Korzystając z wolnego czasu i foto-materiału sprzed roku

Pacjent to VNT 15 z silnika 1,9TDI (AFN) 110KM -AUDI A4
W pierwszej kolejności odkręcamy wszystko od turbiny,czyli:
Wydech.

Przewód olejowy zasilający.

Odsuwamy wydech i przewód olejowy,oraz odkręcamy 2 śruby mocujące dolną część łącznika kolektora wydechowego z zaworem EGR

Górna część łącznika przy zworze EGR.

Takim zestawem odkręcamy 2 śruby spływu oleju z turbiny.


Na koniec odkręcamy 3 nakrętki mocujące turbosprężarkę do kolektora.



Nie wspomniałem na początku,że trzeba odpiąć wszystkie węże i wężyki powietrzne,ale to przecież oczywiste

Suszarka po wyjęciu.


Jeżeli jest brudna i zaolejona,to warto ją umyć np.benzyną ekstrakcyjną.
Umyta i przedmuchaną turbinę,zaczynamy rozbierać.
Zdejmujemy zabezpieczenie sztangi.

Odkręcamy mocowanie gruchy i zdejmujemy ją.



Następnie odkręcamy pozostałe śruby.Przed rozpołowieniem części gorącej,warto zaznaczyć sobie,położenie obu części w stosunku do sienie.Można to zrobić np.punktakiem.Przykładowe miejsce zaznaczyłem na fotce.

Dodam także,że miejsce społowienia można zapuścić odrdzewiaczem,żeby łatwiej było rozłączyć.
Dalej-rozpoławiamy część gorącą,ale trzeba to robić bardzo ostrożnie.Na pewno konieczne będzie użycie niedużego młotka i drewienka.Trzeba popukiwać nim przez drewienko równomiernie dookoła (nie można pukać cały czas w jednym miejscu!),ponieważ można ugiąć wałek lub wirnik!

Na fotce zaznaczyłem czerwonymi strzałkami języczek przesuwający pierścień,który porusza łopatkami i jego gniazdo w owym pierścieniu.
Zieloną kreską zaznaczyłem przykładowe miejsce,w którym warto zrobić jakiś znak,żeby łatwiej było później złożyć (położenie pierścienia).
Tak w przybliżeniu wygląda nagar blokujący pracę geometrii.


Zdejmujemy 3 rolki prowadzące pierścień. i zdejmujemy go.

Kluczem imbusowym odkręcamy łoże z łopatkami i zdejmujemy.Czerwoną kreską zaznaczyłem przykładowe miejsce,gdzie także warto zrobić znak w jakim położeniu ma być to łoże w stosunku do obudowy.


Odkładamy na bok 3 dystanse spod łoża.

Zaczynamy mycie i czyszczenie z nagaru wszystkich elementów




Można do tego wykorzystać drobny papier ścierny,ale ja z racji tego,że ta metoda przynosiła mizerny efekt i było bardzo czasochłonne,postanowiłem wykorzystać pneumatyczną szlifierkę prostą ze szczotką z miękkim drutem.Efekt szybki i bardzo zadowalający.






Odradzam próby jakiegokolwiek drapania sadzy z wirnika,bo jeśli z jednej łopatki zeskrobiemy więcej,a z innej trochę mniej,to wirnik straci wyważenie i po jakimś czasie powstaną luzy na wałku.Są 2 wyjścia-czyścimy wirnik idealnie do gołej blachy calusieńki wirnik lub zostawiamy go tak jak jest.Ja wolałem zostawić go w spokoju,bo nie było na nim wiele tej sadzy

Gdy już mamy wszystko wyczyszczone i umyte,to przystępujemy do składania w kolejności odwrotnej do demontażu.
Dystanse.

Łoże z łopatkami (na zrobionym wcześniej znaku).


Pierścień (na zrobionym wcześniej znaku).

Rolki prowadzące pierścień.

Tak wygląda praca pierścienia i łoża z łopatkami

[youtube][/youtube]
Następni łączymy obie części turbiny (na zrobionym wcześniej znaku),pamiętając to co opisałem wcześniej,że języczek dźwigni sztangi,ma wskoczyć w gniazdo w pierścieniu ustalającym łopatki.

Skręcamy wszystko do kupy

Śruby na społowieniu dokręcamy równomiernie,czyli każdą po trochę,ponieważ dokręcenie jednej od razu do oporu gdy jedna część turbiny nie wskoczyła dobrze w drugą,może spowodować zwichrowanie ich w stosunku do siebie,a następnie ugięcie wałka lub wirnika


Gdy już wszystko ładnie skręcone,myjemy całość i dmuchamy sprężonym powietrzem,zwłaszcza w środku obu muszli.
Później montujemy ją przy silniku,uzbrajamy we wszystko co wcześniej odkręciliśmy i cieszymy się z prawidłowej pracy silnika.
Pozdrawiam i życzę przyjemnej pracy


Michał