przekaźniki świateł

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » wt cze 20, 2006 20:00

bodzio_j pisze:Ciebie za jednego z rozsądnieiszych facetów na tym forum i za fachowca
ales mi poslodzil :) dziekuje :pub: jeszcze troche i popadne w samozachwyt :)
bodzio_j pisze:A żeby nie było nieporozumień - ja nie neguję Twoich pomiarów!!! Jestem nimi poprostu mocno zaskoczony.
spoko, nic sie przeciez nie stalo, pomierz u siebie i daj znac jakie masz wyniki. Pozdro



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » wt cze 20, 2006 20:02

KamilW pisze:ales mi poslodzil dziekuje jeszcze troche i popadne w samozachwyt
nic nie posłodził, czytam co piszesz i tyle. Ale :pub zawsze :)



lagerg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: sob maja 27, 2006 11:20
Lokalizacja: opolskie

Post autor: lagerg » wt cze 20, 2006 21:26

Dołączę sie, bo w zeszłym tygodniu zakładałem przekaźniki. Trochę mi zeszło (z różnych przyczyn mniej lub bardziej zależnych ode mnie :) ) i na pewno dłużej niż pół godziny, ale akurat nie o czas mi chodzi.
bodzio_j pisze:krzysiek77, Jeśli się na tym nie znasz to warto.Zrobione będzie fachowo, kable na pewno pociągnie nowe od przekaźników do lamp. Koszt materiałów do takiej przeróbki to ok 40 zeta.
Paweł Marek pisze:A co ceny to za fachowy montaż może być ok. W końcu z pół godzinki trzeba popracować. Przekaźniki na szrocie są po 1-2 złote. Nowe pewnie koło
15 złotych
Za przekaźniki z podstawkami (komplet do malucha) zapłaciłem 28 zł, kable (ok.10 m, zostało ok.1.5 m odpadu) kupiłem tanio wyjątkowo (ku mojemu zdziwieniu)bo tylko 1,1 zł za metr (widziałem 1.6 zł/m-miedź jest obecnie droga). Plus inne np konektorki, plastikowe osłonki na konektorki, rurki termokuczliwe, obudowa na bezpiecznik płytkowy - w zaokrągleniu 30 zł. Razem (30 + 28) =58 zł. Wszystkie rzeczy kupowałem w Opolu i być może cena materiałów np. przekaźników podyktowana była ogólną drożyzną w tym mieście. W każdym bądź razie nie znalazłem nic tańszego.
Reasumując, 60 zł za montaż przekaźników z robocizną i częściami to mało. Pomijam to, że elektrykowi samochodowemu z doświadczeniem zajmie to mniej czasu. Może gość ma właśnie jakieś przekaźniki z podstawką z innego auta i nie musi ich kupować i to dlatego. Może ma inne części..... Nie wiem.
Warto byłoby w każdym bądź razie wypytać jak on to widzi np. czy kable będą nowe i jakiej średnicy, czy przekaźniki będą nowe.
Ponadto przekaźniki warto zamontować. Przyczyna: jeśli nawet nie poprawi to jakości oświetlenia to napewno ustrzeże przed nieprzewidzianą awarią przełącznika świateł. Z takiego m.in. właśnie powodu zrobiłem to ja. Wahałem się, gdyż pomiar napięcia na żarówkach nie przekonywał do montażu przekaźników. Zysk napięcia po zamontowaniu przekaźników wyniósł 0,8V.
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
ceasar
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: sob gru 03, 2005 15:32
Lokalizacja: WWL

Post autor: ceasar » wt cze 20, 2006 23:02

Całość zrobiłem na przekaźnikach 30A, przewody fi 2,5mm 3x5m i 1x2m, podstawki pod przekaźniki, koski do lamp i jeszcze parę drobiazgów to wydatek ok. 50zł.
Napięcia mierzone na żarówce było mniejsze o przeszło 2V niż na akumulatorze.
Po założeniu przekaźników spadek napięcia mierzony miedzy żarówkami a akumulatorem to 0,1V, a na drugiej 0,2V.
Oczywiście żarówki świecą jaśniej i lepiej oświetlają drogę.
Teraz myślą nad nowymi reflektorami i to dopiero będzie jasność.


VW Golf IV 1.9 TDI AHF Highline Obrazek
VW Golf MK1 Carbio

mieczus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 192
Rejestracja: śr lip 27, 2005 00:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mieczus » śr cze 21, 2006 10:08

Spojrzcie na wasze pomiary z troche innej strony. Kazdy pomiar obarczony jest bledem, a jesli pomiarow dokonujecie miernikiem z marketu za 20zl to on ma blad w okolicach 10% wiec dla 10V blad wynosi 0,1V. Miernika nie podlacza sie bezposrednia z pkt pomiarowych tylko poprzez przewody, ktore rowniez maja jakies 30 do 50 cm i przekroj niewielki (na pewno mniejszy jak 6mm2) wiec na takiej odleglosci tez powinny byc duze spadki.


mieczus

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr cze 21, 2006 10:26

mieczus, niezupełnie tak.Jeśli nawet miernik ma jakiś błąd to jest on cały czas taki sam.Jeśli zmierzysz nap. przed założeniem i będzie obarczone błędem powiedzmy 0.2V, to pomiar po założeniu przekaźników będzie obarczony takim samym błędem.Istotna jest różnica między tymi pomiarami. Przekrój pzrewodów pomiarowych nie aż tak wielkiego znaczenia ( o ile w ogóle ma) jako, że prąd płynący jest niewielki.



mieczus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 192
Rejestracja: śr lip 27, 2005 00:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mieczus » śr cze 21, 2006 17:41

bodzio_j, chyba sie mylisz bo miernik mierzy z bledem wzglednym np +- 10% tzn ze wynik pomiaru miesci sie w przedziale -10 +10 a blad o ktorym Ty mowisz to jest blad metody, ktory jest niwelowany juz w samym mierniku


mieczus

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr cze 21, 2006 17:52

mieczus, skoro piszesz to pewnie masz rację. Ja swoje spostzreżenia napisałem w oparciu o praktykę. Używam naprawdę dobrego miernika "METEX", jest wyskalowany, ale mam też taki za 20 zeta. Kilka razy porównywałem wskazania i za każdym razem różnica była taka sama ( zakładam,że ten za 20 dychy oszukuje)
O ile dobrze pamiętam to przy pomiarze nap. bat R6 różnica wynosiła ok 0.1V.



mieczus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 192
Rejestracja: śr lip 27, 2005 00:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: mieczus » śr cze 21, 2006 17:57

nie chce sie spierac, bo moje wnioski sa czysto teoretyczne na podstawie ksiazki z miernictwa


mieczus

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr cze 21, 2006 17:59

mieczus, nie chodzi o spieranie, ja nie próbuję udowodnić swojej racji. Na tym to forum polega aby dzielić się swoimi doświadczeniami i zdobywać wiedzę. Nikt nie jest wszystkowiedzacy. A połączenie praktyki z teorią daje niezłe efekty. Zawsze chętnie czytam jak ktoś coś rozsądnego pisze, już sporo się tutaj dowiedziałem. Tak, że dzięki za Twoje uwagi no i :pub:



lagerg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: sob maja 27, 2006 11:20
Lokalizacja: opolskie

Post autor: lagerg » śr cze 21, 2006 21:17

Sądzę, że bodzio_j i mieczus ma rację.
bodzio_j pisze:Jeśli zmierzysz nap. przed założeniem i będzie obarczone błędem powiedzmy 0.2V, to pomiar po założeniu przekaźników będzie obarczony takim samym błędem.Istotna jest różnica między tymi pomiarami. Przekrój pzrewodów pomiarowych nie aż tak wielkiego znaczenia ( o ile w ogóle ma) jako, że prąd płynący jest niewielki.
Mierząc miernikiem obarczonym błędem nawet 10 % przed i po wykonaniu jakiejś czynności otrzymujemy dwa wyniki, które można porównać. Oczywiście błąd miernika musi stały, a najlepiej stały przy obu pomiarach. To się chyba nazywało metodą porównawczą. Zatem mierząc coś o wartościach rzędu 13-14 V (przy błędzie miernika 10 %) otrzymujemy w najgorszym wypadku rozbieżność ok. 0.3 V pomiędzy pomiarami. Dla nas chyba do zaakceptowania.
mieczus pisze:Kazdy pomiar obarczony jest bledem, a jesli pomiarow dokonujecie miernikiem z marketu za 20zl to on ma blad w okolicach 10% wiec dla 10V blad wynosi 0,1V.
Myślę, że nasze pomiary nawet na pewno są obarczone błędami, ale cóż na to poradzić.... Nikt przecież nie pójdzie sobie zalegalizować miernika za 200-300 zł (niechby nawet i ten miernik kosztował 100 zł). Najprostszy wskazany (przez bodzio_j)powyżej sposób sprawdzania miernika to właśnie porównywanie z lepszym miernikiem (jeśli chodzi o klasę dokładności) lub z wzorcem napięcia (pomiar napięcia, którego wartość znamy).

Tak więc zróbmy, jak proponuje bodzio_j i niech pokój zapanuje :)
bodzio_j pisze:Na tym to forum polega aby dzielić się swoimi doświadczeniami i zdobywać wiedzę. Nikt nie jest wszystkowiedzacy. A połączenie praktyki z teorią daje niezłe efekty.



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr cze 21, 2006 21:24

Gregal, i niech zapanuje, chociaż myślę, że zawsze był :pub:



lagerg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: sob maja 27, 2006 11:20
Lokalizacja: opolskie

Post autor: lagerg » śr cze 21, 2006 21:44

OK :) Jak panował dotychczas niech dalej panuje :pub:



wojteks
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 701
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 18:24

Post autor: wojteks » śr cze 21, 2006 22:17

Gregal pisze:Zatem mierząc coś o wartościach rzędu 13-14 V (przy błędzie miernika 10 %) otrzymujemy w najgorszym wypadku rozbieżność ok. 0.3 V pomiędzy pomiarami. Dla nas chyba do zaakceptowania.
nie żebym się czepiał ale 10% z 13V to 1.3V (takiej dokładniści to nawet hipermarketowe mierniki po 15zł nie mają) mają rzędu 0,1-0,2V błędu więc bez znaczenia z punktu widzenia pomiaru w instalacji samochodowej 12V



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 227 gości