Obroty zimnego silnika - Pierburg 2E2

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Obroty zimnego silnika - Pierburg 2E2

Post autor: kawowy19 » pn cze 12, 2006 12:41

Witam!!
Użyłem opcji szukaj ale nie znalazłem tego irytującego mnie problemu.
chciałem zapytać ile powinien miec golf obrotów na zimnym silniku (gaźnik Pierburg 2E2)
czyli na załączonym ssaniu??
I w przybliżeniu jak długo powinno działać to ssanie?
pozdro!!



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn cze 12, 2006 15:55

w pierwszych modelach z gorszą poduszką silnika jakieś ( do stycznie 85) 950/min, w nowszych 750. Całkowity koniec działania ssania jest wtedy jak silnik uzyskuje temperaturę robocżą.

[ Dodano: Pon Cze 12, 2006 3:57 pm ]
A sorki, pytałeś o zimny, a ja podałem na ciepłym

[ Dodano: Pon Cze 12, 2006 4:02 pm ]
Przewiduje sie regulacje tzw obrotów jałowych zimnego silnika. Tak zwanych, bo mają wynosić 3000/min, przy ściągnietym i zatkanym wężyku z trójnika przy elektrozworze siłownika 3-położeniowego. Taki sześcianik z tyłu gaźnika przykręcony. Naqgrzewasz sillnik, ściągasz ten węzyk od zawory, w tym momencie wysuwa sie trzpień siłownika 3-położeniowego i podnosi obroty silnka. Ustawiasz je na 3000 kręcąc śróbką opierającą sie o trzpień siłownika 3-ołożeniowego. Zakładasz wężyk na powrót. Tak praktycznie obroty po zapaleniu auta to jakieś 1000-1200.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: kawowy19 » pn cze 12, 2006 20:15

Paweł Marek, a nie bedzie potem problemów z obrotami ciepłego silnika?
bo rozumiem ze te 1000-1200 to napisałes jako obroty zimnego silnika??
Mógłbyś zrobić zdjecie który weżyk należy zatkać i zaslepić?
czy przy tej operacji istnieje mozliwość uszkodzenia czegos w gażniku?
napisałęś :
Naqgrzewasz sillnik
to mam robić to na rozgrzanym silniku? bo pogubiłem sie już w tym a mi chodzilo aby zmniejszyć obroty zimnego silnika . prośba czy mógłbys napisać to jeszcze raz powoli abym dokłnie zrozumiał :) ? Pozdrawiam!!



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn cze 12, 2006 21:23

Napisałem tak zwane obroty jałowe zimnego silnika. Bo ustawia się je ne ciepłym. Proszę fotki.
http://img213.imageshack.us/my.php?imag ... ja13rc.jpg

http://img213.imageshack.us/my.php?imag ... ja22nr.jpg

[ Dodano: Pon Cze 12, 2006 9:24 pm ]
nic nie zepsujesz, warunkiem powodzenia tej jak i każdej regulacji jest sprawny gaźnik. Więc jeśli twój jest ok to regulacja się uda.

[ Dodano: Pon Cze 12, 2006 9:29 pm ]
Po ustawieniu tego parametru jak opisałem podłączasz wężyk z powrotem, obroty silnika spadają. Następnie regulujesz je do prawidłowych na ciepłym czyli ok 950/min kręcąc śróbą na siłowniku 3-położeniowym ( w centrum siłownika na 1-ej fotce oraz równocześnie regulując skład mieszanki śróbą od góry gaźnika - bo im bogatsza tym obroty są większe, do pewnych granic oczywiście)


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: kawowy19 » pn cze 12, 2006 23:07

acha no juz jaśniej dzieki bardzo otrzymujesz punkcik za tą porade ;) .
Czyli, teraz już w kwestii całkowitego zrozumienia, po tej regulacji obroty rano zapalonego mojego golfa nie powinny przekraczac około 1200 ? no bo o to mi chodziło...
pozdrawiam!!



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn cze 12, 2006 23:13

Tak powinno być. Ale jeszcze raz zaznaczam że przy sprawnym gaźniku. Tzn wszystkie wężyki szczelne, zawor eklektroczasowy sprawny i dobrze podłączony, elektrozawór siłownika sprawny, membrany sprawne itd itd. Ale nie szkodzi probować, nic nie zepsujesz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

kawowy19
Forum Master
Forum Master
Posty: 1147
Rejestracja: pt sty 20, 2006 20:13
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: kawowy19 » wt cze 13, 2006 16:03

Paweł Marek, jeszcze jedno pytanko ;)
co to moze być gdy rano mi ładnie zapala a po chwili spadają obroty i tak pyrpa jakby pracował na nie wszystkich garach. Jak odchyle troche płytke przepustnicy u góry to zaczyna normlanie pracować. Dodam ze nie ma problemów z jazdą- nie szarpie ani nic.
Czy to bedzie źle ustawione urządzenie rozruchowe czy siłownik ssania pull-down?
pozdro!!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości