywalem ich niejednokrotnie do nabijania po tym jak zwykly imbus sie obkrecil i torxy nadal jak nowe.

malox napisał/a:
na upartego to klucza dynanometryczenego nie potrzeba.Jak mówią magicy "ma sie go w ręce".
A potem na forum pisać posty typu:ukręciłem śrube,co robić...

w pesymistycznej wersji: mam dziure w tloku, co dalej