Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Wszelakie problemy związane z nadwoziem i wnętrzem pojazdu

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

b4rszczyk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: wt paź 16, 2007 12:15
Lokalizacja: Pacanów
Kontakt:

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: b4rszczyk » ndz cze 05, 2011 11:22

Witam kolegów forumowiczów. Mam następujący dylemat otóż mój goferek mk3 chodź rocznikowo najmłodszy to niestety posiada sporo rdzy tzn maska jest do wymiany bo jest próchno, prawe tylne drzwi również, nie wspominając o miejscach dookoła klamek i tylnej klapie koło listwy i teraz mój dylemat jest taki czy lepiej go zrobić, rozmawiałem już wstępnie z blacharzem i on mówi, ze najlepiej pomalować całego usuwając wszystkie ogniska korozji i wymieniając pare elementów typu tylne prawe drzwi maska przednie błotniki i progi co da koszt około 3000 zł z robocizną czy lepiej się go pozbyć. Boję się troche tego, że rdza może powrócić na reperowanych elementach. Co wy byście zrobili na moim miejscu, w chwili obecnej nie stać mnie jeszcze na jakiś nowszy dużo lepszy samochód gdyż kończę studia. Potraktujcie to jako swego rodzaju sondę z jakimiś konkretnymi argumentami

Z góry dzięki za pomoc na pewno wezmę pod uwagę wasze zdanie.


Był Volkswagen Golf MK3 TDI 1z + 216 :(
Jest Seat Leon ASZ 160,9 KM / 386,1 Nm by DYNOSOFT :)

michao
...
...
Posty: 446
Rejestracja: wt paź 21, 2008 11:34
Lokalizacja: Lubelskie

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: michao » ndz cze 05, 2011 12:07

Ja osobiscie jak bym mial wsadzic 3000 tys w mk3 na blacharke to bym sie go pozbyl ALE skoro mowisz ze taki jest pognity to szczerze ciezko bedzie go sprzedac za cene która Ciebie satysfakcjonowac bedzie.
Nie wiem czy zwracasz uwage na wyglad auta, ale najrozsadniejsze bylo by wymiana poszczególnych elementow na zdrowsze.
Przynajmniej ja bym tak zrobił, wymiana maski, tylnych drzwi ( jak dobrze poszukasz znajdziesz w tym samym kolorze )
albo sprzedaż auta, troszke dołozyc i kupic lepiej zachowane mk3 lub kupic ladne mk2 bo maja lepsze blachy i to tez nie glupi pomysł bo moim zdaniem mk2 jest w kazdym calu lepszy od mk3 nie wliczajac wygladu.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: Qto » ndz cze 05, 2011 12:30

Jeżeli robota będzie solidnie wykonana to ruda nie powinna zbyt szybko powrócić...
wymiana elementów (maska, drzwi itp) - czasami nie kupuj nowych zamienników tylko używane oryginały w przyzwoitym stanie...
...o zmianie auta nie będę się wypowiadał ;)



Awatar użytkownika
Johnatan
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2555
Rejestracja: sob sty 02, 2010 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska, Gostyń PGS
Kontakt:

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: Johnatan » ndz cze 05, 2011 12:49

Samochody sie konserwuje.


http://adven-vksh.ru/14f20" onclick="window.open(this.href);return false;

b4rszczyk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: wt paź 16, 2007 12:15
Lokalizacja: Pacanów
Kontakt:

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: b4rszczyk » ndz cze 05, 2011 13:36

no właśnie mam takie mieszane uczucia na pewno nie zamienie na mk2 tego jestem 100 % pewny. Macie jakieś miejsca gdzie można kupić dobre oryginały ja jestem ze świętokrzyskiego?


Był Volkswagen Golf MK3 TDI 1z + 216 :(
Jest Seat Leon ASZ 160,9 KM / 386,1 Nm by DYNOSOFT :)

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: Qto » ndz cze 05, 2011 13:43

b4rszczyk pisze:Macie jakieś miejsca gdzie można kupić dobre oryginały ja jestem ze świętokrzyskiego?
na grupie regionalnej szukaj/pytaj



Awatar użytkownika
skaktus
Mirafioli
Mirafioli
Posty: 3125
Rejestracja: pt lis 30, 2007 21:38
Lokalizacja: Nysa

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: skaktus » ndz cze 05, 2011 14:28

Ludzie większą kasę pchają w mk3 ;)

Ja bym się bawił w wymianę elementów i potem ewentualne malowanie, ale jak już, to jakiś ciekawy kolor, żeby to z klasą było.



Awatar użytkownika
OGGY
RABBIT
RABBIT
Posty: 30
Rejestracja: śr lis 12, 2008 21:21
Lokalizacja: TrzebiatóVW
Kontakt:

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: OGGY » pn cze 06, 2011 22:43

Zgadzam się :grin: .Ja sam włożyłem w blacharkę w swoim mk3 3.500zł.Rocznik 1992.
A był mocno spróchniały.Ze starego auta to zostały tylko drzwi,tylne błotniki (nie całe) i dach. Ale warto było :grin: .Jak na razie wszystko jest super.Tylko malutkie przebarwienie na klapie z tyłu ale tam to standard w mk3.Klapa tył i błotniki przód lecą chyba najszybciej.Ja bym wymieniał :okej: .


:-) DIESEL POWER :-)

Awatar użytkownika
KamilP
DieseL PoweR
DieseL PoweR
Posty: 2270
Rejestracja: ndz lis 28, 2010 22:24
Lokalizacja: Okolice Radzynia Podlaskiego/Lublin

Re: Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: KamilP » wt cze 07, 2011 08:51

OGGY pisze:Zgadzam się :grin: .Ja sam włożyłem w blacharkę w swoim mk3 3.500zł.Rocznik 1992.
To ja za swojego Golfika tyle nie dałem nawet co Ty w blacharkę wsadziłeś.. Rocznik ten sam :D



Adrian19922
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 174
Rejestracja: sob wrz 25, 2010 21:12

Problem a raczej dylemat dotyczący blacharki MK3

Post autor: Adrian19922 » ndz cze 12, 2011 16:15

3k hm troszkę dużo ale jeżeli polubiłeś ten samochód to może warto ;] ja bym chyba zrobił i strzelił go w jakiś fajny kolorek i by by święty spokój i było by kozacko ;] ja mam mk3 z 92r i ogólnie nie narzekam na korozję gdzie niegdzie wychodzi coś klapa maska i drzwi ale już nad tym pracuje ;]



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze i Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 68 gości