Duża awaria podświetlenia deski

Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

szcz3p
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob cze 12, 2010 13:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Duża awaria podświetlenia deski

Post autor: szcz3p » śr paź 19, 2011 21:59

Witam! Nie dawno w moim Vento co jakis czas gasło podswietlnie deski rozdzielczej (raz działało a raz nie ) znalazlem w internecie, że to wina regulatora podswietlenia i sposob jak go ominąc. Zrobilem tak jak w instrukcji i zmostkowalem co trzeba. Dzialalo elegancko przez miesiac a tu nagle wczoraj poczulem spalenizne i wszystko zgaslo. Sprawdzalem moj wlacznik swiatel w Golfie kumpla i u niego dziala elegacnko a u mnie nie. Swiatla dzialaja i wszystko inne oprocz podswietlenia deski. Problowalem na krotko w kostce od wlacznika kabelkami tak jak bylo napisane na jakims forum i nic to nie dalo. Wszystkie bezpieczniki są ok. Co jeszcze moge sprawdzic? Czy podswietlenie ma jakis przekaźnik? A moze przepalily sie wszystki diody na raz?

Nie działa podswietlenie wszystkiego! Zegarow, wszystkich przyciskow i panelu ogrzewania. Nie zalezy mi na regulacji podświetlenia. Chciałbym naprawić to jak najprostrzym sposobem.



Awatar użytkownika
roger18sx
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 352
Rejestracja: ndz kwie 20, 2008 00:00
Lokalizacja: sanok
Kontakt:

Duża awaria podświetlenia deski! Pomocy! :(

Post autor: roger18sx » śr paź 19, 2011 22:27

podswietkanie bedzie najprawdopodobniej zasilane prze wlaczniku swiateł wiec trzeba bedzie odnalesc ten kabel albo sprubowac sie podpiac + pod dodatni pin w miejscu gdzie jest jakas zarowka podswietlajaca chocby włacznik ogrz tylniej szyby i jesli podswietlanie sie załaczy to powinno dzialac i w zagarach i całym aucie bo moglo tez wciac gdzies mase ale w to watpie a jesli kolego zamiast zarówek zamontowałes diody bez rezystora to po kilku dniach sie raczej przepala


VW NA ZAWSZE

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Duża awaria podświetlenia deski! Pomocy! :(

Post autor: Paweł Marek » śr paź 19, 2011 22:34

opisz jak naprawiałeś za pierwszym razem, myślę że zrobiłeś to niefachowo i teraz doszło do jakiegoś zwarcia. Znalazłeś które kable śmierdziały?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

alamakota
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: wt sty 19, 2010 01:35
Lokalizacja: wwa

Re: Duża awaria podświetlenia deski! Pomocy! :(

Post autor: alamakota » śr paź 19, 2011 22:35

sprawdź bezpieczniki 3,10,16,21 i przekaźnik trzeci od dołu z prawej strony jeśli jest (podmień na chwilę jakiś pewny )
( sprawdź czy masz też przeciwmgielne światła )
jeśli nie pomoże to chyba trzeba zapodać na krótko 12V przez bezpiecznik 5A do podświetlenia ( roger18sx )
jeśli będzie paliło bezpiecznik albo nie zadziała to wymaga już szukania
tu masz opis przełącznika
http://imageshack.us/photo/my-images/44 ... g1459.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false;



szcz3p
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob cze 12, 2010 13:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Duża awaria podświetlenia deski! Pomocy! :(

Post autor: szcz3p » czw paź 20, 2011 00:26

Napewno spalony byl kabel ktorym zmoskotwałem ten "ściemniacz" ale nie wiem czy nie poszlo cos jeszcze ale z wierzchu nigdzie nic nie widac



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Duża awaria podświetlenia deski

Post autor: Paweł Marek » czw paź 20, 2011 14:20

no to tym tropem musisz iść, musiało się coś upalić na kablach zmostkowanych przez ciebie, ale w którym miejscu - czy przy skrzynce we wtyczce, czy na przebiegu kabla - na odległość ci nie powiemy. Napisz chociaż do czego konkretnie zmostkowałeś kabel od podswietlenia


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

szcz3p
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob cze 12, 2010 13:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Duża awaria podświetlenia deski

Post autor: szcz3p » czw paź 20, 2011 17:54

Już działa! Nie wiem jak to sie stało ale zaczęło działać. Rozkręciłem konsole pokręteł nawiewu i wyjąłem kostkę z oprawki. Sprawdzilem probnikiem napiecia ze w obu kablach jest masa. Potem chciałem zmostkowac w kostce od wlacznika swiatel i nagle zaczelo swiecic :O. Odlaczylem kabel zalozylem wlacznik swiatel i dziala :O tylko teraz gaśnie co jakis czas tak jak wczesniej zanim zrobilem pierwszy mostek. Powiedzcie mi jak to fachowo zrobic? Moze zaloze bezpiecznik na mostku od nozki wlacznika do blaszki?



szcz3p
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob cze 12, 2010 13:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Duża awaria podświetlenia deski

Post autor: szcz3p » sob paź 22, 2011 19:06

Jednak nie działa :D W garazu kiedy podlaczylem mostek wszystko bylo ok ale za chwile znowu wszystko zgaslo! Pali przez jakis czas a potem przepala sie bezpiecznik ktory zamontowalem dla zabezpieczenia w mostku! :(



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Duża awaria podświetlenia deski

Post autor: Paweł Marek » sob paź 22, 2011 19:15

szcz3p, naprawde niema sensu ciągnąc tematu w ten sposób. Jesli zrobiłeś modyfikację to jest ona indywidualna i nie możemy pomóc na odległość. na chwilę obecną tobym radził po prostu wymienić włącznik (można sam potencjometr z niego jesli potrafisz rozebrać) usunąż mostek i dopiero zająć się szukaniem zwarcia jesli nie zadziała jak nalezy


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

szcz3p
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob cze 12, 2010 13:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Duża awaria podświetlenia deski

Post autor: szcz3p » sob paź 22, 2011 22:09

Podświetlenie mam podłaczone do kabla od zasilania oswietlenia tablicy rejestracyjnej i to dodatkowo zabepieczone bezpiecznikiem na kableku. Podświetlenie działa x czasu i nagle przepala bezpiecznik. Gdy wkladam nowy zaraz sie przepala i za jakis czas znowu zaczyna działać. I tak w kółko! Sprawdzilem kable idące do drzwi w gumowych osłonach i tam tez idzie kabel koloru szaro niebieskiego tak jak ten od podswietlenia ale nie znalazlem tam usterski. Czy jest jakis slaby element tej układanki? Jesli nic nie wymysle to bd musial jechac do elektryka :/



ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 68 gości