Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Witam
Mój problem w golfiku 3 GTD (aaz) polega na tym, ze od co jakiś czas , podczas przekręcania kluczyka w stacyjce od razu giną kontrolki, i ginie prąd
Dopiero jak uderzę w skrzynkę bezpieczników/przekaźnik to prąd powraca i alarm robi "pik" i prąd powraca, ale nie za kazdym razem muszę poruszać przekaźnikami albo tak jak mówiłem uderzyć w nią zeby prąd powrócił. I też podczas jazdy czasami tak mam , ze mi gaśnie na chwilkę wskaźniki latają głupieją, np od paliwa źle wsakzuje, a dosłownie za chwilę prąd powraca i silnik dalej pracuje. Słyszałem, ze moze to być fabryczny alarm, ale ja takowego nie posiadam. Mam alarm, ale byl dokladany w Polsce. Proszę o jakieś sugestie i pomoc z góry dziękuje
A i jeszcze zapomniałem dodać, od tego czasu co miewiam te problemy cięzko mi pali, niby kontrolka od świec sie swieci, a tak jak by świece slabo grzały. Nawet kilka krotne grzanie świec nic nie daje. Odpali tylko wtedy jak dodam mu gazu i to przez chwilę pracuje jakby na 3 cylindrach, a pozniej juz normalnie
pomóżcie
Mój problem w golfiku 3 GTD (aaz) polega na tym, ze od co jakiś czas , podczas przekręcania kluczyka w stacyjce od razu giną kontrolki, i ginie prąd
Dopiero jak uderzę w skrzynkę bezpieczników/przekaźnik to prąd powraca i alarm robi "pik" i prąd powraca, ale nie za kazdym razem muszę poruszać przekaźnikami albo tak jak mówiłem uderzyć w nią zeby prąd powrócił. I też podczas jazdy czasami tak mam , ze mi gaśnie na chwilkę wskaźniki latają głupieją, np od paliwa źle wsakzuje, a dosłownie za chwilę prąd powraca i silnik dalej pracuje. Słyszałem, ze moze to być fabryczny alarm, ale ja takowego nie posiadam. Mam alarm, ale byl dokladany w Polsce. Proszę o jakieś sugestie i pomoc z góry dziękuje
A i jeszcze zapomniałem dodać, od tego czasu co miewiam te problemy cięzko mi pali, niby kontrolka od świec sie swieci, a tak jak by świece slabo grzały. Nawet kilka krotne grzanie świec nic nie daje. Odpali tylko wtedy jak dodam mu gazu i to przez chwilę pracuje jakby na 3 cylindrach, a pozniej juz normalnie
pomóżcie
Golf forever :)
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Demontaż plastyków przed kolanami kierowcy i DOKŁADNE sprawdzenie podpięcia wtyków do kostki stacyjki, do alarmu i (jeśli jest, immobilisera), wtyczek do skrzynki bezpieczników - po jej opuszczeniu z zamocowań oraz poprawianie lutowań płytki alarmu lub immo. To są punkty odpowiedzialne za przenoszenie dużych prądów.
Jest jeszcze sprawa mas, klem itd. lecz skoro pomaga to stuknięcie - sprawa będzie tu a nie pod maską.
Jest jeszcze sprawa mas, klem itd. lecz skoro pomaga to stuknięcie - sprawa będzie tu a nie pod maską.
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
A możesz mi powiedzieć jak wygląda ten immobilaiser od alarmu? bo nie mam pojęcia czy to ma jakieś nr oznaczenia czy coś. Ale skoro nie było fabrycznego alarmu to chyba immo też nie powinno byc prawda?
Golf forever :)
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
To takie czarne pudełeczka, za włącznikiem świateł, w desce rozdzielczej. Są tematy na forum pod "nie odpala", "gasnie po odpaleniu" itd.
może być immo bez alarmu lub odwrotnie lub oba lub żaden - nie są powiązane - w tym sensie, ze muszą być parami.
może być immo bez alarmu lub odwrotnie lub oba lub żaden - nie są powiązane - w tym sensie, ze muszą być parami.
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Myślałem, ze immo znajduje się gdzieś pod kierownicą, ale skoro mówisz, ze za włącznikiem to tam poszukam
Golf forever :)
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Tam powinien być. Czytałem na forum o immobiliserze, ale link był niewłaściwy - do niefabrycznego immobilisera. Postaram się poszukać materiałów o tym fabrycznym.
Trzeba szukać tego: 1H0953233
Trzeba szukać tego: 1H0953233
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Prawdopodobnie sprawa rozwiązana. Byłem dzisiaj u elektryka i zajrzał mi tam do tej skrznki i pokolei wyciągał wtyczki na włączonym zaplonie i patrzyliśmy na którym ginie prąd, az na jednej stanęliśmy. Okazało sie , ze styk był juz galanci przepalony na fioletowo i wsuwka nie troszkę sie ruszałą , ale obok był o dziwo drugi styk chyba zapasowy - patrzyłem sobie póżniej schemat skrzynki na necie to jest to akurat "zasilanie skrzynki bezpieczników z akumulatora" i pewnie stąd to gaśnięcie podczas jazdy. No i zacisnąl wtyczkę kombinerkami troszeczkę zeby mocniej trzymala i wsunął na ten drugi wtyk , zobaczymy czy to to, ale mam nadzieje, ze tak
A co do tego opornego rannego odpalania okazało sie po sprawdzeniu świec , ze po prostu 2 i 4 nie grzały założył mi nowe i teraz mam nadzieje, ze będzie palił zobacze rano
A co do tego opornego rannego odpalania okazało sie po sprawdzeniu świec , ze po prostu 2 i 4 nie grzały założył mi nowe i teraz mam nadzieje, ze będzie palił zobacze rano
Golf forever :)
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Cieszę się i wszystko ładnie!
Jedna tylko uwaga: Ten elektryk to chyba z czasów Jelcza czy Żuka; tak traktując auto z immobilizerem - można załatwić immobiliser! Chodzi mi o to odpinanie poszczególnych wtyków "pod zapłonem"! Skuteczne ale ryzykowne
Jedna tylko uwaga: Ten elektryk to chyba z czasów Jelcza czy Żuka; tak traktując auto z immobilizerem - można załatwić immobiliser! Chodzi mi o to odpinanie poszczególnych wtyków "pod zapłonem"! Skuteczne ale ryzykowne
Wszystko na desce rozdzielczej ginie
Bardzo możliwe, ze pochodzi on z ery zuków, jelczy i nys ,ale mam nadzieje, ze teraz będzie już wszystko dobrze
Golf forever :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości