Jak z ta zmiana gaznika?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
radwan
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 94
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 10:43
Lokalizacja: kluczbork
Kontakt:

Jak z ta zmiana gaznika?

Post autor: radwan » sob cze 17, 2006 10:22

Zmienial ktos u siebie gaznik na inny? Bo przymierzam sie do zmiany tego elektronicznego wynalazku na zwykły mechaniczny.Jaki jest koszt kupna gaznika i zamiany. Gdzie moge dostac gaznik w dobrym stanie i o jakim oznaczeniu aby najlepiej dopasowac do mojego silnika.



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » sob cze 17, 2006 16:03




kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: kawowy19 » ndz cze 18, 2006 10:48

najlepszym gaźnikiem według mnie dla Ciebie bedzie orginalny gaźnik VW Pierburg 2E2 sterowany całkowicie mechanicznie. A myśle ze za około 200zł bedziesz mial go.
pozdro;)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » ndz cze 18, 2006 11:36

Do zamiany na 2e2 potrzebujesz inna podstawkę i taki mały sterowniczek przekażnik sterujący siłownikiem trzypołożeniowym. Poza tym od góry w obudowie filtra powietrza ma być dziura do regulacji śrobokrętem składu mieszanki, ale to już sam możesz nawiercić i korek dobrać. Gażnik 2e2 najlpeszy byłby od silnika EZ o numerze (jest wybity na gaźniku) 027129015G lub 027129016H od silnika RF). Ważna w oznaczeniu jest ta ostatnia cyfra i litera bo tylko nią różnią się gaźniki od innych silników golfa.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

fibolek

Post autor: fibolek » ndz cze 18, 2006 13:21

Ja u siebie mam 2E2 od silnika RF( bo mam taki silnik z tym właśnie gaźnikiem).Mimo ze mechaniczny jest bardzo dobry i można z nim co nie co pokombinować.
Potrzebujesz jak ktoś już pisał cały gaźnik ze sterownikiem(to to w podszybiu) oraz przewody podciśnieniowe i podstawę a także kolektor ssący.
Jeżeli masz dobry i działający 2EE to mozesz go zamienić z kimś na 2E2 i jesczcze zarobić.

[ Dodano: Nie Cze 18, 2006 13:24 ]
A taki gaxnik możesz dostać począwszy od szrotu skończywszy na sklepie motoryzacyjnym.
Z tym ze w sklepie drogo zapłacisz.



Awatar użytkownika
Carrot_S
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: sob gru 03, 2005 13:44
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Carrot_S » ndz cze 18, 2006 14:37

A ile kosztowałoby jakby to napisać... jakaś regeneracja, czy renowacja, czy jakoś tak... gażnika 2EE? Tzn. jakieś czyszczenie, wymiana jakichć zużytych elementów... nie wiem nawet jak to napisać, bo w temacie jestem zielony, ale kiedyś na stacji diagnostycznej koleś mi proponował coś zrobić z tym gaźnikiem i mówił, że kosztowałoby to ok. 300zł. A do tego kolesia trafiłem przez kuzyna mechanika, mówił mi, że jest to najlepszy gaźnikowiec w olokicy. Coś czuje, że już jakieś pierdoły piszę, ale wypowiedzcie się na ten temat jeśli można ;)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » ndz cze 18, 2006 15:50

Gaźnikowcy są deficytowi więc i drodzy. Niestety takie sa ceny tzw regeneracji gaźników u fachowców. Oczywiście nigdy nie wiadomo czy wymienił membrankę za 50 groszy czy krokowca za 200 złotych. Płaci się za wiedzę i w sumie to normalne. W 2ee jak pisałem wyżej drogi jest ten silnik krokowy. Zestaw membran naprawczych kosztuje na allegro jakieś 50 zeta. Jeśli uwali się jakiś siłownik podciśnieniowy to do nich niema zestawów naprawczych i albo się szuka używki albo naprawia domowym sposobem.

[ Dodano: Nie Cze 18, 2006 3:58 pm ]
Taką historyjkę jeszcze opowiem z czasów jak miałem jetkę z gaźnikiem 2e2. Uwalił mi sie siłownik ssania. Wewnątrz jest membranka z cienkiego gumowanego materiału która pękła. Przejechałem się więc na giełdę. Widzę gościa który ma w skrzynkach setkę różnych gaźników używanych. Widzę taki gaźnik jak szukam. Pytam o cenę. Cały gaźnik 120 zeta. Biorę gaźnik do ręki, zasysam ustami wężyki żeby sprawdzić szczelność tego siłownika którego potrzebuję. Jest OK. Więc pytam o cenę saego siłownika. 50 zeta zaśpiewał. Tak to działa. Wiedzą co się często psuje .

[ Dodano: Nie Cze 18, 2006 4:06 pm ]
Gaźnikowcy są deficytowi więc i drodzy. Niestety takie sa ceny tzw regeneracji gaźników u fachowców. Oczywiście nigdy nie wiadomo czy wymienił membrankę za 50 groszy czy krokowca za 200 złotych. Płaci się za wiedzę i w sumie to normalne. W 2ee jak pisałem wyżej drogi jest ten silnik krokowy. Zestaw membran naprawczych kosztuje na allegro jakieś 50 zeta. Jeśli uwali się jakiś siłownik podciśnieniowy to do nich niema zestawów naprawczych i albo się szuka używki albo naprawia domowym sposobem.

[ Dodano: Nie Cze 18, 2006 4:09 pm ]
sorki za powtórkę


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: kawowy19 » ndz cze 18, 2006 16:15

ja zregenerowałem mój gaźniczek tylko że pierburg 2E2 za jedyne 150zł i chodzi bez zarzutów ;) Teraz aktualnie walcze z gaźnikiem kolegi (zobaczymy co z tego wyjdzie) pozdro! Jakbyście chcieli jakieś namiary na tego mojego fachowca to dac znac!!



Awatar użytkownika
KamilW
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KamilW » ndz cze 18, 2006 16:47

Witam. Byl tu juz cytowany moj temat zwiazany ze swapem. Wiec tak:
regeneracja lub naprawa 2EE to kosmos a to ze wzgledu na niska dostepnosc czesci i skomplikowanie tego cuda :) Jak koledzy pisali wczesniej gaznikowcy sa drodzy a nie zawsze skuteczni
Swap na 2E2 wiaze sie z zakupem nowego gaznika i (ale to nie jest konieczne) sterownika oddcianjacego paliwo w fazie hamowania silnikiem, Podlaczenie nie jest skomplikowane i mysle ze sam bys sobie poradzil z tym ze jak pewnie juz sie mogles przekonac ten gaznik tez miewa swoje humory :)
Ja u siebie wymienilem 2E2 na WEBERA, gaznik niemalze elementarny, o duzej dostepnosci czesci zamiennych i tani. Niestety aby go zamontowac potrzebne sa 2 kryzy jedna pod druga nad gaznik bo inaczej go nie przykrecisz, ale jesli dobrze go zamontujesz i gaznik jest w dobrym stanie to czeka cie mile zaskoczeniae podobnie jak mnie, dokladnie jeszcze nie wiem jak bedzie wygladalo spalanie ale jesli dysze paliwa sa te same i wszystko jest dobrze wyregulowane to spalanie powinno pozostac bez zmian lub nawet zmalec ze wzgledu na zmniejszone opory przeplywu :) Ja sam poszukuje juz w tej chwili gaznika z Poldacza o oznaczeniu S2C poniewaz ma on kilka dodatkowych elementow ktorych moj nie posiada a ktore poprawia jeszcze jego prace. Aha i p.s nawet jesli swap na Webera sie nie powiedzie z jakis wzgledow zawsze mozna wrocic do pierburga, poniewaz wiaze sie to tylko z odkreceniem kryzy i zalozeniem starego gaznika :)



Zibi201
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 83
Rejestracja: czw paź 23, 2008 23:00
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Zibi201 » pn cze 07, 2010 14:37

To jak w końcu jest z tym swapem 2ee na 2e2? Kiedyś ktoś pisał że trzeba tylko gaźnik i podstawkę oraz przewody do wody (da się je wpiąć jakoś czy trzeba wszystkei sąsiednie przewody zmieniać?). Tutaj czytam, że jeszcze kolektor ssący i jakiś sterownik.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 218 gości