2.0 2E Dziwny dźwięk

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » pn wrz 26, 2011 11:23

Witam
Niestety nie znalazłem podobnego tematu wiec pisze ten...
Pacjent : Golf 3 2.0 2E GTI z 93r
Objaw: dziwny dźwięk dobiegający zdecydowanie z okolic rozrządu i tych wszystkich pasków
Dodatkowe informacje: Gdzieś z okolic rozrządu wycieka mi także olej z tego co się dowiedziałem to jakiś simering który w najbliższym czasie idzie do wymiany, ten dźwięk to na pewno nie jest wtrysk ani popychacze zaworów.
Zamieszczam jego próbkę:
http://mariusz2103.wrzuta.pl/audio/02m37u0cFXa/notatka
Z góry dziękuje za wszelką pomoc

Post autor: **Paweł Marek** » pn wrz 26, 2011 13:28

jak to odtworzyć samo się nie ściąga.

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » pn wrz 26, 2011 14:00

Play nacisnąć wystarczy

taki żółty kwadracik z białym trójkącikiem tuż pod reklamą orange

Siedziałem przy tym aucie dziś trochę czasu i chyba znalazłem problem... jak się dotknie alternatora to czuć w nim takie stuki własnie... tylko czy możliwe ze to on takie dźwięki wydaje ?? :O dotykałem jeszcze pompy wody i klimatyzacji i na nich takich stuków wogole nie czuć, jedynie na tym alternatorze...
Dodam ze autko ma 220 000 przejechane i te alternator wygląda że tam od nowości siedzi ...

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » pn wrz 26, 2011 14:01

Dodam że alternator jeszcze ładuje i to całkiem nieźle

Post autor: **Paweł Marek** » pn wrz 26, 2011 14:55

Coś moja przegldarka nie działa w tej kwetsii mniejsza z tym, wymień sobie łożyska opisy na forum i w każdej serwisówce. O rozmiary łożysk nie pytaj najlepiej iść do sklepu ze starymi bo jedno jest takie samo zawsze ale drugie ciężko przewidzieć

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » czw wrz 29, 2011 16:09

No niestety... okazało się jednak że to nie alternator... okazało się także że rolka napinacza była rozwalona ale to już załatwione

Dziś tez dolałem troszkę oleju żeby był ponad polową bo był poniżej minimum... Dźwięk po tych zabiegach jakby trochę przycichł ale dalej występuje

Post autor: **Paweł Marek** » czw wrz 29, 2011 21:04

Ściąg paski i odpal na próbę czy ustąpi

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » czw wrz 29, 2011 22:21

wlasnie tak zrobilem... niestety to jednak cos innego sie sypie ...

Post autor: **Paweł Marek** » czw wrz 29, 2011 23:25

Odtworzyłem ten dźwięk i nie bardzo mi się podoba

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » pt wrz 30, 2011 15:14

no wlasnie

teraz jest juz o polowe cichszy...

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » pt wrz 30, 2011 15:15

Problem w tym ze nie wiem co to jest i ile jeszcze wytrzyma no ale niestety dobiega to z silnika jak sie okazalo

Post autor: **Paweł Marek** » pt wrz 30, 2011 18:49

Sprawdź czy przycichnie jak świece odłączysz, kto wie czy to nie panewka albo sworzeń tłoka.

21mariusz03 · Post autor: **21mariusz03** » ndz paź 02, 2011 20:55

Zaraz po odpaleniu dźwięk nie występuje tylko im dłużej chodzi tym bardziej narasta zatrzymując się na tym stopniu co na nagraniu ;( wiec myślę ze na rozruszniku tez bym nic nie słyszał(no ale jutro mogę sprawdzić

)... pojawił się także dodatkowy problem a dokładniej chyba w podobnym czasie co ten dźwięk ale prawie tego nie zauważałem a teraz jak jest 15stopni to już dokucza mianowicie:
jak jadę teraz w trasę to silnik się nie potrafi dogrzać ... na wskaźniku jest jakieś 73 stopnie i nic w górę nie idzie chyba ze stoję w miejscu...(w zimie w tamtym roku miałem z 83 albo i więcej). Standardowo pewnie większość z was pomyśli "termostat" owszem tez bym tak pomyślał jednak jak jest dajmy na to ok 78 stopni na wskaźniku to włącza się nagle dmuchawa chłodnicy :O :O nigdy tak nie było bo się włączała przy 95 stopniach ok. Teraz pewnie większość pomyśli ze to czujnik temperatury(dmuchawy(ten dodatkowo można wykluczyć jako ze w trasie auto ma 73stopnie a dmuchawa nie włącza się) albo ten przy silniku)... owszem dobry pomysł jednak przy tym jak się włącza dmuchawa(ok 78 stopni na wskaźniku) to ogrzewanie w aucie ledwo działa....

Jako ze mam komputer w tym aucie to wskaźnik temperatury OLEJU pokazuje 98 /96 stopni czyli normal w takiej temperaturze jaka panuje na zewnątrz i na trasie(w lecie jest zawsze ponad 100)
Uprzedzając pytania:
-Czujnik temperatury cieczy chłodzącej(ten przy silniku) zmieniany był 1.5 roku temu na oryginalny, prawidłowy
-Termostat zmieniany również 1,5roku temu
-pompa wody nie mam zielonego pojęcia kiedy była zmieniana gdyż ja to auto od jakiś 2 lat mam.

Ehh i bądź człowieku mądry co tu się stało

Post autor: **Paweł Marek** » ndz paź 02, 2011 22:51

Nie masz gwarancji i tak czy czujnik i termostat sa dobre, mimo że zmieniane. Czujnik sprawdza się omomierzem (od licznika ok 130 omów na w pełni rozgrzanym silniku - piny 2 i 4. Termostat trzeba sprawdzić w garnku z olejem, początek otwarcia 87 koniec 102 skok chyba 7 mm - jeden na kilka nowych niezależnie od marki jest dobry wszyscy z tym walczymy. Co do słabego grzania - przy tych 73 stopniach grzanie powinno być już bardzo dobre, jeśli nie jest - myśl o odpadniętej gąbce na otworach w klapie rozdzielającej przed nagrzewnicą - o tym doczytaj sobie było.
A może zwyczajnie włącznik w chłodnicy za szybko włącza wentylator

Kto jest online