Miska olejowa Hans Pries

ćwikła · Post autor: **ćwikła** » wt cze 20, 2006 12:42

Witam musze wymienic miche olejowa bowiem moja niedosc ze jest wgniecona to jeszce nie da sie wykrecic sruby poniewaz kreci sie dookola...dowiadywalem sie w sklepie i miska olejowa to koszt 70zł..firma Hans Pres.....czy warto takowa kupowac?czy nie bedzie sie ona jakos wyginala i ciekla przy uszczelce...zakladal ktos kiedys moze nowa miske??

bodzio_j · Post autor: **bodzio_j** » wt cze 20, 2006 13:09

ćwikła, HP to nie jest najlepsza firma.Kupowanie ich wyrobów to loteria.Kupiłem czujnik tem. i niestety przekłamuje. Przyzwyczaiłem się do tego, ale jeśli misa bedzie ciekła to trudno się przyzwyczaić.Z drugiej jednak strony jeśli ją obejrzysz i będzie wyglądała ok, potem dobrze założysz, może jakieś dodatkowe uszczelnienie typu silikon to kto wie.

ćwikła · Post autor: **ćwikła** » wt cze 20, 2006 15:30

Heh zdecydowalem sie na pospawanie sruby spustowej tak aby nie lecialo i mam spokój...potem wymienie olej poprzez wysysarke...a za jakies 20 tys najwyzej wymienie mise...ale poszukam dobrej uzywki...bo co orginal to orginal

kupszczelisty · Post autor: **kupszczelisty** » wt cze 20, 2006 15:35

to nie lepiej było zdjąć mise i zrobić większy otwór nowy gwint i większa śróba, albo zamiast zaspawywać wspawać w środek nakrętke i śróbe do tego, to tylko koszt zdjęcia miski, co może się wiązać z nową uszczelką

ćwikła · Post autor: **ćwikła** » wt cze 20, 2006 15:38

Jakbym mógł odkrecic korek to bym tak zrobil...jednak sruba krecila sie ani jej wykrecic ani dobrze dokrecic...jakbym zdjal miske to wolalbym juz kupic nowa bo moja jest wgieta..do tego byloby trzeba gwintowac jeszcze otwór + nowa uszczelka i robota to koszt ok 150zł a tak mam za 10zł.....

kupszczelisty · Post autor: **kupszczelisty** » wt cze 20, 2006 16:06

jak ściągniesz mise to wyjmiesz śróbe, wspawasz nakrętke ze śróbą z metalowego za 50 gr, sam spawasz czy Ci to jakiś majster robi, jak ma automat spawalniczy (nie wiem jak się to fachowo nazywa) taki jak w monster garage to ten drót którym spawa jest z miedzią i nie koroduje dzięki temu, a tam że wgnieciona to trudno też mam wgniecioną, ale przejechałem tym autem już 15 tyś i nic się nie dzieje, ale jak ta miska hans pries jest z uszczelką i jest w podobnej cenie co uszczelka sama to weź całość.

ćwikła · Post autor: **ćwikła** » wt cze 20, 2006 16:11

narazie bede jezdzil tak jak teraz...nie przeszkadza mi to ze mam pospawana srube czy wgieta miske...jezdze na wgietej juz prawie rok i wsio jest ok..olej wymienial co 10 tys i autko lata jak pszczólka....jak bedzie puszczal spaw to wtedy wymienie miche cala

Miska olejowa Hans Pries

Miska olejowa Hans Pries

Kto jest online