zakłócenia podczas pracy silnika

Sprzęt audio do Naszych aut i wszystko co z nim związane.

Moderatorzy: dan124, powalla, VIP

Awatar użytkownika
szczeniak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 16:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

zakłócenia podczas pracy silnika

Post autor: szczeniak » śr cze 21, 2006 13:09

Wiem, ze temat był wiele razy poruszany. Czytałem rozne watki, kazdy tak na prawde trzeba rozpatrywac indywidualnie, bo kazdy ma inna instalacje, sprzet.

Wiec tak, rozpoczynam dopiero przygode z caraudio, zakupiłem sprzet, wszystko nowiotkie:
-radio Pioneer deh 4800
- 4 kanałowy wzmak Carpower 604
- zestaw odseparowany Hertz ESK 165

- zestaw kabli dietz boa ( zasilajace 10 mm, 2 czincze sygnalowe ekranowane)
- glosnikowy 2 mm ofc

Głosniki zamontowane na dystansach 50 mm z mdfu, w pelni wygluszone drzwi, samochod golf IV 3d. Zasilajacy + z aku puscilem razem z glosnikowymi lewym progiem, prawym 2 pary sygnalowych czinczy, masa z karoserii bagaznika. Radio podlaczone poprzez zmostkowanie zoltego z czerwonym kabelkiem, przez co moge sluchac bez kluczyka.
3 i 4 kanal na wzmaku czekaja na subbwofer, wiec nic nie jest do nich podlaczone.

Problem:
Z poczatku czyli w pierwszym dniu po zalozeniu problemu wogole nie bylo, przynajmniej tak mi sie wydaje. Na drugi dzien zauwazylem ze gdy silnik jest na chodzie przenosi na wszystkie glosniki zaklocenia z silnika, wzrastajace razem z obrotami silnika. Na wylaczonym wszystko hula az milo:) bez zadnych zaklocen. Zaklocenia nie sa zbyt glosne, ale moje ucho je wyczylo i sa denerwujace. Bez szumow, raczej swiszczenie takie.

Zamowilem nawet filtr przeciw zakloceniowy, dokladnie ten:
http://www.allegro.pl/item109984429_now ... acza_.html

ale zanim dotrze moze z Wasza pomoca rozwiklam ten denerwujacy problem.


wzmacniacz przykrecony z tylu na kanapie



Awatar użytkownika
Łuki
Forum Master
Forum Master
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 12, 2005 14:55
Lokalizacja: Pruszcz Gd.

Post autor: Łuki » śr cze 21, 2006 13:35

możesz jeszcze spróbować z filtrem na alternator
no i przede wszystkim i jako pierwsze - zobacz mase bezpośrednio z AKU



Awatar użytkownika
szczeniak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 16:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: szczeniak » śr cze 21, 2006 15:18

masa z aku nic nie dała, ale znalazlem chyba powod piszczenia:
na uruchomionym silniku i radiu, wyjalem radyjko i zrobilem dodatkowa mase dotykajac srubokretem wetknieta koncowke rca ( metalowa obwodke) i metalowa ramke radia i wszelkie zaklocenia znikly.

I teraz pytanie : co jest nie tak?
moze ten filterek co zamowilem pomoze, w opisie jest napisane o:

"Jeśli w radiu samochodowym słyszalny jest warkot silnika samochodowego, odpowiadający aktualnym obrotom silnika to często odpowiada za to pętla masy między radiem a zwrotnicą (powstaje ponieważ radio i wzmacniacz mają osobne podłączenia masy, a są dodatkowo łączone przewodem sygnałowym - który spina ich masy) albo zaklinowanie w kablu przedwzmaczniacza. Dzięki temu adapterowi masa jest galwanicznie oddzielana i zabezpiecza wolne od zakłóceń przenoszenie sygnału. "


[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/164379.html][img]http://images.spritmonitor.de/164379.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
Łuki
Forum Master
Forum Master
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 12, 2005 14:55
Lokalizacja: Pruszcz Gd.

Post autor: Łuki » śr cze 21, 2006 15:59

może i tak, a może chinch walnięty ?
ja kupiłem do siebie 2 RCA i jeden też robił zakłócenia



Awatar użytkownika
szczeniak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 16:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: szczeniak » śr cze 21, 2006 16:12

podlaczylem jeszcze ine radio dla pewnosci i co ciekawe zadnych zaklocen, moze jakas mase walnieta jest na radiu? przeciez to nowe radyjko


[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/164379.html][img]http://images.spritmonitor.de/164379.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » śr cze 21, 2006 16:22

Hmm to wyglada ze jest cos nie tak z radiem lub z jego polaczeniem. Zobacz moze jakies styki sie obluzowaly lub przewod gdzies przetarty. Jak nie to radio do reklamacji.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=45061]Moj Mk3[/url]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/9594/golf1tot51om6.jpg[/img]

Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » śr cze 21, 2006 16:38

szczeniak, wyjaśnię Ci skąd te zakłucenia.

Mam identyczny wzmak jak Ty i dokładnie wczoraj wszystko podłączałem w swoim MK2(narazie tak na sztukę) i nie było żadnych zakłuceń.
szczeniak pisze:zestaw kabli dietz boa ( zasilajace 10 mm
Tutaj pierwszy błąd. Temu monacorowi potrzeba przynajmniej 16mm2,ale to wcale nie musi decydować o tych szumach

szczeniak pisze:2 czincze sygnalowe ekranowane
tutaj bardzo prawdopodobna przyczyna. Chinche z tego zestawu są niestety takie sobie(mam na myśli ich ekranowanie). Zmień chinche na lepsze. Ja u siebie mam Dietz Munchen(splatane ze sobą żyły i podwójny ekran)
szczeniak pisze:asilajacy + z aku puscilem razem z glosnikowymi lewym progiem
A tutaj najbardziej prawdopodobna przyczyna. NIGDY w życiu nie puszczaj kabli głośnikowych razem z prądowymi. Kable głośnikowe razem z sygnałowymi prawą stroną samochodu. Kable głośnikowe są słabo, albo wcale nie ekranowane i prawdopodobnie dlatego łapią zakłucenia.

Puść kable tak jak Ci powiedziałem i jeżeli to nie pomoże to zastanów się grubo nad wymianą chinchy.

Jeśli to nie pomoże to zostają tylko szczotki alternatora.
A i pamiętaj również o tym aby wzmak nie stykał się z karoserią samochodu, czyli nie przykręcaj bezpośrednio do blachy tylko odizoluj wzmak od karoserii. przykręć na przykład płytę z mdf'u do blachy, a następnie tylko i wyłącznie do płyty wzmak.

Sprawdź z tymi kablami na początek i daj znać czy się udało.



Awatar użytkownika
szczeniak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 16:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: szczeniak » śr cze 21, 2006 16:50

Kubus20, dzieki za sugestie. Nie wiem czy czytales ale wzialem inne radyjko i nie ma zadnych zaklocen, wiec chyba problem lezy nie tu, choc glosnikowe przeloze na prawa strone.


[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/164379.html][img]http://images.spritmonitor.de/164379.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
Kubus20
VW Baron
VW Baron
Posty: 3221
Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Kubus20 » śr cze 21, 2006 22:25

Fakt, nie doczytałem tamtego postu. Czyli wychodzi, że radio może być trzaśnięte. Ja zakładałem, że wszystkie klocki oprócz kabli są sprawne.

Ale z kablami zrób porządek.
Pozdro :bigok:



Awatar użytkownika
harrygo1
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 719
Rejestracja: sob mar 04, 2006 01:45
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: harrygo1 » śr cze 21, 2006 22:28

To pewnie jakiś zimny lut pomiędzy gniazdem RCA a płytą radia lub wzmacniacza najprościej sprawdz miernikiem przejście między masą rca a obudową(masą) urządzenia
Pozdrawiam



ODPOWIEDZ

Wróć do „Car Audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości