sonda lambda

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

kaletek1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 22:22

sonda lambda

Post autor: kaletek1 » wt maja 24, 2011 23:01

Tak,ale wczesniej takze swiecilo sie i pokazuje ze katalizator.



kaletek1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 22:22

sonda lambda

Post autor: kaletek1 » wt maja 24, 2011 23:04

Tak na te ze szrotu,choc powiem uczciwie ze w naprawde dobrym stanie,ale blad pokazuje wciaz katalizatora.No i ta kontrolka sni mi sie po nocach jak koszmar!



Gregory11
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pt cze 12, 2009 21:21
Lokalizacja: Bochnia

sonda lambda

Post autor: Gregory11 » pt maja 27, 2011 22:45

Witam !!! Czy masz założoną instalację gazową ?



kaletek1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 22:22

sonda lambda

Post autor: kaletek1 » sob maja 28, 2011 10:52

Nie,jeżdżę wyłącznie na benzynie 95.



kaletek1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 22:22

sonda lambda

Post autor: kaletek1 » wt maja 31, 2011 17:53

Jeszcze jedna rzecz jak odpalam rano auto i po chwili ruszam to dosc szybko spada srednie spalanie na 100 km,jedna jak zatrzymam sie na swiatlach to szybko wzrasta.Tak jak pisalem juz wczesniej na trasie jest ok przy spokojnej jezdzie jednak w miescie sa duze wachania,mysle ze ta srednia powinna wzrastac i opadac dosc spokojnie i stopniowo,oczywiscie przy starcie jest 99,9l i wtedy szybko spada do jakichs nastu ale czy to ze szybko wzrasta na biegu jalowym to wina sondy ???czy uroda mk4 ?Pozdrawiam wszystkich uczestniczacych w temacie.



Awatar użytkownika
mazt
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 200
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 20:34
Lokalizacja: BI

sonda lambda

Post autor: mazt » śr cze 01, 2011 09:35

U mnie też tak jest, że średnie spalanie wzrasta na kompie jak stoję na biegu jałowym na światłach (dość szybko). Jak odpalam auto to nigdy nie jest 99,9 l tylko 30-50L. Podobno moja sonda się długi nagrzewa i też niebawem czeka mnie wymiana. Pisałeś wcześniej, że wymieniłeś sondy na te ze szrotu. Szczerze mówiąc nie wiem czy to dobry pomysł był. Trzeba było kupić nowe i wtedy miałbyś pewność, że to nie ich wina jakby problem się powtarzał.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości