Witam
Przy wyższych prędkościach ponad 120km/h auto prowadzi się dość nie pewnie i nieco niestabilnie mimo gwintu i stabilizatora. Teraz mam pytanie czy mogą za to odpowiadać końcówki drążków? Końcówkę jedną sprawdzałem, w taki sposób,ze odkręciłem ją od zwrotnicy i sprawdziłem jak chodzi, przy mocnym i szybkim poruszaniu w stronę zewnętrzną czyli od pojazdu czuć tarcie i przy maksymalnym wychyleniu na zewnątrz i poruszaniu na boki czuć tarcie metal o metal, przy wychylaniu w strone silnika jest ok. Czyli mam wymienić końcówki drążków czy moze szukać przyczyn gdzieś jeszcze? Dodam,ze końcówka wychyla sie dosc lekko, w przypadku nowej koncówki pewnie trzeba sie przyłozyć aby poruszać nia na boki? Chodzi mi tylko aby się upewnić Dodam,ze w czasie jady nie dochodzą stuki itd, wszytsko jest w porządku, jeszcze zastanawiam sie czy moze mieć z tym jakiś zwiazek swaorzeń wahacza?
[mk II] niestabilne prowadzenie, końcówki drążka?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- maniek8855
- Forum Master
- Posty: 1738
- Rejestracja: pt sie 22, 2008 13:23
- Lokalizacja: Warszawa/Halinów
-
- Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: ndz sty 03, 2010 00:08
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
[mk II] niestabilne prowadzenie, końcówki drążka?
Gdzie na zwrotnicy są końcówki? Kolego albo myślisz o sworzniu wahacza, albo końcówce drążka kierowniczego.maniek8855 pisze:Końcówkę jedną sprawdzałem, w taki sposób,ze odkręciłem ją od zwrotnicy i sprawdziłem jak chodzi,
A za to niepewne prowadzenie bym obstawiał tuleje tylnej belki, czujesz jakby takie "pływanie" samochodu przy wyższych prędkościach? Podjedź najlepiej na stację diagnostyczna i będziesz miał pewność 100%
Najlepszy układ to...Żona w domu, a kochanka w garażu..
(tylko dlaczego obie są tak drogie w utrzymaniu?)
(tylko dlaczego obie są tak drogie w utrzymaniu?)
- maniek8855
- Forum Master
- Posty: 1738
- Rejestracja: pt sie 22, 2008 13:23
- Lokalizacja: Warszawa/Halinów
[mk II] niestabilne prowadzenie, końcówki drążka?
Tuleje były wymieniane jakis czas temu wiec to nie to, chodzi o np skręcanie przy duzej prędkosci, ominiecie np rowerzysty i to jest przód nie tył. Sprawdzałem lewą końcówkę drążką kierowniczego, przecież koncówka drążka wchodzi do zwrotnicy. o sworzniu napisałem czy moze mieć w tym jakis udział, sworznia nie sprawdzałem. Dodam jeszcze,ze jak jade po dużych nierównościach z prawej przedniej strony słychać stuki jakby sie coś obijało, nie miałe czasu aby tam zajrzeć ale na co zwrócić uwagę?
-
- Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: ndz sty 03, 2010 00:08
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
[mk II] niestabilne prowadzenie, końcówki drążka?
To już wiem, co miałeś na myślimaniek8855 pisze:Sprawdzałem lewą końcówkę drążką kierowniczego, przecież koncówka drążka wchodzi do zwrotnicy.
Albo sworzeń, albo mocowanie stabilizatora (drążka reakcyjnego, czy jak to tam się zwie).maniek8855 pisze:Dodam jeszcze,ze jak jade po dużych nierównościach z prawej przedniej strony słychać stuki jakby sie coś obijało, nie miałe czasu aby tam zajrzeć ale na co zwrócić uwagę?
Ale tak jak pisałem wcześniej, podjedz na stacje diagnostyczna, daj gościowi na piwo i będziesz wszystko wiedział.
Najlepszy układ to...Żona w domu, a kochanka w garażu..
(tylko dlaczego obie są tak drogie w utrzymaniu?)
(tylko dlaczego obie są tak drogie w utrzymaniu?)
- maniek8855
- Forum Master
- Posty: 1738
- Rejestracja: pt sie 22, 2008 13:23
- Lokalizacja: Warszawa/Halinów
[mk II] niestabilne prowadzenie, końcówki drążka?
stabilizator na bank ok bo go montoałem jak nalezy jakieś 2miesiące temu, bardziej ten sworzeń,a co do stacji kontroli to się zraziłem bo mam niskiz awias i zawsze marudza , w każdym razie punkcik dla Ciebie za odzew
-
- Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: ndz sty 03, 2010 00:08
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
[mk II] niestabilne prowadzenie, końcówki drążka?
To jak masz niski zawias, to obstawiam ten sworzeń, autko obniżone, wiec zmienia się kąt na sworzniu.maniek8855 pisze:a co do stacji kontroli to się zraziłem bo mam niskiz awias i zawsze marudza
Najlepszy układ to...Żona w domu, a kochanka w garażu..
(tylko dlaczego obie są tak drogie w utrzymaniu?)
(tylko dlaczego obie są tak drogie w utrzymaniu?)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości