Brak mocy ..problem z ruszaniem

boob1990 · Post autor: **boob1990** » wt maja 24, 2011 15:18

no wlasnie tez mi tak sie wydaje.. w sumie to mialem ja ponad rok temu wymienic.... moze calkowicie padla bo objawy sa jak by dostawal za duza dawke paliwa i sie dlawi.....

pestekk · Post autor: **pestekk** » wt maja 24, 2011 22:54

hmm sonda wydaje mi się że może blokować gofera, bo u mnie jest tak, że mu cisnę na maxa, a silnik się dusi i nie chce obrotów złapać w ogóle (no prawie bo powoli się zbiera, ale to naprawdę bardzo powoli) i mi też wywala błąd sondy lambda przed katem. Możliwe że to to. No ale z tego co przeglądałem forum, to wydawało by się że jak prędkość nie rośnie a obroty tak, to wypadało by na sprzęgło. Może ten dźwięk to właśnie to. Wciskasz sprzęgło jest wysprzęglony i obroty mogą rosnąć do 6 tys. puszczasz, sprzęgło zazębia i plajta. Sam nie wiem dokładnie, wiedzę opieram na tym forum. Natomiast mi też zaczęły się dziać cuda po ustawieniu zapłonu i wymianie paska rozrządu i sondy lambda i teraz nie wiem skąd ten zonk się u mnie w goferze wziął. Z tym że u mnie prędkość idzie równo z obrotami a no i podobno w silniku ADY ja mam taki nie ustawia się zapłonu aparatem tylko komputerowo, a ten mechanik o tym nie wiedział bo zaczął aparatem kręcić. A słuchaj jak sprawdzałem blok przez VAG'a, który sprawdzał napięcie na sondzie to mi podawała sonda napięcie 1,1 do 1,2V, a z tego co się orientuje to sonda działa od 0 do 1V, wiesz coś na temat?

boob1990 · Post autor: **boob1990** » śr maja 25, 2011 00:04

ja nie bardzo sie orientuje ile powinna miec V. sprobuje w przyszlym tygodniu wymienic sonde u siebie moze cos to da a jak nie to wstawie na warsztat... juz mi sie nie chce z nim bawic i dociekac co go boli....

pestekk · Post autor: **pestekk** » śr maja 25, 2011 15:30

jak już wymienisz to daj znać czy pomogło.

boob1990 · Post autor: **boob1990** » śr maja 25, 2011 15:36

pewnie pomoze wczoraj przegladalem jeszcze rozne fora i wyczytalem ze sonda u kturegos uzytkownika strasznie zamulala auto przy dodawaniu gazu... tylko ze u niego gasnie ...umnie jest tak samo ze silnik mi zalewa ..

pestekk · Post autor: **pestekk** » śr maja 25, 2011 20:38

a próbowałeś ją odłączyć? wtedy silnik powinien wejść w stan taki uśredniony i podawać dawkę paliwa, którąma wgraną w mapę czyli uśrednioną i jak po tym zacznie się dobrze zbierać to pewnie wina sondy. Przed chwilą to wyczytałem.

boob1990 · Post autor: **boob1990** » śr maja 25, 2011 23:07

a nie nic takiego nie wyczytalem ... kurde jutro nie mam czasu bo kacze robote dopiero o 22 ..wiec dopiero w piatek wjade na kanal. chyba ze rano odlacze tylko wtyk od sondy i wtedy zobacze co tam sie stanie .. moze da sie cos ogarnac i stwierdzic przyczyne

pestekk · Post autor: **pestekk** » śr maja 25, 2011 23:20

odepnij sam wtyk jest za silnikiem, troche trudny dostęp, ale da rade to zrobić <1 minuty. Moze pomoze

boob1990 · Post autor: **boob1990** » czw maja 26, 2011 11:18

pogazowalem troche golfem ... na zalaczonej sondzie czasami sie przyduszal podczas wciskania gazu ,.... odlaczylem sonde lambde i widac roznice. obroty wchodza normalnie nie jezdzilem nigdzie bo po co tyle co po podwurku.. ale czyli jest to wina sondy lambdy!!! aha niewiem czy to ma wplyw na to ale mam urwana rure wydechowa pod siedzeniem kierowcy...

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » czw maja 26, 2011 21:19

boob1990 pisze:wskazuwka predkosciomierza niei dzie rowno z obrotami ... obroty rosna a predkosc jest zbyt mala .... na odcinku 3 km na prostej rospedzam sie do zaledwie 100km/h
a powinien miec juz okolo 160km/h

Objawy wskazują na sprzęgło.

boob1990 · Post autor: **boob1990** » pt maja 27, 2011 02:22

sprzeglo wymienialem we wrzesniu .... chodzi mi tylko o to ze sie dusi jak gazu dodaje..... ale odczepilem sonde i jask dodawalem gazu to nic nie strzelalo potem znowu sonde podczepilem i sie dusil przy dodawaniu gazu .... czyli sonda....wymienie ja i zobaczymy... jak nie bedzie to to dalej bede szukal....

PS: polecam HARDKOROWEGO KOKSA ON UMIE WSZYSTKO

pestekk · Post autor: **pestekk** » pt maja 27, 2011 22:40

No to skoro odłączenie sondy pomogło, to raczej będzie właśnie sonda. Ja niestety dzisiaj u siebie odłączyłem i nadal to samo :/nie wiem co to może być. A czy ewentualnie przestawiony zapłon lub rozrząd może powodować to, że na benzynie jest straszny muł a na gazie śmiga aż miło?

boob1990 · Post autor: **boob1990** » sob maja 28, 2011 11:21

hmmm nie mam pojecia.. w sprawach mechaniki to jestem zielony. moim zdaniem moze tak byc ze masz zaplon przestawiony i na benzynie chodzi inaczej, a na gazie normalnie

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » sob maja 28, 2011 11:25

pestekk pisze:A czy ewentualnie przestawiony zapłon lub rozrząd może powodować to, że na benzynie jest straszny muł a na gazie śmiga aż miło?

nie. Reset ecu - jeśli pomoże, zmiana trybu emulacji sondy lambda na "zwarcie do masy"