Wrzucam na luz i auto gaśnie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- inż. Mk2_marcin
- Golfista
- Posty: 2034
- Rejestracja: sob lis 07, 2009 18:05
- Lokalizacja: Kraków
-
- Nowicjusz
- Posty: 49
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 16:18
Wrzucam na luz i auto gaśnie
znalazłem chyba coś podobnego kolega miał w audi...dodam że ja mam zawalony filtr powietrza olejem jutro podjadę i kupię filtr powietrza ale co zrobić z tym jak zawieche łapie zresztą poczytajcie tutaj to samo jest jak u mnie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1 ... ml#5509140" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1 ... ml#5509140" onclick="window.open(this.href);return false;
Wrzucam na luz i auto gaśnie
Kolego mi to wygląda na problem z korkiem wlewu paliwa.
Znajomy miał tak że dziurka odpowietrzająca w korku wlewu paliwa była zapchana.
Samochód palił normalnie potem po przejechaniu jakiegoś odcinka słabł coraz bardziej aż w końcu gasł na jałowym.
Okazało się że po wymianie korka problem ustąpił. Po przejechaniu jakiegoś dystansu w baku robiło się coraz większe podciśnienie. Jak mówisz ze zatrzymałeś się i po zapaleniu znowu przejechałeś jakiś dystans to może być właśnie to.
Odkręć korek paliwa zatknij delikatnie szmatką tak żeby powietrze do baku dochodziło pojeździj i zobacz efekt.
Znajomy miał tak że dziurka odpowietrzająca w korku wlewu paliwa była zapchana.
Samochód palił normalnie potem po przejechaniu jakiegoś odcinka słabł coraz bardziej aż w końcu gasł na jałowym.
Okazało się że po wymianie korka problem ustąpił. Po przejechaniu jakiegoś dystansu w baku robiło się coraz większe podciśnienie. Jak mówisz ze zatrzymałeś się i po zapaleniu znowu przejechałeś jakiś dystans to może być właśnie to.
Odkręć korek paliwa zatknij delikatnie szmatką tak żeby powietrze do baku dochodziło pojeździj i zobacz efekt.
... Każdy problem z założenia daje się rozwiązać ...
-
- Nowicjusz
- Posty: 49
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 16:18
Re: Wrzucam na luz i auto gaśnie
temat uważam za rozwiązany dla mnie...auto sprzedałem:D
niech się ktoś inny martwi
niech się ktoś inny martwi
Wrzucam na luz i auto gaśnie
Patryczek001 pisze:temat uważam za rozwiązany dla mnie...auto sprzedałem:D
Wrzucam na luz i auto gaśnie
Szkoda uważam że to był korek warty 50 zł no ale trudno.
Mam nadzieję że chociaż dobrą kasę wziąłeś.
Podejrzewam że niedługo na forum pojawi się nowy użytkownik z problemem pdt. "Gaśnie na Luzie"
Mam nadzieję że chociaż dobrą kasę wziąłeś.
Podejrzewam że niedługo na forum pojawi się nowy użytkownik z problemem pdt. "Gaśnie na Luzie"
... Każdy problem z założenia daje się rozwiązać ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 161 gości