odcinek om 500m pierwsza zaliczona została ładna ibiza tdi 130km, zmieniony IC na fimic , program właściciel twierdził 180km wyplute na hamowni, ustawiamy się, go i pojechała mój błąd( kompletnie nie umiałem w tym dniu wystartować albo za niskie obr i łapałem muła albo za wysokie i mieliłem oponami jak wściekły) 2 podejście obroty lekko za wysokie ale jakoś wystartowałem jedziemy równo, zmiana na 2 dalej równo dopiero po wrzuceniu 3 lekko odchodzę, 4 bieg dołożyłem jeszcze trochę i pod koniec biegu ok 2-3 długości dla mnie.Łapaliśmy się 4 razy i za każdym razem wynik podobny. Kolejne autko przedstawiciel wysokoobrotowej myśli technicznej corolla TS 1.8 192km starty dalej kiepskie w moim wykonaniu ale przeciwnik jakoś słabszy 
3,2,1 jedziemy start równo ryk 8 tyś w corolli ciekawy, 2 bieg już moja lekka przewaga, wrzucenie 3 biegu jakbym nitro miał corrolla momentalnie zostaje w tyle 4 bieg to tylko formalność przewaga grubo ponad 3 długości. 3 starty sytuacja ciągle taka sama. Miłe zakończenie dnia jestem zadowolony 
Filmik jest tylko z corollą jakość kiepska bo ciemno było" onclick="window.open(this.href);return false;
a chciałem rozpoznać gdzie to było żeby zajrzeć
seria tylko wydech odetkany, wyrzucona przepływka, i głowica wymieniona na prawie nówkę no i odpowiedni wirus wgrany
oczywiscie kibicowalem Tolkowi