Mam taki problem w sobotę jadąc autkiem i po przejechaniu gdzieś tak 5km usłyszałem piszczenie a potem syczenie zapaliła się kontrolka oleju i piszczała zatrzymałem się zaglądam pod maskę a tam wszystko w oleju, zero oleju w silniku. Mechanik twierdzi że poszło pod filtrem oleju i jest uszkodzona podstawa filtra i jakaś chłodniczka przy filtrze ale skąd takie ciśnienie że w kilka sekund nie było oleju? Zrobiło się to po wymianie oleju. podobno ta chłodniczka jest uszkodzona filtr nie dolega do niej nie zabardzo wiem oco chodzi ale czy to możgło być przyczyną? Koszt nowej 150zł
