Witam Wszystkich serdecznie. Mam do Was następujące pytanie, ponieważ męczy mnie już nieco pewna sprawa w moim Valweju. Otóż na zimnym silniku, muszę trzymać silnik na obrotach, ponieważ po puszczeniu gazu spadają dość mocno poniżej tysiąca aż w końcu silnik gaśnie. Po około 5 minutach jazdy, kiedy silnik się już trochę nagrzeje, obroty utrzymują się na ok. 950obr/min (na oko mniej więcej tyle) i silnik wiem już, że na pewno mi nie zgaśnie. Jest to dość problematyczne, gdy trzeba stać i nagrzewać silnik przed jazdą, natomiast ode mnie od domu wszystkie skrzyżowania są na tyle śmieszne że mam delikatnie pod górkę

I muszę wtedy trzymać go na ręcznym aby dodawać mu gazu zanim dostanę zielone światło. Oczywiście mógłbym wrzucać luz, trzymać jedną nogą hamulec drugą obroty ale to problematyczne, wolę stać na biegu ze sprzęgłem a wtedy brakuje mi jednej nogi hehe - albo trzymanie hamulca by nie stoczyć się z górki, albo trzymanie gazu aby silnik nie zgasł. Znajomy podpowiedział mi tyle - bimetal jest już spierdzielony od automatycznego ssania, takie uroki autek wiekowych. Z tym, że szukałem na allegro czegoś o nazwie "Bimetal" i nie znalazłem nic związanego z motoryzacją. Chciałem podciągnąć linkę gazu, ale znajomy stwierdził że to nie ma sensu bo spalanie z kolei może mi skoczyć poprzez zwiększenie obrotów (podciągnięcie linką podniosłoby obroty na ciepłym jak i na zimnym, tak więc faktycznie odpada)
Rozpisałem się nieco, ale zadam może po prostu krótkie pytanie. Czym dokładniej jest ten "bimetal" ile może kosztować wymiana tego elementu, oraz ewentualnie gdzie go znajdę (pod machą) i w jaki sposób znaleźć to na allegro? Może figuruje pod jakąś inną nazwą ? Oraz ostatecznie, czy cięzko wymienić to samemu - osobiście w mechanice jestem osobą początkującą, więc proszę wziąć poprawkę, bo być może jest to coś co początkujący może spaprać i nie wymienić jak należy. Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam