Mk2 1,6TD - "klekotanie" po odpaleniu zimnego siln
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Mk2 1,6TD - "klekotanie" po odpaleniu zimnego siln
Witam wszystkich użytkowników VW.
Mam pytanie i proszę o podpowiedź.
Otóż po odpaleniu mojego Mk2 1,6TD słychać jakieś "klekotanie" w silniku. Problem ten występuje tylko i wyłącznie przy odpalaniu zimnego silnika. Co może być tego przyczyną?? Dodam tylko że silnik przeszedł kapitalny remont ok 3 miesięcy temu, pali bez problemu tylko to "klekotanie" mnie niepokoi. Proszę o radę co to może być i jak temu zaradzić?? Boje się o silnik bo na remont wydałem prawie 2500zł.
Proszę o rady.
			
									
									Mam pytanie i proszę o podpowiedź.
Otóż po odpaleniu mojego Mk2 1,6TD słychać jakieś "klekotanie" w silniku. Problem ten występuje tylko i wyłącznie przy odpalaniu zimnego silnika. Co może być tego przyczyną?? Dodam tylko że silnik przeszedł kapitalny remont ok 3 miesięcy temu, pali bez problemu tylko to "klekotanie" mnie niepokoi. Proszę o radę co to może być i jak temu zaradzić?? Boje się o silnik bo na remont wydałem prawie 2500zł.
Proszę o rady.
silnik oczywiście z hydraulicznymi popychaczami ?? generalny remont znaczy sie popychacze wymieniłeś ? bo zakładam że poziom oleju jest ok, a efekt jak przy puszczających.  taki efekt klekotania mogą dawać też wtryski. jak umiesz to zdejmij na zimnego pokrywe zaworów i sprawdź czy czasem któryś nie opadł i ponaciskaj je śrubokrętem
			
									
									viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
						nie wiadomo jaka jest przyczyna. ciśnienie oleju jeszcze sprawdź. generalnie diesel klepocze na zimnym ale nie aż tak bardzo
			
									
									viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
						- vw_vandal
 - Forum Master

 - Posty: 1818
 - Rejestracja: sob mar 18, 2006 14:45
 - Lokalizacja: Świerzno
 - Kontakt:
 
Chłopaki w nerwia mnie jak ktoś pisze że diesel ma klekotać!! Szkoda że nie możecie posłuchać mojego !!!
malykuh, mam zalany Castrola 15W40 Magnatek pro coś tam i mój "klekota" jakby w będzynie siadł chydrosztos, więc nie ma takiego metalicznego klekotania tylko miłe tykanie, sprowadziłem swojego z niemiec i był zalany Elfem 10W40 rano jak go paliłem to jak sztaplarę zmieniłem na Castrolka i te "klekotanie" znikło więc spróbuj przy następnej zmianie zalać Castrola Magnatec 10W40.
			
									
									malykuh, mam zalany Castrola 15W40 Magnatek pro coś tam i mój "klekota" jakby w będzynie siadł chydrosztos, więc nie ma takiego metalicznego klekotania tylko miłe tykanie, sprowadziłem swojego z niemiec i był zalany Elfem 10W40 rano jak go paliłem to jak sztaplarę zmieniłem na Castrolka i te "klekotanie" znikło więc spróbuj przy następnej zmianie zalać Castrola Magnatec 10W40.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DvkPN1Buok0&feature=autoplay&list=FLdQqUeMMZKpjqZ72OdcA6cQ&lf=mh_lolz&playnext=1[/youtube]
						- 
				greg
 
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości




