Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- piotrek gti_abf
- Ma gadane
- Posty: 199
- Rejestracja: śr lut 23, 2011 01:32
- Lokalizacja: okolice Wielunia
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Gdy mój ABF miał takie objawy jak twój to padł mi sterownik Najlepszy sposób żeby to sprawdzić to podmienić sterownik z innego ABF'a. A czujnik wału korbowego masz za filtrem oleju
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
To może ktoś ma pożyczyć na podmianę ecu? numer 037 906 024 AB podobno nie zamienne z innymi:(
Miałeś dokładnie takie same objawy?
Miałeś dokładnie takie same objawy?
- piotrek gti_abf
- Ma gadane
- Posty: 199
- Rejestracja: śr lut 23, 2011 01:32
- Lokalizacja: okolice Wielunia
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Z tego co wiem to tak jak piszesz ten sterownik nie jest zamienny z innymi, bo sam próbowałem pomieniać i nic z tego nie wychodziło mimo tego że różniły się jedną literą, a mało tego jeśli go masz bez immo to musisz mieć na pod miane też sterownik bez immo, bo w przeciwnym razie wtyka nie pasuje czy coś tam... No mój miał podobne objawy jak Twój tj: szarpanie, dławienie, czarne świece i u mnie było jeszcze spalanie na poziomie 20l... Kiedyś gdzieś tam znalazłem podobny przypadek do Twojego i tamten koleś wyją czujnik położenia wału i go umył i niby mu to pomogło jak chcesz to też spróbuj to zrobić może prawie pomoże
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Nie ma to sensu, taki czujnik można nawet zalać smołą i tak będzie działałtamten koleś wyją czujnik położenia wału i go umył i niby mu to pomogło
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Witam
dostałem do testów ECU o tym samym numerze co moje, ale podobno (nie pewna informacja) wyjęte z VW T4 cyli transporter, raczej wątpie żeby tam był ABF, więc czy to będzie działać?,
dostałem do testów ECU o tym samym numerze co moje, ale podobno (nie pewna informacja) wyjęte z VW T4 cyli transporter, raczej wątpie żeby tam był ABF, więc czy to będzie działać?,
- piotrek gti_abf
- Ma gadane
- Posty: 199
- Rejestracja: śr lut 23, 2011 01:32
- Lokalizacja: okolice Wielunia
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Jeśli numer ten sam i wtyka pasuje to tylko próbować może prawie będzie git
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
to, że w T$ nie było ABF-a to wiem, ale ecu jest oznaczony jako wyciągnęty z T4t0mal pisze:W T4 nie było ABFa
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Hmm zdemontowałem mój sterownik i jest jedna zasadnicza różnica. Zamontowany miałem Siemens a ten co dostałem do testów jest BOSCH. Pomyślałem, że już nie mam nic do stracenia, wtyczka pasowała, podcisnienie także, podłączyłem ale za wiele się nie zmieniło. Na początku w zasadzie żadnych różnic, później troszkę znowu przesunął się w górę moment szarpania, przez chwile myślałem że się naprawiło, ale zaczęło szarpać przy 5tyś obr. ale czuć, że to jeszcze nie jest to, Wkręca się niby wyżej, ale z jakimś trudem, brakuje mocy dalej.
ECU założe swój, i szukam dalej. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł.
ECU założe swój, i szukam dalej. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł.
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Witam
Mam pewien problem z ECU, założyłem mój pierwotny i auto w ogóle nie jeździ, odpala, na wolnych obrotach chodzi, ale go mega zalewa, śmierdzi paliwem, po dodaniu gazu dławi się i gaśnie:(
Czy mogło się coś zepsuć z ECU jak go wymontowalem. Dodam, że wymontowywałem i zakładałem Ecu na odłączonym aku, czyli żadnego napięcia być nie powinno
A wracając do głównego wątku, dzisiaj powiedziano mi żebym wymienił sonde lambda, czy ona może dawać takie objawy jak by była walnięta? wydawało mi się, że sonda ma wpływ tylko na dawkowanie paliwa, a u mnie ewidentnie znika zapłonn
Mam pewien problem z ECU, założyłem mój pierwotny i auto w ogóle nie jeździ, odpala, na wolnych obrotach chodzi, ale go mega zalewa, śmierdzi paliwem, po dodaniu gazu dławi się i gaśnie:(
Czy mogło się coś zepsuć z ECU jak go wymontowalem. Dodam, że wymontowywałem i zakładałem Ecu na odłączonym aku, czyli żadnego napięcia być nie powinno
A wracając do głównego wątku, dzisiaj powiedziano mi żebym wymienił sonde lambda, czy ona może dawać takie objawy jak by była walnięta? wydawało mi się, że sonda ma wpływ tylko na dawkowanie paliwa, a u mnie ewidentnie znika zapłonn
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Wiązkę do czujnika temperatury na pewno masz dobrą? Sprawdzałeś odczyt temperatury z silnika w blokach pomiarowych? Jak to się ma do temperatury powietrza?
Sonda nie ma nic do odpalania i żeby zaczęła działać to musi się nagrzać
Sonda nie ma nic do odpalania i żeby zaczęła działać to musi się nagrzać
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
ale ja nie mówie o odpalaniu tylko o jeździe, a jak już kiedyś napisałem zaraz po odpaleniu na zimnym jest lepiej niż jak się rozgrzeje.t0mal pisze:Sonda nie ma nic do odpalania i żeby zaczęła działać to musi się nagrzać
Czujnik temp jest ok. Napięcie na wiązce do niego 4,99V, na blokach ładnie pokazuje temperaturę. chyba, że tobie chodzi o temp powietrza w dolocie, to nie sprawdzałem.
Abf Szarpie, dławi się, nie przyśpiesza.
Sonda powinna dawać zmienny sygnał od 0 - 1V jak możesz sobie włączyć wykres, albo masz oscyloskop, to będzie to kształt podobny do sinusoidy. Normalnie jeśli silnik odczytuje wysoki stan z sondy to skraca czas wtrysku.
Jeśli mówisz, że silnik jest zalany paliwem to napięcie na sondzie powinno utrzymywać się w górnym zakresie.
Po mojemu to nie sonda.
Czujnik położenia wałka rozrządu mierzy?
Na pinie 1 i 3 masz mieć zasilanie (min 10V), a pomiędzy 2 i 3 ma być sygnał - impulsy prostokątne.
Jeśli mówisz, że silnik jest zalany paliwem to napięcie na sondzie powinno utrzymywać się w górnym zakresie.
Po mojemu to nie sonda.
Czujnik położenia wałka rozrządu mierzy?
Na pinie 1 i 3 masz mieć zasilanie (min 10V), a pomiędzy 2 i 3 ma być sygnał - impulsy prostokątne.
Ostatnio zmieniony pt wrz 23, 2011 23:09 przez t0mal, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości