Witam,
W zeszłym roku wymieniałam amory (bilstein). Auto właściwie opierało się na samych sprężynach do tego stopnia były już zużyte amory.
Wydaje mi się że auto za bardzo kładzie mi się w zakrętach lub przy zrywniejszym omijaniu dziur itp. czy jest sens wymieniać sprężyny? Jak dostały wcześniej trochę w kość czy jak je wymienię to zawieszenie będzie bardziej płynnie amortyzować? Nie mam zamiaru wymieniac sprężyn aby obniżać zawieszenie czy coś w tym stylu ale tez nie chce niepotrzebnie kasy wydawac.
wymiana sprężyn?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
wymiana sprężyn?
Myślę że wymiana sprężyn nie pomoże. Sprawdź lepiej amortyzatory.
Bo właśnie tak ma być
Auto właściwie opierało się na samych sprężynach
Bo właśnie tak ma być
Jak miały dostać w kość sprężyna to sprężyna ,za tłumienie odpowiedzialny jest amortyzator.dostały wcześniej trochę w kość
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości