Jaki olej?

[Piasek]

JTD i JTDm Fiata ... Cały czas Fiat zalecał do tych jednostek 10w40

Toyota do tej pory stosuje w ASO oleje o lepkości 10W-40 (często ku wielkiemu oburzeniu właścicieli aut że nie najnowsza "woda" typu 0W-30)

Dopiero od ponad roku upiera się, żeby zalewać 5w30

Wypuścili modele z filtrem cząstek stałych to zarządzili generalizację. Producentom olejów też zależy na tym aby sprzedawali najnowsze/najdroższe oleje. Zobacz w każdej szukajce olejowej. Do starych TDI na pompie (1Z, AHU) zalecają oleje 5W-30

fiat obecnie zaleca wymianę oleju w JTDm co 35 tysięcy lub co 2 lata

No to wróżę mu niebywałą trwałość z takim interwałem serwisowym, zwłaszcza że 90% sprzedaży Fiata to auta dostawcze, które lekkiego życia nie mają...

wymieniajcie olej co 10-15 tysięcy

[stolniczkow]

stolniczkow, doggie, jak widać po Waszych silnikach VW robił je jak mu się udało. Wy widać mieliście szczęście trafić na solidnie złożone lub na dobrych komponentach silniki. Ale: jakie oleje stosujecie (chodzi mi tylko o lepkość) to może dojdzie się do jakichś wniosków odnośnie lepkości jakie tolerują lub nie te silniki.

Ja leje teraz Liqui Moly TopTec4200 czyli tak jak doggie 504 00/507 00. Wcześniej był Shell o tej samej specyfikacji.

[Piasek]

Czyli 5W-30 obydwa...
No to albo oleje w tej lepkości są mniej lub bardziej odporne na spalanie (w zależności od producenta) albo ... jak im się udało - tak złożyli silnik.

[Szymon Jarosz]

Piasek,ja tez jezdze ALH na liczniku 275tys.Moje dolewki to, pol litra oleju na 10tys kilometrow i co tyle go wymieniam :grin Olej to MIDLAND 5W40.

[Piasek]

Ja wczoraj Shell`a Helix`a Ultra 5W-40 wlałem. A zmieniam olej co 12 tys km.
Nie dolewam nic, nawet jak zmieniałem co 15 tyś km.
No tam zimą nieraz ze 2-3 setki doleję kontrolnie jak się ze 2-3mm obniży od stanu pierwotnego - ale to bardziej zapobiegawczo niż z konieczności.

[doggie]

Piasek, to ja się też pochwalę Lupo żony z 2003 roku, 1.4 MPI 8V silnik AUD 60 KM, przebieg 60 tyś km co ważne oryginał - jeździ na oleju Valvoline 5W40, od wymiany do wymiany ani grama nie pobiera

[Piasek]

Eeeee no... 60 tyś km przebiegu... Z czym do ludzi
To się nie liczy

[doggie]

To się nie liczy

czemu?

[stolniczkow]

To się nie liczy

Liczy się, liczy....

Nowy Civic mojej znajomej bierze około 3litry na 10kkm przy spokojnej jeździe. Żeby było śmieszniej - mieści się w normie. Przebieg tegoż auta to 25kkm

[Piasek]

Czyli Honda (podobnie jak i VW) tez się zeszmaciła
Chociaż to pewnie zasługa tych "cudów" 0W-30 i 5W-30...

[stolniczkow]

Bo ja wiem czy się zeszmaciła - znasz jakąś honde na V-tecu co nie bierze oleju? Bo ja nie
Inna kwestia to podejście konsumenta. Nie każdy chce dolewać do auta prosto z salonu litr oleju po wakacyjnym wypadzie nad morze i z powrotem

[doggie]

moim zdaniem "te cuda" choć nie idealne jednak wydłużają żywotność silników

[Piasek]

No właśnie tak ciężko mi się do tego przekonać...
W sumie, patrząc wstecz, i to nie tak bardzo odległą (np lata 2000-2004), jakoś te silniki trwałe były, kuły setki tyś km a najwyższym osiągnięciem olejarskiej techniki były oleje typu 5W-40...
Wszelkie problemy z silnikami zaczęły się od wprowadzenia olejów 5W-30 i 0W-30... Od tego czasu fabrycznie nowe silniki mają notoryczne problemy z utrzymaniem prawidłowego ciśnienia oleju czy właściwego filmu olejowego w newralgicznych miejscach turbiny powodując jej zarzynanie jeszcze w okresie gwarancji pojazdu lub tuż po... Ciągłe problemy z ogromną wręcz konsumpcją oleju bo jak inaczej można powiedzieć o przypadku

Nowy Civic mojej znajomej bierze około 3litry na 10kkm przy spokojnej jeździe

kiedy to auto na dany interwał wymaga dolewek w ilości zbliżonej do ilości oleju wlewanego podczas serwisu ??
Renault już poszło po rozum do głowy i drastycznie skróciło interwał olejowy z 35 tyś km do 15-tu w przyp. DCI zostając jednak przy olejach typu "woda" gdyż powodują jeszcze obniżanie emisji spalin.
Podobnie Fiat który do silników bez filtra cząstek stałych zaleca jednak 5W-40, Toyota jako olej serwisowy stosuje 10W-40, który (jeżeli jest dobrej jakości) spokojnie "łapie się" w dolny zakres temperatur ujemnych panujących u nas zimą, natomiast przedłuża dość znacznie żywotność turbin.

I jeszcze taka mała wzmianka odnośnie samych turbin: kiedy wymieniałem turbinę w firmowym Caddy`laku ALH (przy 350 tyś km) zdecydowałem się na produkt regenerowany przez firmę TECHMOT. Wraz z "nową" turbiną przyszła karta gwarancyjna a w niej napisane że należy stosować oleje o lepkości 15W-40 i 10W-40 i wymieniać je co max 10 tyś km. "W celu wydłużenia żywotności turbiny ...(poza standardowymi rzeczami jak palenie i gaszenie)... nie zaleca się stosowania olejów o lepkościach 5W-30, 0W-30 oraz 0W-20 i stosowania wydłużonych przebiegów pomiędzy wymianami".

Zwłaszcza teraz kiedy wszyscy wprowadzają systemy "START&STOP" obawiam się ze turbiny będziemy wymieniać przy każdym serwisie olejowym (robionym co 30-50 tyś km)...

[dimmer]

w moim obecnym tdi jest motul specyfic 5w40 a wczesniej był castrol edge 5w30 po wymianie na specyfica róznic nie widziałem zadnych, jak dla mnie klekocze tak samo ni ciszej ni głośniej myślałem ze nawet z poborem bedize podobnie , mój ASZ połykał około 400ml na 10 tyś castrola , przed wymiana na motula odłączyłem tylko odmę od dolotu bo troszeczke syfiła olejem , i wymieniłem olejek i po przejechaniu 5000 tyś na specyficu profilaktycznie dolałem tylko 100ml wcale tego nie musiałem robić ale 1.5 litra mi zostało to co tam , wiec tak sie w duchu zastanawiam czy spadek konsumpcji zawdzieczam olejowi czy moze odłączonej odmie????? .A może tak jak piszecie 5w30 lubią znikać w niewyjaśnionych okolicznościach z miski:)do butelki nakapało z odmy tak z 50ml po 5000km