Ja natomiast mam pewne wątpliwości czy ten typ powinien tak mieć. To, że obroty na jałowym są niskie to akurat jest normalne (wg producenta 620-720), natomiast to, że spadają jeszcze niżej przy puszczaniu sprzęgła to akurat wydaje się nienormalne. Myślę, że jest jakieś rozwiązanie i jak uda mi się je odnaleźć to na pewno się z Wami podzielę tę informacją :]marcin7x5 pisze:Ten typ tak ma
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
A spadają Ci obroty podczas puszczania sprzęgła z załaczonym biegiem czy na tzw luzie?
Jeżeli na luzie spadają ci obroty tak, że aż zdławia silnik (gasnie) to masz zbyt duże opory w skrzyni biegów.
Jeżeli na luzie spadają ci obroty tak, że aż zdławia silnik (gasnie) to masz zbyt duże opory w skrzyni biegów.
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Tylko na załączonym biegu. Na luzie wszystko jest simarcin7x5 pisze:A spadają Ci obroty podczas puszczania sprzęgła z załaczonym biegiem czy na tzw luzie?
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
mazt, gdy puszczam sprzeglo naprawde powoli na plaskim bez gazu to obroty spadaja do 600 to rusza bez dlawienia i szarpania, gdy puszczam szybciej wtedy spadaja do 400 i wtedy sie dlawi i szarpie. Lewarek porusza sie przy przyspieszaniu przez krtotka chwile tak samo przy redukcji, ale nie widze w tym nic niepokojacego, jezdze czasem Twingo z 2010 mojej kobiety i tam jest bardzo podobnie. Gdy redukuje auto nie szarpie mi wcale i obroty schodza bardzo plynnie. Wkreca sie tez plynnie tylko z tym drobnym szczegolem ze do 2500rpm jest mulem. Apropo skrzyn ERT gadalem z mechaniorem co zajmuje sie wylacznie autami grupy VAG i mowil mi ze bardzo rzadko musi sie nimi zajmowac.
Re: Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Mam tak samo.airbuko pisze:gdy puszczam sprzeglo naprawde powoli na plaskim bez gazu to obroty spadaja do 600 to rusza bez dlawienia i szarpania, gdy puszczam szybciej wtedy spadaja do 400 i wtedy sie dlawi i szarpie
Mogę również to potwierdzić. Częśto padają skrzynie DUUairbuko pisze:Apropo skrzyn ERT gadalem z mechaniorem co zajmuje sie wylacznie autami grupy VAG i mowil mi ze bardzo rzadko musi sie nimi zajmowac.
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Podpinaliscie pod komputer?
Pierwsze co bym sprawdzil to czujnik temp, czujnik halla, sonde lambda i ew przeplywke.
Pierwsze co bym sprawdzil to czujnik temp, czujnik halla, sonde lambda i ew przeplywke.
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
... kabel zamowiony. Mam podejrzenie ze lambda u mnie nie hula bo cos mi duzo pali i wyskakuje blad katalizatora. Pisalem o tym w innym poscie.
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Dużo tzn ile? Jaki kabelek zamówiłeś?airbuko pisze:duzo pali i wyskakuje blad katalizatora.
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
zamowilem 16 pinowa kopie ross-techa w pelni dzialajaca z VCDS 10.6.3 (o ile faktycznie bedzie dzialac) a pali okolo 12l na setke.
Re: Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
hehe ja tez mam golfa IV z silnikiem AUS 1.6 16v i jak sie nim przejade jakies 25km bez zatrzymanki to potem wolniej sie zbiera "przy swiatlach" jak mu depne natomiast na zimnym silniku to mnie wcina w fotel jak startuje... do tego na mocno rozgrzanym silniku jakos glosniej mi silniczek pracuje
oleju wogole nie bierze, przebieg pisze 157tys ale ma jakies 300tys
wymieniony wal korbowy bo byl krzywy
oleju wogole nie bierze, przebieg pisze 157tys ale ma jakies 300tys
wymieniony wal korbowy bo byl krzywy
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Mam identycznie. Na zimnym leci i jest bosko, natomiast jak się rozgrzeje to muł i też wydaje mi się, że głośniej pracuje.Lu4Ke pisze:jak mu depne natomiast na zimnym silniku to mnie wcina w fotel jak startuje... do tego na mocno rozgrzanym silniku jakos glosniej mi silniczek pracuje
Lu4Ke, a jak u Ciebie z obrotami sprawa wygląda w kontekście tego tematu?
Próbowałeś zaślepiać EGR ?marcin7x5 pisze:Wydaje mi się, że winnym może byc, w tych naszych silniczkach, EGR.
Re: Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
co do obrotow na zimnym 1000, na cieplym lekko powyzej 600
mam skrzynie ERT - tu piszecie ze zadko gosci u mechanikow ale czytalem forum i ponoc w niej nity szczelaja, chociaz u mnie dziala bez zarzutow
lewarek u mnie tez goni na dziurach i przy dodawanu i puszczaniu gazu moze poduchy wybite ??
mam skrzynie ERT - tu piszecie ze zadko gosci u mechanikow ale czytalem forum i ponoc w niej nity szczelaja, chociaz u mnie dziala bez zarzutow
lewarek u mnie tez goni na dziurach i przy dodawanu i puszczaniu gazu moze poduchy wybite ??
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Nie przeszkadza Ci te szarpanie? Ja zastanawiam się od czego to może być ? Myślisz, że to skrzynia ?marcin7x5 pisze: mazt napisał(a):Szarpie u Ciebie przy redukcji biegów (u mnie najmocniej szarpie jak zrzucam z 3 na 2)
Szarpie i to czasami mocno. Skrzynia ERT.
Gorzej śmiga jak rozgrzany. Czy ktoś się z tym spotkał?
Nie przeszkadza mi to. Byc może jest to spowodowane poduchą od skrzyni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości