Wszystko sprawne a kierownica bije...

ZbyszkU · Post autor: **ZbyszkU** » pt mar 11, 2011 20:36

Witam
Piasta z łożyskiem wymieniona. Wcześniejsze bicie ustało, jednak małe wciąż jest. Myślę, że to tarcza się zwichrowała. Jutro założę starą tarczę, ale z tej co była na drugiej stronie, wtedy będę już pewien
Pozdrawiam

ZbyszkU · Post autor: **ZbyszkU** » sob mar 12, 2011 20:24

Mam takie pytanie. Czy krzywa piasta może uszkodzic tarczę, tzn w jakiś sposób zwichrowac ją. No bo tak, wczoraj wymieniona została piasta z łożyskiem, dzisiaj podniosłem lewą stronę auta, zdjąłem oponę, odpalilem silnik i załączyłem 3 bieg. Patrzę na tarczę, a ona naprzemian lekko ociera i nie ociera o klocek. Czy to znaczy że z tarczą jest jednak coś nie tak? i to bicie na kierownicy jest od tarczy, która była wymieniona 2tyś km temu?

ZbyszkU · Post autor: **ZbyszkU** » wt mar 15, 2011 16:50

Dzisiaj rozwiązałem swój problem. Otóż wymieniłem lewą przednią tarczę na nową, wszystko poskręcałem i w drogę... bicie ustało. Jest wielka różnica w czasie przyhamowywania.
Tak więc mój błąd polegał na tym, ze kiedy wymieniłem komplet tarcz nie sprawdziłem czy piasty są w dobrym stanie. Bicie na początku było minimalne, po dwoch miesiącach zbyt silne-wiedziałem że coś jest nie tak.
Dwa razy odwiedziłem stację obsługi pojazdów-wynik "wszystko ok". Odwiedzilem dwóch mechaników, wynik wg nich "wszystko ok". Trzeci mechanik podszedł do tematu inaczej niż poprzedni, czyli nie "na odpie#dol", rozebrał wszystko i zdiagnozował krzywą piastę. Piasta nowa zalożona, bicie od razu mniejsze, ale jednak odczuwalne. Więc pojechałem znowu na stację, ale inną niż poprzednie. Pan na stacji podszedł tak samo konkretnie do tematu, sprawdził całe zawieszenie, brak luzów. Podniósł przód auta, załączyłem mu bieg 4 i lekko przyhamowałem, ale nie do zblokowania. Diagnoza krzywa tarcza. Krzywa piasta po 2000km zwichrowała tarczę hamulcową
Taka to historia z tym biciem kierownicy... taka też historia hu#owych mechaników-diagnostów, którzy by wszystko po kolei wymieniali i kasowali za byle co...
Pozdrawiam wszystkich

spoon23 · Post autor: **spoon23** » śr mar 23, 2011 21:37

i jak?? ja miałem podobny problem i okazał się luzem na maglownicy, też sporo zdążyłem wymienić.

borek · Post autor: **borek** » pt mar 25, 2011 21:11

spoon23 pisze:i jak?? ja miałem podobny problem i okazał się luzem na maglownicy, też sporo zdążyłem wymienić.

Skasowałes luz srubą regulacyjną czy czeka Cie wymiana maglownicy ? Bo mój golf cos ostatnio kiepsko sie prowadzi. Kierownica ciezej kreci w prawo. Slychac jakis stuk na nierównosciach poprzecznych, sciaga lekko w lewo. Bylem juz dwa razy na szarpaku i wszytko OK. Zbieżnosc tez. Diagnosta kazał jezdzic i sie nie przejmowac. A powiedz czym u ciebie sie to objawiało ?

spoon23 · Post autor: **spoon23** » sob mar 26, 2011 22:27

już poleciał olej, czyli wymiana. odradzam w Koszalinie na ul Kupieckiej 5 u Mazura- 2 razy naprawiali w ciągu 1,5 roku i teraz też chce gość kase.

scuzzy · Post autor: **scuzzy** » wt mar 29, 2011 01:47

Podłączam się do tematu. U mnie sytuacja wygląda nie mal że identycznie. Problem dotyczy kopania w kierownicę podczas hamowania. U mnie również owe bicie nie trwa podczas całego etapu hamowania, w pewnym momencie sie zaczyna i też kończy... Koła wyważone. Tarcze były sprawdzane, są prościutkie. Sworznie też ok. Wymieniłem gumki i blaszki mocujące przy drążku stabilizatora (na oryginalne), problem co nie co ustąpił, ale nie został wyeliminowany. Jakiś czas temu wymieniłem tarcze bo były krzywe i przy hamowaniu kopało w kierownice. Na nowych tarczach był spokój. Po miesiącu kopanie powróciło-krzywe tarcze. Przetoczyłem i znowu około miesiąca był spokój. Teraz znowu kopie, ale tarcze wymieniłem na trochę lepsze (droższe)-były sprawdzane i są proste. Ale skąd to kopanie przy hamowaniu? Piasty krzywe?

spoon23 · Post autor: **spoon23** » wt mar 29, 2011 19:56

masz zapewne tak jak ja luz na listwie w przekładni kierowniczej, zapewne za jakiś czas zobaczysz olej z osłon. Poruszaj na postoju szybko kierownicą- lewo ,prawo i powinieneś poczuć luz. Ja w tym tyg wymieniam maglownicę, bo już przyszła i dam znać czy pomogło.

ZbyszkU · Post autor: **ZbyszkU** » śr mar 30, 2011 21:38

dla mnie to objawy krzywej piasty, tak jak było u mnie

ZbyszkU · Post autor: **ZbyszkU** » czw mar 31, 2011 20:44

Kolega pisze, ze po przetoczeniu na miesiac miał spokój. To jak to, przez miesiąc luz na listwie też sobie "odpuścił"? to by było ciekawe

spoon23 · Post autor: **spoon23** » pt kwie 01, 2011 21:49

a piasta na miesiąc się wyprostowała??

Jutro będę po wymianie, to dam znać, czy się coś zmieniło.

ZbyszkU · Post autor: **ZbyszkU** » sob kwie 02, 2011 22:45

przyznam, że dla mnie to też było podejrzane... ciężko wytłumaczyc:)

mk2manhattan · Post autor: **mk2manhattan** » ndz kwie 03, 2011 22:12

sprawdz czy opony nie pieprza sprawy załuz przod na tył moze siatka peknieta po jakiejs dziurce

spoon23 · Post autor: **spoon23** » pn kwie 04, 2011 08:01

Główne bardzo mocne bicie zostało wyeliminowane, zostało jeszcze jakieś małe, naprawdę delikatne podłóg tamtego. muszę jeszcze zobaczyć czy coś nie trzeba odpowietrzyć, lub muszę poszukać śruby do kasowania luzu na maglownicy( jest nowa, ale też może mieć minimalny luz) lub jakaś pozostałość po tamtej usterce. Będę na bieżąco informował.