Tylny błotnik Golf IV 3D po incydencie

hydravlik · Post autor: **hydravlik** » czw wrz 22, 2011 10:21

Witam.
Posiadam Golfa IV. Wgnieciony jest w nim tylny lewy błotnik.
Byłem u kilku lakierników i każdy mówi mi co innego. Jeden mówi, że da się wyciągnąć wyklepać i trochę pod szpachlować, a drugi mówi że to krótko trwały efekt i bardziej się opłaca kupić poszycie tylnego błotnika i wspawanie go na miejsce tego. Co tym myślicie. Ja zastanawiam się czy to nie naruszy jakoś konstrukcji auta, czy nie będzie później gnił, a jak już ciąć to w jakich miejscach.
Dziękuję z góry za odpowiedzi.
Pozdrawiam

Post autor: **marcin7x5** » czw wrz 22, 2011 14:33

Jak nie ma ostrych załamań to ja bawiłbym się w wyciąganie. Kazdy spaw to przegrzanie blachy w miejscu łaczenia ocynk zostanie zniszczony. Poza tym reperaturki też są nieocynkowane wiec prędzej czy później ruda wejdzie.

hydravlik · Post autor: **hydravlik** » czw wrz 22, 2011 16:06

Reperaturek nie zamierzam wstawiać. Po prostu kupię wycięty z oryginału (czyt. anglika) błotnik i go wstawię.

VWaldini81 · Post autor: **VWaldini81** » czw wrz 22, 2011 21:36

hydravlik pisze:a jak już ciąć to w jakich miejscach.

Ciąć w najwęższych miejscach czyli słupki i próg pod drzwiami. Błotnik z innego auta rozwierć od wewnątrz, by później łatwiej było połapać zgrzewarką. Miejsca cięte trzeba będzie połapać migiem(niestety) i prędzej czy później na progu pojawi się ruda.

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » czw wrz 22, 2011 23:30

PO NAPRAWIE ZAKONSERWUJ NAPRAWIANY ELEMENT> SCIĄGNIJ BOCZEK I ZASIKAJ NOVOLEM LUB WIADRO SMARU I WYSMARUJ WSZYSTKO DOKLADNIE SZCZEGOLNIE RANT W NADKOLU GRUBA WARSTWA I ZADEN RUDY NIE PEDZYJDZIE Z WIZYTA