Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
- Michał_1977
- _
- Posty: 14242
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Witam
Wielokrotnie ludziska pytają o powód wycieku spod gumowego kapturka przy grzybku pompy,czyli z mechanizmu LDA,a po zdjęciu górnego dekla pompy i membrany z pinem,zastają taki oto widok:
Korzystając z okazji,że budowałem pompę 11mm i miałem wszystko rozebrane w mak,to zmajstrowałem fajną foto poradę jak uszczelnić nieszczęsny mechanizm LDA
Niech służy potomnym
Przede wszystkim trzeba zdjąć górę pompy wtryskowej.Całej pompy nie trzeba demontować.
W tym celu trzeba odkręcić wszystko co zaznaczyłem na zdjęciach.
Śrubę regulującą dawkę paliwa można równie dobrze wykręcić dopiero przed montażem góry pompy do korpusu.Jest to konieczne,ponieważ wkręcona bedzie opierała się o dźwignię dozownika i góra pompy nie "siądzie" na swoim miejscu.
Muszę też uprzedzić,że pompy wyposażone w osobną regulację biegu jałowego,mają w środku taką malutką sprężynkę,którą trzeba odhaczyć po lekkim podniesieniu góry pompy.Trzeba delikatnie podnosić górę pompy,wbijać do środka ośkę gazu i gdy tylko uzyskamy dostęp do owej sprężynki,należy ją niezwłocznie odhaczyć.Gdy wpadnie wgłąb pompy,to kaplica...
Gdy już mamy zdemontowaną górę pompy,za pomocą młotka i wybijaka,wybijamy śruty zabezpieczające ośkę dźwigni LDA.W tym celu należy podstawić np. klucz nasadowy,żeby śrut mógł swobodnie wypaść.
UWAGA! Pod żadnym pozorem nie wybijamy obu śrutów i ośki na raz (w jednym kierunku)!
Stukamy w śruta tylko i wyłącznie dotąd,aż drugi śrut wypadnie z drugiej strony.
Wybijanie wszystkiego na raz,doprowadzi do tego,że śrut rozsadzi wewnętrzną nadlewkę obudowy!
Gdy śrut już wypadnie,to odwracamy całe to ustrojstwo i tym razem wybijak przystawiamy już bezpośrednio do ośki.Stukamy dotąd aż śrut wypadnie i ośka wyleci lub wysunie się na tyle,żeby dźwignię dało się wyjąć.
Wyjmujemy dźwigienkę.
Imbusem 5mm odkręcamy nypel (zaślepkę).
Cienkim śrubokrętem cofamy rysik i wyjmujemy go z tulejki wąskimi szczypcami.
Imbusem 4,5mm wykręcamy pierścień dociskowy tulejki.Ja nie mam imbusa 4,5mm,więc wykorzystałem torx,który idealnie pasował.
Wreszcie za pomocą zagiętego drucika wyciągamy tulejkę z nieszczęsnym o-ringiem.
Całą obudowę i części,które wyjęliśmy,myjemy w benzynie ekstrakcyjnej i dmuchamy sprężonym powietrzem.
Następnie wyjmujemy stary i wkładamy nowy o-ring.
Teraz zaczynamy składanie.
Tulejkę z nowym uszczelniaczem wkładamy do obudowy i dokręcamy pierścieniem.
Nowy uszczelniacz jest dość ciasny,więc można dać mu "na poślizg" np. WD-40 lub Rost Off.
Wkładamy rysik.
Zmieniamy podkładkę uszczelniającą na nyplu i wkręcamy go.Dokręcamy z czuciem!
Wsuwamy troszkę ośkę w obudowę.
Ustawiamy dźwignię i wbijamy ośkę głębiej.
Następnie za pomocą wcześniej używanego wybijaka,ośkę trzeba wypośrodkować.
Wbite w obudowę śruty powinny solidnie uszczelniać otwory,ale jeśli były już kilka razy wybijane,to z pewnością wszystko straciło na szczelności.
Ja dla pewności zastosowałem szczeliwo K+D (nie mylić z sylikonem!)
Następnie przystawiamy kolejno śruty i wbijamy je małym młotkiem na równo z powierzchnią.
Kolejnym krokiem jest włożenie membrany z boost pinem i przykręcenie dekielka.
Montaż góry pompy do całego korpusu wykonujemy w kolejności odwrotnej do demontażu.
Przypominam,ze w tym celu MUSI być wykręcona śruba regulująca dawkę paliwa.
Zalecam też szczególną ostrożność przy zakładaniu sprężynki wolnych obrotów (opcja).
Pozdrawiam i życzę przyjemnej pracy
Wielokrotnie ludziska pytają o powód wycieku spod gumowego kapturka przy grzybku pompy,czyli z mechanizmu LDA,a po zdjęciu górnego dekla pompy i membrany z pinem,zastają taki oto widok:
Korzystając z okazji,że budowałem pompę 11mm i miałem wszystko rozebrane w mak,to zmajstrowałem fajną foto poradę jak uszczelnić nieszczęsny mechanizm LDA
Niech służy potomnym
Przede wszystkim trzeba zdjąć górę pompy wtryskowej.Całej pompy nie trzeba demontować.
W tym celu trzeba odkręcić wszystko co zaznaczyłem na zdjęciach.
Śrubę regulującą dawkę paliwa można równie dobrze wykręcić dopiero przed montażem góry pompy do korpusu.Jest to konieczne,ponieważ wkręcona bedzie opierała się o dźwignię dozownika i góra pompy nie "siądzie" na swoim miejscu.
Muszę też uprzedzić,że pompy wyposażone w osobną regulację biegu jałowego,mają w środku taką malutką sprężynkę,którą trzeba odhaczyć po lekkim podniesieniu góry pompy.Trzeba delikatnie podnosić górę pompy,wbijać do środka ośkę gazu i gdy tylko uzyskamy dostęp do owej sprężynki,należy ją niezwłocznie odhaczyć.Gdy wpadnie wgłąb pompy,to kaplica...
Gdy już mamy zdemontowaną górę pompy,za pomocą młotka i wybijaka,wybijamy śruty zabezpieczające ośkę dźwigni LDA.W tym celu należy podstawić np. klucz nasadowy,żeby śrut mógł swobodnie wypaść.
UWAGA! Pod żadnym pozorem nie wybijamy obu śrutów i ośki na raz (w jednym kierunku)!
Stukamy w śruta tylko i wyłącznie dotąd,aż drugi śrut wypadnie z drugiej strony.
Wybijanie wszystkiego na raz,doprowadzi do tego,że śrut rozsadzi wewnętrzną nadlewkę obudowy!
Gdy śrut już wypadnie,to odwracamy całe to ustrojstwo i tym razem wybijak przystawiamy już bezpośrednio do ośki.Stukamy dotąd aż śrut wypadnie i ośka wyleci lub wysunie się na tyle,żeby dźwignię dało się wyjąć.
Wyjmujemy dźwigienkę.
Imbusem 5mm odkręcamy nypel (zaślepkę).
Cienkim śrubokrętem cofamy rysik i wyjmujemy go z tulejki wąskimi szczypcami.
Imbusem 4,5mm wykręcamy pierścień dociskowy tulejki.Ja nie mam imbusa 4,5mm,więc wykorzystałem torx,który idealnie pasował.
Wreszcie za pomocą zagiętego drucika wyciągamy tulejkę z nieszczęsnym o-ringiem.
Całą obudowę i części,które wyjęliśmy,myjemy w benzynie ekstrakcyjnej i dmuchamy sprężonym powietrzem.
Następnie wyjmujemy stary i wkładamy nowy o-ring.
Teraz zaczynamy składanie.
Tulejkę z nowym uszczelniaczem wkładamy do obudowy i dokręcamy pierścieniem.
Nowy uszczelniacz jest dość ciasny,więc można dać mu "na poślizg" np. WD-40 lub Rost Off.
Wkładamy rysik.
Zmieniamy podkładkę uszczelniającą na nyplu i wkręcamy go.Dokręcamy z czuciem!
Wsuwamy troszkę ośkę w obudowę.
Ustawiamy dźwignię i wbijamy ośkę głębiej.
Następnie za pomocą wcześniej używanego wybijaka,ośkę trzeba wypośrodkować.
Wbite w obudowę śruty powinny solidnie uszczelniać otwory,ale jeśli były już kilka razy wybijane,to z pewnością wszystko straciło na szczelności.
Ja dla pewności zastosowałem szczeliwo K+D (nie mylić z sylikonem!)
Następnie przystawiamy kolejno śruty i wbijamy je małym młotkiem na równo z powierzchnią.
Kolejnym krokiem jest włożenie membrany z boost pinem i przykręcenie dekielka.
Montaż góry pompy do całego korpusu wykonujemy w kolejności odwrotnej do demontażu.
Przypominam,ze w tym celu MUSI być wykręcona śruba regulująca dawkę paliwa.
Zalecam też szczególną ostrożność przy zakładaniu sprężynki wolnych obrotów (opcja).
Pozdrawiam i życzę przyjemnej pracy
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Michał_1977, dobra robota
Niech tylko jakiś spróbuje spytać na forum jak uszczelnić LDA
Niech tylko jakiś spróbuje spytać na forum jak uszczelnić LDA
Golf mk2 "PANZERWAGEN" Off-Road Swap SYNCRO - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 3#p6148733" onclick="window.open(this.href);return false;.
Audi 80 B4 1,9 M-TDI 1Z
Audi 80 B4 1,9 M-TDI 1Z
- slawko333
- Forum Master
- Posty: 1539
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
- Lokalizacja: leżajsk
- Kontakt:
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
świetna robota i fotoporada, najlepszy jest efekt koncowy, jak stoi pomalowana i pozatykana tymi kolorowymi plastikami, jak prosto z polki sklepowej, szacun
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Witam.Panowie mam takie pytanie.W związku z tym że nie moge nigdzie w swojej okolicy znalesc odpowiedniego oringu aby uszczelnic LDA zmuszony jestem do kupna całego zestawu uszczelek.Znalazłem takie na allegro czy beda dobre i czy bedzie w nim potrzebny mi oring?link - http://allegro.pl/uszczelki-zestaw-pomp ... 33911.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Dobrze by było oznaczyć sobie przed demontażem położenie dźwigni wzgl. osi gazu.
Jeśli tego nie zrobiliśmy to mam mały poradnik dot. odpalania - już nie raz to pisałem to niech siedzi w jednym miejscu.
Zakładam, że pokrywa pompy jest założona, ale nie założyliśmy jeszcze dźwigni i sprężyn - pompa jest goła.
Ponieważ została zdjęta dźwignia gazu i odkręcona śruba dawki paliwa możemy mieć problem z odpaleniem silnika, żeby tego uniknąć wypadałoby:
- odpowietrzyć pompę przeciągając paliwo przez powrót
(należy podłączyć pompkę podciśnieniową ze zbiorniczkiem pod króciec na pompie z napisem OUT, zamiast powrotu z wtryskiwaczy, a przewód do filtra zaślepić, albo zagnieść gumową część, tak żeby nie wyssać paliwa z filtra, zamiast pompki można dać dużą strzykawkę, trzeba odciągnąć ok 30ml paliwa, następnie popodłączać wszystko jak było)
- wkręcić śrubę dawki do momentu aż śruba kontrująca oprze się o obudowę, nie dokręcać
- poluzować nakrętki na wtryskiwaczach, nie odkręcać wystarczy ćwierć obrotu, dzięki temu rozrusznik będzie miał lżej i pozbędziemy się ew. zanieczyszczeń
- należy upewnić się, że ośka do której przykręca się dźwignie jest maksymalnie wysunięta, należy następnie przekręcić ją w lewo, aż wyczujemy opór, następnie można delikatnie przekręcić w przeciwnym kierunku nieco mniej niż 1/8 obrotu,
- kręcimy rozrusznikiem, bez grzania świec, aż ze wtryskiwaczy zacznie tryskać paliwo, można wyciągnąć przyspieszacz. Jak wtryski są suche to ośka gazu jest zbyt mocno cofnięta, albo można spróbować zwiększyć dawkę, jeśli mimo to wtryski są suche lepiej zasięgnąć porady specjalisty.
- dokręcamy przewody na wtryskiwaczach i odpalamy - teraz są dwa warianty - albo silnik będzie miał wolne obroty na poziome 500 obr./min/ albo w okolicach 2000. Jeżeli się rozbiega należy zmniejszyć dawkę. Kiedy motor sobie pracuje wsuwamy przyspieszacz i idziemy do silnika. Kręcąc ośką ustalamy wolne obroty, kiedy już mamy ustawioną oś można wyłączyć silnik.
- teraz najtrudniejsze zakładamy sprężynę a na nią dźwignię gazu. Trzeba to zrobić tak, żeby dźwignia opierała się na śrubie wydatku resztkowego z tyłu (można ją poluzować) i jednocześnie ośka gazu nie może się przekręcić - inaczej trzeba będzie znowu ustalać jej położenie. Przy napinaniu sprężyny pomocne okażą się zagięte szczypce i rękawice.
- kontrujemy śrubę od dawki, kontrujemy wydatek, zapinamy linkę (może się okazać konieczne przesunięcie gumowego stopera - linka nie może być zbyt luźna, a dźwignia nie może wisieć na lince, ma się opierać na śrubie wydatku) i jedziemy, teraz mamy kilka różnych możliwości: duży jałowy skok pedału gazu (można np wcisnąć pedał do pewnego położenia a silnik nie reaguje, dopiero powyżej pewnej granicy zwiększa obroty), inne wolne obroty na ciepłym, a inne na zimnym silniku, ogólny brak mocy, albo się uda i będzie wszystko dobrze.
Pierwsze dwa przypadki to wina źle ustawionej śruby od wydatku resztkowego, trzeci to wina zbyt małej dawki.
Niewielką dziurę w gazie można zlikwidować wkręcając śrubę od wydatku, natomiast jeśli dźwignia na pompie ma luz jałowy około centymetra lub większy to znaczy że przy zakładaniu sprężyny dźwignia przesunęła się na wielowypuście osi gazu i trzeba na nowo ją ustalić.
Jeśli na ciepłym są inne wolne obroty niż na zimnym to znaczy że dźwignia jest zbyt napięta - trzeba dobrze nagrzać silnik, a następnie odkręcać śrubę wydatku, aż pojawi się dziura przy dodawaniu gazu, następnie wkręcamy śrubę tak, żeby ta dziura była możliwie najmniejsza i kontrujemy. Następnie sprawdzamy napięcie linki gazu i ewentualnie przestawiamy gumowy stoper.
Jeśli tego nie zrobiliśmy to mam mały poradnik dot. odpalania - już nie raz to pisałem to niech siedzi w jednym miejscu.
Zakładam, że pokrywa pompy jest założona, ale nie założyliśmy jeszcze dźwigni i sprężyn - pompa jest goła.
Ponieważ została zdjęta dźwignia gazu i odkręcona śruba dawki paliwa możemy mieć problem z odpaleniem silnika, żeby tego uniknąć wypadałoby:
- odpowietrzyć pompę przeciągając paliwo przez powrót
(należy podłączyć pompkę podciśnieniową ze zbiorniczkiem pod króciec na pompie z napisem OUT, zamiast powrotu z wtryskiwaczy, a przewód do filtra zaślepić, albo zagnieść gumową część, tak żeby nie wyssać paliwa z filtra, zamiast pompki można dać dużą strzykawkę, trzeba odciągnąć ok 30ml paliwa, następnie popodłączać wszystko jak było)
- wkręcić śrubę dawki do momentu aż śruba kontrująca oprze się o obudowę, nie dokręcać
- poluzować nakrętki na wtryskiwaczach, nie odkręcać wystarczy ćwierć obrotu, dzięki temu rozrusznik będzie miał lżej i pozbędziemy się ew. zanieczyszczeń
- należy upewnić się, że ośka do której przykręca się dźwignie jest maksymalnie wysunięta, należy następnie przekręcić ją w lewo, aż wyczujemy opór, następnie można delikatnie przekręcić w przeciwnym kierunku nieco mniej niż 1/8 obrotu,
- kręcimy rozrusznikiem, bez grzania świec, aż ze wtryskiwaczy zacznie tryskać paliwo, można wyciągnąć przyspieszacz. Jak wtryski są suche to ośka gazu jest zbyt mocno cofnięta, albo można spróbować zwiększyć dawkę, jeśli mimo to wtryski są suche lepiej zasięgnąć porady specjalisty.
- dokręcamy przewody na wtryskiwaczach i odpalamy - teraz są dwa warianty - albo silnik będzie miał wolne obroty na poziome 500 obr./min/ albo w okolicach 2000. Jeżeli się rozbiega należy zmniejszyć dawkę. Kiedy motor sobie pracuje wsuwamy przyspieszacz i idziemy do silnika. Kręcąc ośką ustalamy wolne obroty, kiedy już mamy ustawioną oś można wyłączyć silnik.
- teraz najtrudniejsze zakładamy sprężynę a na nią dźwignię gazu. Trzeba to zrobić tak, żeby dźwignia opierała się na śrubie wydatku resztkowego z tyłu (można ją poluzować) i jednocześnie ośka gazu nie może się przekręcić - inaczej trzeba będzie znowu ustalać jej położenie. Przy napinaniu sprężyny pomocne okażą się zagięte szczypce i rękawice.
- kontrujemy śrubę od dawki, kontrujemy wydatek, zapinamy linkę (może się okazać konieczne przesunięcie gumowego stopera - linka nie może być zbyt luźna, a dźwignia nie może wisieć na lince, ma się opierać na śrubie wydatku) i jedziemy, teraz mamy kilka różnych możliwości: duży jałowy skok pedału gazu (można np wcisnąć pedał do pewnego położenia a silnik nie reaguje, dopiero powyżej pewnej granicy zwiększa obroty), inne wolne obroty na ciepłym, a inne na zimnym silniku, ogólny brak mocy, albo się uda i będzie wszystko dobrze.
Pierwsze dwa przypadki to wina źle ustawionej śruby od wydatku resztkowego, trzeci to wina zbyt małej dawki.
Niewielką dziurę w gazie można zlikwidować wkręcając śrubę od wydatku, natomiast jeśli dźwignia na pompie ma luz jałowy około centymetra lub większy to znaczy że przy zakładaniu sprężyny dźwignia przesunęła się na wielowypuście osi gazu i trzeba na nowo ją ustalić.
Jeśli na ciepłym są inne wolne obroty niż na zimnym to znaczy że dźwignia jest zbyt napięta - trzeba dobrze nagrzać silnik, a następnie odkręcać śrubę wydatku, aż pojawi się dziura przy dodawaniu gazu, następnie wkręcamy śrubę tak, żeby ta dziura była możliwie najmniejsza i kontrujemy. Następnie sprawdzamy napięcie linki gazu i ewentualnie przestawiamy gumowy stoper.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14242
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
t0mal
Dzięki za uzupełnienie.Nie wiem dlaczego nie opisałem właśnie tego ustawienia ośki względem dźwigni...być może zgubiła mnie rutyna,bo wiele pomp rozbierałem dziesiątki razy i dla mnie jest to już oczywiste,że trzeba sobie to zaznaczyć lub zapamiętać takie rzeczy jak dawka,wydatek,czy właśnie położenie dźwigni wglądem ośki gazu
Dostajesz plusa za to
Dzięki za uzupełnienie.Nie wiem dlaczego nie opisałem właśnie tego ustawienia ośki względem dźwigni...być może zgubiła mnie rutyna,bo wiele pomp rozbierałem dziesiątki razy i dla mnie jest to już oczywiste,że trzeba sobie to zaznaczyć lub zapamiętać takie rzeczy jak dawka,wydatek,czy właśnie położenie dźwigni wglądem ośki gazu
Dostajesz plusa za to
Re: Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1
Witam co prawda nie posiadam VW ale czy ma może ktoś namiary gdzie kupić ten nieszczęsny oring potrzebuję do pompy bosch 0460494341 pracującej w citroenie xantia
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Michał_1977
- _
- Posty: 14242
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Tylko w serwisach zajmujących się naprawą pomp wtryskowych kupisz ten uszczelniacz.sw224 pisze: czy ma może ktoś namiary gdzie kupić ten nieszczęsny oring
Polecam kupić cały zestaw uszczelnień i po drodze uszczelnić całą pompę lub przynajmniej samą górę jeśli cała pompa nie będzie zdejmowana.
sw224, poproś sprzedawcę,aby sprawdził dokładnie czy w zestawie uszczelnień,znajduję się ten malusieńki o-ring na rysik w LDA,bo ja cęsto kupując takie zestawy,musiałem właśnie te małe o-ringi dokupować osobno.
Czasami widzę na Allegro zestawy,ale nie mam bladego pojęcia,czy posiadają owy o-ring...
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Mam problem że cieknie paliwo spod dźwigni zwiększenia dawki. No więc szukałem zestawu naprawczego do mojej pompy nr 0 460 494 184 silnik 1,6 TD, ale nic takiego nie znalazłem. Wiem że bez wyjęcia pompy się nie obędzie, dlatego też chciałem zapobiegawczo wymienić inne uszczelnienia i może przy okazji coś pomajstrować z timingiem i govem
- Michał_1977
- _
- Posty: 14242
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Uszczelnienia czasami pojawiają się na Allegro,a jak nie ma,to trzeba podjechać do jakiegoś pompiarza i kupić.
Tutaj masz kilku sprzedawców http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... gory-19409" onclick="window.open(this.href);return false; podzwoń,popytaj.
Podpowiem Ci,że do Twojej pompy będą pasowały uszczelnienie również z 1,9TD (AAZ) sprzed 95r.
Tutaj masz kilku sprzedawców http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... gory-19409" onclick="window.open(this.href);return false; podzwoń,popytaj.
Podpowiem Ci,że do Twojej pompy będą pasowały uszczelnienie również z 1,9TD (AAZ) sprzed 95r.
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Poradziłem sobie z uszczelnieniami,ale jako amator w temacie pomp zdjąłem głowiczke i teraz nie wiem jak powinna być ustawiona tarcza krzywkowa względem wałka napędowego, ale ze mnie . Wydaje mi się że kolek w traczy krzywkowej powinien być w linii z klinem wałka napędowego? Jeśli się mylę poprawcie
- Michał_1977
- _
- Posty: 14242
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Włodziu pisze:teraz nie wiem jak powinna być ustawiona tarcza krzywkowa względem wałka napędowego
Nie mylisz się.Tak ma być złożoneWłodziu pisze:Wydaje mi się że kolek w traczy krzywkowej powinien być w linii z klinem wałka napędowego? Jeśli się mylę poprawcie
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Dzięki za odpowiedź. Teraz mogę spokojnie złożyć pompę
Uszczelnienie LDA-foto porada krok po kroku w/g Michał_1977
Ostatnio uszczelniałem pompę w AAZ dla znajomego
Do uszczelnienia potrzebujemy taki zestaw:
W tym zestawie jest oring do LDA na zdjęciu zaznaczyłem go czerwoną strzałką
Cena takiego zestawu 75zł
Do uszczelnienia potrzebujemy taki zestaw:
W tym zestawie jest oring do LDA na zdjęciu zaznaczyłem go czerwoną strzałką
Cena takiego zestawu 75zł
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości