Witam może ktoś pomoże?
silnik ABF 16v 2.0 mianowicie jak jest ciepło na zewnątrz i uruchamiam silnik po kilku godzinnym postoju to przerywa i szarpie.
Wygląda to tak, zapalam i ruszam po około 20- 30 metrach szarpie i przerywa nie chce jechać w ogóle a po około 5-10 sekundach problem znika i można juz normalnie jechać.
W czasie gdy przerywa jak zrobie "luz" i dodam gazu to z małym problemem ale wkręci sie na obroty a jak mam wbity bieg, nawet jedynke o niema szans przyspieszyć.
W chłodne dni i w okresie zimy problemu niema, tylko w czasie upałów powyżej 25 stopni dzieją sie takie cyrki.
Błędów na ecu niema
Jak jest ciepło (25 stopni i wiecej ) to przerywa 2.0ABF
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Jak jest ciepło (25 stopni i wiecej ) to przerywa 2.0ABF
Ach te ABF-y... ty przynajmniej masz VAG-a bo ja to błądze w ciemnościach do tej pory..:/
Mam inny problem ale generalnie też związany z temperaturą powietrza.
W zimę auto pali i wszystko gra a w lato bez gazu nie mogę odpalić...
Wiadomo, że w zimę czujniki od temp. wpływają na ECU tak, że dozowana jest większa dawka paliwa (po prostu ssanie). Natomiast jak jest ciepło to zaczynają się cyrki... Ja u siebie podmieniałem już chyba wszystkie czujniki od temp. ale problem ciągle istnieje.
Logicznym w tym przypadku byłoby wykluczenie ukł. paliwowego czy elektrycznego (cewka--->świece). Natomiast zastanawiam się czy przytkane wtryskiwacze nie byłyby przyczyną takiego zachowania się auta...choć z drugie strony chyba miało by to wpływ na pracę silnika ogólnie a ja u siebie zauważyłem jedynie, że silnik dławi się na niskich obrotach (w okolicy 1,5 tyś) i tylko na 1 lub 2 biegu.
Mam nadzieję, że ktoś się wypowie w tym temacie i jakoś wspólnymi siłami dojdziemy co dolega naszym silnikom.
Mam inny problem ale generalnie też związany z temperaturą powietrza.
W zimę auto pali i wszystko gra a w lato bez gazu nie mogę odpalić...
Wiadomo, że w zimę czujniki od temp. wpływają na ECU tak, że dozowana jest większa dawka paliwa (po prostu ssanie). Natomiast jak jest ciepło to zaczynają się cyrki... Ja u siebie podmieniałem już chyba wszystkie czujniki od temp. ale problem ciągle istnieje.
Logicznym w tym przypadku byłoby wykluczenie ukł. paliwowego czy elektrycznego (cewka--->świece). Natomiast zastanawiam się czy przytkane wtryskiwacze nie byłyby przyczyną takiego zachowania się auta...choć z drugie strony chyba miało by to wpływ na pracę silnika ogólnie a ja u siebie zauważyłem jedynie, że silnik dławi się na niskich obrotach (w okolicy 1,5 tyś) i tylko na 1 lub 2 biegu.
Mam nadzieję, że ktoś się wypowie w tym temacie i jakoś wspólnymi siłami dojdziemy co dolega naszym silnikom.
Jak jest ciepło (25 stopni i wiecej ) to przerywa 2.0ABF
tirsone, dzięki przynajmniej wiem, że nie tylko u mnie występuje problem zagadka tak właśnie po cichu stawiam na "jakis" czujnik temp. lub wężyk podcisnienia "jakiś" moze ten co idzie do ecu z kolektora dolotowego hm.. jak sie go wypnie to dziwnie sie silnik zachowuje i obroty, może tak być, że przez chwile łyka ciepłe powietrze te nagrzane do ecu i warjuje lub któryś czujnik wskazuje zawyżona temp przez chwile a puźniej ma juz dobre odczyty .. trzeba by potestować też z logami jak bede miał chwile porobie logi kanały od 1 do 5 i gdzies tu wrzuce może ktoś da odpowiedź problem mały ale bardzo denerwuje
Pozdro
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości