Wymieniłem szklanki i problem...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wymieniłem szklanki i problem...
Witam
Jestem szczesliwym posiadaczem golfa mk3 w diesielku oczywiscie jak z kazdym samochodem bywaja rózne problemy. Prosiłbym o pomoc z waszej strony. Ostatnio spotkalem sie z pewnym mchanikiem ktory stwierdzil ze szaleje strasznie któreś łozysko prawdopodobnie w alternatorze i na pewno szklanki mam do wymiany. Wiec szklanki zostały wymienione wszystko gładko złozone i odpalam. Za pierwszym razem ciezko mu było załączyc jednak udało mu sie pomyslalem ze to pierwszy raz to tak może byc. jednak problem nie ustał za kazdym razem ciezko mu jest załączyc i przy tym strasznie kopcił na siwo( nie niebiesko) wziałem laptopa pod pache i poszedłem do samochodu. Kat wtrysku troche skacze jednak generalnie trzyma sie w okolicach 50, dawka paliwa jest w granicach 3,5 mg i została ustawiona dawka startowa. Fakt spowodowalo to ze zaczał mniej kopcic ale jak sie ktos przyjrzy to widac ze kopci. I teraz pytanie gdzie moze byc przyczyna ?? za nim odpali trzeba nim troszke zakrecic az wkoncu zaczyna pracowac ale tak jakby nie na wszystkich garach az po chwili zaczynaja dzialac wszystkie. Prosilbym o wasza pomoc.
PZdr
Arbuz92
Jestem szczesliwym posiadaczem golfa mk3 w diesielku oczywiscie jak z kazdym samochodem bywaja rózne problemy. Prosiłbym o pomoc z waszej strony. Ostatnio spotkalem sie z pewnym mchanikiem ktory stwierdzil ze szaleje strasznie któreś łozysko prawdopodobnie w alternatorze i na pewno szklanki mam do wymiany. Wiec szklanki zostały wymienione wszystko gładko złozone i odpalam. Za pierwszym razem ciezko mu było załączyc jednak udało mu sie pomyslalem ze to pierwszy raz to tak może byc. jednak problem nie ustał za kazdym razem ciezko mu jest załączyc i przy tym strasznie kopcił na siwo( nie niebiesko) wziałem laptopa pod pache i poszedłem do samochodu. Kat wtrysku troche skacze jednak generalnie trzyma sie w okolicach 50, dawka paliwa jest w granicach 3,5 mg i została ustawiona dawka startowa. Fakt spowodowalo to ze zaczał mniej kopcic ale jak sie ktos przyjrzy to widac ze kopci. I teraz pytanie gdzie moze byc przyczyna ?? za nim odpali trzeba nim troszke zakrecic az wkoncu zaczyna pracowac ale tak jakby nie na wszystkich garach az po chwili zaczynaja dzialac wszystkie. Prosilbym o wasza pomoc.
PZdr
Arbuz92
- daniel.wwe
- TDI PoweR
- Posty: 752
- Rejestracja: wt lip 05, 2011 14:04
Wymieniłem szklanki i problem...
Rozrząd dobrze ustawiony?
“Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty dla szybkich kierowców”
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
tak zostal dobrze złozony wszystkie znaki sie zgadzaly i przed odpaleniem tak jak zalecił mechanik.kazał zebym zakrecił rozrzadem pare razy i tak własnie zrobiłem wszystko było ok. jak juz odpali to moc jest i przyśpiesza bez problemu tylko jest rzecz w tym odpalaniu. wydaje mi sie ze kompresja się zwiększyla przez nowe szklanki i cos przestało wyrabiac. moze ktoraś swieca nie grzeje ??
Pzdr
Arbuz92
Pzdr
Arbuz92
-
- Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: śr sty 02, 2008 00:19
- Lokalizacja: lodz
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
[quote="arbuz92"]Witam
Jestem szczesliwym posiadaczem golfa mk3 w diesielku oczywiscie jak z kazdym samochodem bywaja rózne problemy. Prosiłbym o pomoc z waszej strony. Ostatnio spotkalem sie z pewnym mchanikiem ktory stwierdzil ze szaleje strasznie któreś łozysko prawdopodobnie w alternatorze i na pewno szklanki mam do wymiany. Wiec szklanki zostały wymienione wszystko gładko złozone i odpalam. Za pierwszym razem ciezko mu było załączyc jednak udało mu sie pomyslalem ze to pierwszy raz to tak może byc. jednak problem nie ustał za kazdym razem ciezko mu jest załączyc i przy tym strasznie kopcił na siwo( nie niebiesko) wziałem laptopa pod pache i poszedłem do samochodu. Kat wtrysku troche skacze jednak generalnie trzyma sie w okolicach 50, dawka paliwa jest w granicach 3,5 mg i została ustawiona dawka startowa. Fakt spowodowalo to ze zaczał mniej kopcic ale jak sie ktos przyjrzy to widac ze kopci. I teraz pytanie gdzie moze byc przyczyna ?? za nim odpali trzeba nim troszke zakrecic az wkoncu zaczyna pracowac ale tak jakby nie na wszystkich garach az po chwili zaczynaja dzialac wszystkie. Prosilbym o wasza pomoc.
czesc ja mialem podobnie jak ty tylko moj silnik jest na pompowtryskach opisze ci jak u mnie bylo, wymienilem szklanki niby zadna filozofia kupilem ina w sklepie koszt 30zl za sztuke, po wymianie auto zaczelo gorzej zapalac, kopcic na siwo niebiesko, obroty falowaly, wymienilem pompowtryski bo dawki mocno skakaly na nich i przy rozruchu zimnego silnika dawki rosly az do 2.99mg/s. i to nic niepomoglo morze tylko spalanie spadlo ale problem pozostal, bylem u kilku mechanikow , twierdzili ze silnik juz dojechany bo kompresje ma slaba i gorzej spala przy rozruchu rope, i stad to dymienie, jedyna rzecz niedawala mi spokoju to to ze silnik niebierze oleju , a jesli bierze to znikome ilosci, wkancu trafilem na mechanika z aso vw, i on namowil mnie na wymiane jeszcze raz szklanek ale na oryginalne z aso koszt 90 zl sztuka, i co po tej wymianie autko jak nowe odpala z pol obrotu ,wogule nie dymi, okazalo sie ze szklanki te za 30 zl byly wyzsze niepamietam ile setek milimetrow i przesto podpieraly zawory i stad konpresja uciekal, dla tego tak odpalal.
Jestem szczesliwym posiadaczem golfa mk3 w diesielku oczywiscie jak z kazdym samochodem bywaja rózne problemy. Prosiłbym o pomoc z waszej strony. Ostatnio spotkalem sie z pewnym mchanikiem ktory stwierdzil ze szaleje strasznie któreś łozysko prawdopodobnie w alternatorze i na pewno szklanki mam do wymiany. Wiec szklanki zostały wymienione wszystko gładko złozone i odpalam. Za pierwszym razem ciezko mu było załączyc jednak udało mu sie pomyslalem ze to pierwszy raz to tak może byc. jednak problem nie ustał za kazdym razem ciezko mu jest załączyc i przy tym strasznie kopcił na siwo( nie niebiesko) wziałem laptopa pod pache i poszedłem do samochodu. Kat wtrysku troche skacze jednak generalnie trzyma sie w okolicach 50, dawka paliwa jest w granicach 3,5 mg i została ustawiona dawka startowa. Fakt spowodowalo to ze zaczał mniej kopcic ale jak sie ktos przyjrzy to widac ze kopci. I teraz pytanie gdzie moze byc przyczyna ?? za nim odpali trzeba nim troszke zakrecic az wkoncu zaczyna pracowac ale tak jakby nie na wszystkich garach az po chwili zaczynaja dzialac wszystkie. Prosilbym o wasza pomoc.
czesc ja mialem podobnie jak ty tylko moj silnik jest na pompowtryskach opisze ci jak u mnie bylo, wymienilem szklanki niby zadna filozofia kupilem ina w sklepie koszt 30zl za sztuke, po wymianie auto zaczelo gorzej zapalac, kopcic na siwo niebiesko, obroty falowaly, wymienilem pompowtryski bo dawki mocno skakaly na nich i przy rozruchu zimnego silnika dawki rosly az do 2.99mg/s. i to nic niepomoglo morze tylko spalanie spadlo ale problem pozostal, bylem u kilku mechanikow , twierdzili ze silnik juz dojechany bo kompresje ma slaba i gorzej spala przy rozruchu rope, i stad to dymienie, jedyna rzecz niedawala mi spokoju to to ze silnik niebierze oleju , a jesli bierze to znikome ilosci, wkancu trafilem na mechanika z aso vw, i on namowil mnie na wymiane jeszcze raz szklanek ale na oryginalne z aso koszt 90 zl sztuka, i co po tej wymianie autko jak nowe odpala z pol obrotu ,wogule nie dymi, okazalo sie ze szklanki te za 30 zl byly wyzsze niepamietam ile setek milimetrow i przesto podpieraly zawory i stad konpresja uciekal, dla tego tak odpalal.
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
kurna porownywalem swoje szklanki i fakt byly wyzsze niz stare delikatnie ale wlasnie sadzilem ze to przez to ze stare byly zuzyte i przez nie wlasnie klekotaly zawory... kurna prosze o czyjas pomoc czy to sie ulozy moze ?? bo nie mam by teraz wydac 90 zl razy 8...
- daniel.wwe
- TDI PoweR
- Posty: 752
- Rejestracja: wt lip 05, 2011 14:04
Wymieniłem szklanki i problem...
Szklanki firmy INA kosztują w granicach 30zł szt. wcale nie trzeba wydawać 90zł. tylko muszą być odpowiednie do Twojego silnika i bedziearbuz92 pisze:bo nie mam by teraz wydac 90 zl razy 8...
Jak nowe były wyższe od starych to trzeba było ich nie montować tylko wymienić na takie same... nic się nie ułoży
“Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty dla szybkich kierowców”
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
no kupilem niby do mojego auta. myslalem ze tak musi byc. trudno musze kupic nowe... odezwe sie tylko do czlowieka ktory mi to sprzedal... to cos, czlowiek uczy sie na bledach
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
witam
Jeszcze prosze nie usuwac tematu moze komus sie przyda. Własnie doczytalem sie ze sa 2 metody montazu szklanek. Ja uzylem tej bez wyciskania oleju ze srodka. Na dniach wyciagne je, powyciskam olej, załoze, poczekam dobe, odpale i zobaczymy czy to podziała. Niestety mój mechanik nie powiedzial mi żeby wycisnać z nich olej... trudno. pojezdziłem na nich tylko troche takze mam nadzieje ze to poskutkuje
Pzdr
Arbuz92
Jeszcze prosze nie usuwac tematu moze komus sie przyda. Własnie doczytalem sie ze sa 2 metody montazu szklanek. Ja uzylem tej bez wyciskania oleju ze srodka. Na dniach wyciagne je, powyciskam olej, załoze, poczekam dobe, odpale i zobaczymy czy to podziała. Niestety mój mechanik nie powiedzial mi żeby wycisnać z nich olej... trudno. pojezdziłem na nich tylko troche takze mam nadzieje ze to poskutkuje
Pzdr
Arbuz92
-
- Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: śr sty 02, 2008 00:19
- Lokalizacja: lodz
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
a mi jeszcze na dodatek wytarly sie krzywki na walku przez te wieksze szklankiarbuz92 pisze:witam
Jeszcze prosze nie usuwac tematu moze komus sie przyda. Własnie doczytalem sie ze sa 2 metody montazu szklanek. Ja uzylem tej bez wyciskania oleju ze srodka. Na dniach wyciagne je, powyciskam olej, załoze, poczekam dobe, odpale i zobaczymy czy to podziała. Niestety mój mechanik nie powiedzial mi żeby wycisnać z nich olej... trudno. pojezdziłem na nich tylko troche takze mam nadzieje ze to poskutkuje
Pzdr
Arbuz92
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
sprobuje sposobu z wyciskaniem oleju. Jezeli sie poprawi odpalnie na perfekcyjne tak jak było wczesniej to je zostawie, jesli nie bede szukał innych
- daniel.wwe
- TDI PoweR
- Posty: 752
- Rejestracja: wt lip 05, 2011 14:04
Wymieniłem szklanki i problem...
a co Ci da wyciskanie oleju jak mówisz, że ona jest wyższa od tej starej? przecież się nie skurczy.arbuz92 pisze:sprobuje sposobu z wyciskaniem oleju
Przy wymianie nic nie wyciskasz, po prostu tak jak są je zakładasz (możesz ewentualnie maznąć je olejem), składasz wszystko i po 30 min odpalasz (przed odpaleniem na wszelki wypadek możesz ręcznie obrócić wałem)
Ja jak wymieniałem to żadnego oleju nie wyciskałem i jest
“Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty dla szybkich kierowców”
-
- Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: śr sty 02, 2008 00:19
- Lokalizacja: lodz
Re: Wymieniłem szklanki i problem...
Możesz mieć przypalone zawory wydechowe, jeśli nie dotykały gniazd i nie oddawały ciepła.golfmaniac22 pisze: cos kolo 4 000
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości