Witam
Przy gwałtownym dodawaniu gazu silnik mi szarpie. Tak samo jest kiedy wrzuce na luz. Dodając gwałtownie gazu silnik tak jakby bulgotał i szarpał, a na obroty wchodzi dopiero po chwili i po dodaniu wiekszej ilości gazu. Kiedy dodaję gazu poo woli nie zauważam na razie takiego czegoś. To samo dzieje sie podczas jazdy na wszystkich biegach. Na razie tylko czasami. Póxniej samochód jeździ normalnie, ale boje sie że za parę dni problem ponownie sie pojawi i coś może paść. Co to może powodować?
Jak macie jakies pomysły to dajcie znać.
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
MK [III] - SZARPANIE I BULGOTANIE SILNIKA
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wiecie to dzieje sie od czasu do czasu. Dzisiaj na razie wszystko jest w porządk,. Nawet nie mam sie co wybierac do mechaniora bo na razie silnik pracuje jak igła. Tylko czasami na luzie zaczyna bulgotać. Obroty falują, a silnik chodzi nierówno. Własnie wtedy jak daję gwałtownie gazu to zaczyna szarpać, a jak stoi i dodam gwałtownie gazu to przez pierwszą sekundę może dwie tak bulgocze jakby miał sie zadławić.
Byc może to bedzie katalizator. Mam ostatnio takie jakieś dziwne metaliczne brzęczenie gdzieś z przodu samochodu. Głównie przy cofaniu na samym sprzęgle sie to wydobywa i czasami jak silnik chodzi na jałowym biegu.
Nie wiem jednak czy to katalizator bo nie potrafie powiedzieć gdzie on się znajduje i jak wygląda . W karzdym bądź razie mam wrażenie tak jakby to było z komory silnika, albo tuż przed nią. Co o tym myślicie?
Co do zapłonu to już dawni nie był regulowany, ale nie wydaje mi się, żeby sie przestawił.
Pozdrawiam i czekam na kolejne podpowiedzi dotyczące szarpania i bulgotania . No i ewentualnbie kata - bo może to akurat to .
[ Dodano: Sob Cze 03, 2006 12:16 ]
Ja juz nie mogę. Przed chwilą znowu jak go odpaliłem to zaczął się dusić, a obroty wariować.
Co to może być? Pomocy!
Byc może to bedzie katalizator. Mam ostatnio takie jakieś dziwne metaliczne brzęczenie gdzieś z przodu samochodu. Głównie przy cofaniu na samym sprzęgle sie to wydobywa i czasami jak silnik chodzi na jałowym biegu.
Nie wiem jednak czy to katalizator bo nie potrafie powiedzieć gdzie on się znajduje i jak wygląda . W karzdym bądź razie mam wrażenie tak jakby to było z komory silnika, albo tuż przed nią. Co o tym myślicie?
Co do zapłonu to już dawni nie był regulowany, ale nie wydaje mi się, żeby sie przestawił.
Pozdrawiam i czekam na kolejne podpowiedzi dotyczące szarpania i bulgotania . No i ewentualnbie kata - bo może to akurat to .
[ Dodano: Sob Cze 03, 2006 12:16 ]
Ja juz nie mogę. Przed chwilą znowu jak go odpaliłem to zaczął się dusić, a obroty wariować.
Co to może być? Pomocy!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 505 gości