Witam Panowie! Dziś piątek trzynastego, wiec czym prędzej przejdę do rzeczy bo jeszcze mi prąd wyłączą i niczego się nie dowiem. Mój Golf MK3 z 1992r. 1.4l poj. ma już prawie 20 lat kupiłem go od pewnego państwa 1,5 roku temu do tej pory zrobiłem parę drobnych poprawek lakierniczych czy blacharskich i innych pierdół. Dziś z samego rana wyruszyłem w 3 miejsca, samochodzik jak zawsze pięknie odpalał na dotyk czy zima czy słota czy grad... podjechałem pod dom działkowca w Sosnowcu, załatwiłem tam sprawę, wsiadłem w autko i na tym piękna bezawaryjna 1,5 roczna historia autka się skończyła, auto najnormalniej w świecie nie odpaliło, nawet rozrusznik nie zakręcił spróbowałem parę razy z pod maski dało się tyko słyszeć naprzemian albo takie stłumione nie wiem jak to nazwać... pyknięcie albo chrupnięcie

zajrzałem pod maskę podotykałem kabelki zprawdziłem czy wryczki dobrze siedzą w gniazdach postukałem w rozrusznik, sprawdziłem bezpieczniki, światła były więc rozładowania akumulatora nie brałem pod uwagę

samochód - żadnej reakcji, pod maską wciąż ww schemat dźwięków. Żona wsiałda za kierownica a ja udałem się na tył w celu popchnięcia tych zwłok

samochód odpalił... na moment, żona zaciągnęła ręczny i samochód zgasł... Próba dróga tym razem udało się jej wysiąść z samochodu i historia ze zgaśnięciem się powtórzyła, zadzwoniliśmy po mojego kolegę zeby nas scholował. Podczas cholu próbowaliśmy odpalić samochód ale nie było już żadnej reakcji z 3km od domu padły światła awaryjne (jak i wszystkie inne też) i cała elektronika, wykaz kilometrażu na wyświetlaczu zniknął. Pod domem gdy popchnęliśmy dziada na miejsce parkingowe i jeszcze próbowaliśmy przy nim coś pogrzebać przełączyłem przełącznik świateł na włączone i z podkokpitu dało się słyszeć dźwięk głośnego dość pyrkania ale nie takiego jaki jest wydawany gdy np zewrą się kable... stwierdziliśmy, że nic nie wskóramy, tymbardziej, że zaraz muszę rżnąć do roboty, wypieliśmy klemę od akumulatora i dziadziuś stoi pod blokiem. Moje pytanie brzmi co waszym zdaniem mogło się spier**lić
