[SCIROCCO MKII] GTX 16V "pałer na Hajłeju"

herbiasty · Post autor: **herbiasty** » pt sie 12, 2011 21:03

i nowy rysunek wpadł na ścianę od mojej Kobiety

Bavwtek · Post autor: **Bavwtek** » pt sie 12, 2011 21:25

herbiasty, dziś przypadkowo obejrzałem powtórkę OPT i akurat nastawiłem na moment jak twoje scirro pokazywali

herbiasty · Post autor: **herbiasty** » śr sie 24, 2011 19:38

Heh.. czasem to auto mnie zaskakuje/zadziwia/załamuje.

Od jakiegos dluzszego czasu zauwazylem, chyba juz nawet na majoVWce przy 1/4 mili, ze przy wiekszych przeciazeniach lub nagrzaniu sie, silnik lubi przerwac tak jakby zapłon wypadał.
Od jakiegos czasu auto mi lubiło zgasnąć jak by nigdy nic.
Ostatnio zaczęło sie to nasilać pomyślałem, ze kolejna cewka pada z przegrzania bo nie mam nadal kolektora zabandazowanego...
w niedziele bylem w Tarnowie- auto zgaslo kilka razy a jak wracałem do domu to zaczynał przerywać. jakos dojechalem, nawet na drugi dzien do pracy i nie bylo problemu.
Wczoraj juz ledwo wrocilem z pracy, pozeczylem od Jedrka kabel do diagnozy i pokazalo g-28 czyli J*bany w d*pe czujnik polozenia wału :/ a to drogie badziewie..
Mysle, jade po czujnik, i juz nie dojechalem..... auto sie rozkraczylo 1km od domu, palil i po 2-3s gasł...
Naszczęście Doctor sholował mnie do Burka swoim nowym nabytkiem za co wielkie dzieki bo bym sie pochalstał i tam mogłem podnieść sobie auto bo w domu nie mam żab i kobyłek..
Pojehcałem po czujnik :/
Najgorzej sie załamalem jak inni pisali ile to roboty z wymiana mi z podniesieniem i opuszczeniem auta zajelo to 1h 15min. fakt trzeba bylo scignac przednia poduszke i rozrusznik...
Jak wyjalem stary czujnik to oczom nie wirzylem! jak to auto w ogole jezdzilo!?
pancerz rozsypal sie w rekach, a kable byly zupelnie gole i to juz od dluzszego czasu bo widac ze miedz zesniedziala...
Po wymianie nie mam juz tego laga do 1500obr/min i auto z dolu chyba lepiej jedzie.

kilka fot

Wielkie dzieki dla Jedrka- za kabel. Doctora zo holowanie , Escezeto i jego Dzieczyny za wozenie po czujnik, Burka za jak zwykle uzycznie podnosników i sorzetu

I kilka fot co mi sie spodobaly z 4TZT

toudi · Post autor: **toudi** » śr sie 24, 2011 21:03

herbiasty, kazdy sie uczy na bledach..piekne foty..

stolniczkow · Post autor: **stolniczkow** » śr sie 24, 2011 22:45

Fałvweje lubią takie akcje

ważne, że sytuacja została opanowana

mustang877 · Post autor: **mustang877** » wt sie 30, 2011 10:27

herbiasty pisze:Co sie da zmienic..??
no teraz na sezon 2012 koniecznie chce ogarnac: lakier, podloge, cale zaiweszenie (pisakowanie, proszek, poli) i clean pod maska
a na 2013 .. mocne N/A.. 200KM musi peknac.. oczywiscie pewnie nie bedzie tak pieknie i rozłozy to sie a dluzszy okres..
zobaczymy plany sa wielkie jak u kazdego

konkretne plany herbiasty, też chce przełamać "barierę 200"

toudi · Post autor: **toudi** » wt sie 30, 2011 18:18

herbiasty, ale czy to sens pakowac w ta jednostke czy sprzedac i kupic 1.8T z TT ? profi turbo to minimum 10tys.no chyba ze uzywki z s2 jak kto woli. kompresor.hmmm..pchaj gazniki

konrad141 · Post autor: **konrad141** » wt sie 30, 2011 18:51

Ale z abfa do sie spokojnie 200 koni zrobic nie pchając 10 tysi , nie przesadzaj ;p to raz a dwa herbiasty nie napisał ze bedzie turbo

herbiasty · Post autor: **herbiasty** » śr sie 31, 2011 11:42

narazie to mi sie odechciewa wszystkiego...
w piatek jakis koles mi skasowal prawe drzwi u dziewczyny pod blokiem i uciekł :/
a to te co dopiero wymienialem i byly w idealnym stanie ....

bialko1991 · Post autor: **bialko1991** » śr sie 31, 2011 18:57

Polska kultura...

mustang877 · Post autor: **mustang877** » czw wrz 01, 2011 08:24

zobacz na którym samochodzie biała farba jest albo wgniotka, może gośc mieszka gdzieś obok

herbiasty · Post autor: **herbiasty** » wt wrz 13, 2011 10:07

heh... jak sie pierd**... to po kolei..
2 tygodnie temu jakis typ saksował mi u dziewczyny pod blokiem drzwi od strony pasazera :/ drzwi nadaja sie na smietnik dobrze ze szyba nie pękła.
Pękł mi wężyk tylnego zacisku.. jak wykrecałem ukręcił sie gwint w zacisku... do smietnika..
Oberwał mi sie wieszak wydechu i rozprułem cały łącznik elastyczny... smietnik.
dodtakowo jakims cudem uciekła mi zbieznosc i zjadło mi oponę od strony kierowcy...
poprostu mam dość...

mustang877 · Post autor: **mustang877** » wt wrz 13, 2011 14:06

spokojnie, nie jestes sam

u mnie to wygląda bardzo podobnie:
miesiąc temu - wysiadł przegub i poduszka silnika przednia, wysiadł ABS
trzy tygodnie temu - poduszka skrzyni i pekł króciec wodny
dwa tygodnie temu zepsuł sie immobilizer z alarmem, nie dało sie uruchomić samochodu i pękł w trasie pasek klinowy( nie dojechałem do domu na akumulatorze)
tydzień temu prawie poszła uszczelka pod głowicą, na szczeście w pore zauwazyłem.
także "no stress"

Marszall · Post autor: **Marszall** » wt wrz 13, 2011 17:25

Panowie zauważcie że czesto winowajca są zamienniki, ogólnie czesci teraz są robione strasznie badziewne, no lipa totalna. Co do przedniej poduszki to nie wiem może u mnie z 3 m-ce jeździła wziołem z górnej pólki MEYL'a bodajże, rozklebotała sie aż strach. Teraz wsadziłęm stara która siedziała w 1.6 i bajka i przynajmniej jej nie zerwiesz a praktycznie sie nie zuzywają wiec polecam takie rozwiązanie. Wieszaki wydechu - u mnie pękały przy zakładaniu i jeszcze wiele wiele innych, (braciakowi w Audi nagrzewnica NIssensa pojeździłą rok)

Tak więc polecam albo orginał używany w dobrym stanie albo serwis bo nic inaczej naszych autek nie uratuje.

PS. czujnik ABS nowy jakiejś tam firmy pojeździł rok, kabel się widocznie rozerawł w środku, wiec dałem stary kabel z kostką i przy samym czujniku połączyłem tam gdzie sie juz nie rusza. Całkowicie inaczej wykonany na wzór kabla antenowego.

Kto jest online