[MK III] Szarpie na gorącym silniku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

[MK III] Szarpie na gorącym silniku

Post autor: jojo » sob gru 18, 2004 12:18

Witam.
Mam Golfa3 z silniczkiem ABA 2.0 8V + LPG . Rano jak odpalam samochód na benzynie to jest wszystko super , równiutkie obroty poprostu ideał ,po jakims czasie przerzucam na LPG i też wszystko cacy .Dopiero gdy przejade ok 15 - 20 km po mieście (również w korkach) zaczynają sie problemy , zaczyna szarpać autem podczas dodawania gazu jeżdząc na LPG ,szarpie głównie na 2 i troche na 3 biegu najczęściej po redukcji przy obrotach 2000 - 3000. Dlaczego tak sie dzieje i to dopiero po 30-40 min jezdzie ,a nie odrazu po rozgrzaniu silnika.
Z kolei jak przełącze na benzyne to nic nie szarpie ale jak stane na światłach to po ok. 10 sekundach jak chce ruszyć to silnik sie dusi poprzerywa chwile na 1 biegu i dalej sie juz normalnie rozpędza .
Co może być przyczyną problemów, co sprawdzić? Dodam ,że w nocy pod maską widać błyski na kablach WN ale to chyba nie jest główna przyczyna bo by chyba cały czas szarpał ?. Co o tym sądzicie ?
z góry dzięki



skuri
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 433
Rejestracja: ndz gru 05, 2004 01:11
Lokalizacja: Gdańsk-Uk

Post autor: skuri » sob gru 18, 2004 13:24

Kable jak najbardziej-slaba iskra na swiecah i to samo.Ja mialem bardzo podobnie po wymianie na swiece "niby gazowe".Auo sie rozgrzalo i pupa ,krztusi, dusi, skacza obroty(praktycznie mam to caly czas).DZieje sie tak tylko na rozgrzanym silniku.Wymienilem swiece na NGK to troche ustalo akable tez pewnie do wymiany i stad te cyrki.Wymien kable i zobacz albo chociaz je zaizoluj tasma i wtedy sprawdz.



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » czw gru 30, 2004 20:51

Witam ponownie .
Wymieniłem dziś świece i przewody WN na nowe .Wykonałem dziś także przegląd gazu (wymiana filterka i regulacja) i zdaje sie że zniknął problem z szarpaniem jeżdząc na LPG na rozgrzanym silniku .
Po dzisiejszych pracach chciałem sprawdzić jak sie silnik zachowuje na benzynie i tu chyba nowy problem ,zaswieciła mi sie kontrolka komputera wiec podpinam pod vagcom'a a tu :
00537 - Lambda (Oxygen sensor) Regulation
11 - 00 - Control Limit Not Reached
"zaznaczam wyskakuje ten komunikat tylko na benzynie" ,zauważyłem również że silnik nie tylko sie juz dusi jak ruszam ze świateł ,ale czasem nawet gaśnie.
Prosze was o jakieś porady co mam sprawdzić i za co zabrać w pierwszej kolejności. Czy tą regulacje mogli spieprzyć gazownicy (przed przeglądem komp nic nie pokazywał)?



Awatar użytkownika
Kaczajazda
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 66
Rejestracja: ndz gru 26, 2004 12:33
Lokalizacja: Jarocin
Kontakt:

Post autor: Kaczajazda » czw gru 30, 2004 20:59

Skoro szarpie to może być źle wyregulowana dawka na LPG, po prostu za małą mieszankę dostaje. Zależy jaki jest typ instalacji bo zazwyczaj robią to ręcznie podpinając się pod sondę. I może być tak że tak jak oni wyregulowali mieszankę to nieodpowiada ona do zmianionych warunków podczas jazdy. Kable, świecie itp. to podstawa w czasie zimy. A błędy są napewno sprawką gazowników poniważ mogli majstrować z mieszanką przez co komputer ogłupiał. Może potrzebny będzie restart kompa albo tylko usunięcie błędów. A jeśli to nie pomoże to radze zwrócić sie do gazowników. Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
mazurekt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: śr sie 25, 2004 10:41
Lokalizacja: Chełm
Kontakt:

Post autor: mazurekt » pt gru 31, 2004 11:19

Pierwsze to odłącz akumulator na 15 minut. Potem podłącz i sprawdź. Dalej sprawdź sondę, może poprostu zwykłe mechaniczne uszkodzenie, masz szerokopasmową (trzy kabelki). Jak masz instalację gazową z emulatorem to na gazie będziesz śmigał a na benzynie nie jak sonda uszkodzona.


pozdrowionka Tomek

jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » ndz sty 02, 2005 14:49

Poczytałem torche forum i wykonałem test, a mianowicie odłączyłem wtyczkę od kostki do której jest podłączona sonda lambda ,podobno komp przechodzi wtedy w stan awaryjny i zaobserwowałem ,ze znika problem duszenia sie silnika podczas dodawania gazu ale zaobserwowałem również ,że jak odpusze gazu to po dłuższym czasie obroty sie wyrównują niż z podłączoną wtyczką . A wiec czy to sonda padła ,czy wymaga jakiejs regulacji , a moze to zupełnie co innego ?
Po odpięciu wtyczki od lambdy jak podłączyłem do komputera to vagcom pokazał błąd :
00525 - Oxygen Sensor (G39)
03 - 10 - No Signal - Intermittent

Jak podłącze lambde spowrotem to błąd znika także sonda daje oznaki życia ale może zle pracuje ?Jesli podejrzewacie ,że to sonda to mam taką z 4 przewodami ile taka kosztuje ?



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » ndz sty 02, 2005 14:50

aha i jak sprawdzić czy to sonda na 100 % ?



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » ndz sty 02, 2005 18:26

moze by sie ktoś wypowiedział ? :)



Awatar użytkownika
inters
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: pn mar 20, 2006 00:25
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Post autor: inters » czw cze 01, 2006 23:38

witam
czy poradziłeś sobie z problemami z sondą lambda, ja mam takie że mimo że jest podpięta to vag pokazuje oxygen sensor no signal i auto nie wchodzi mi ma obroty przy szybkim dodaniu gazu. jak dodaje po trochu jest ok. nie mam instalacji gazowej. jak możesz to napisz co mam zrobić.dzięki inters



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt cze 02, 2006 08:29

jedz do innego gazownika taka moja rada



kluuzi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 67
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 06:35
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: kluuzi » sob gru 23, 2006 23:01

Witam, chcialem podpiąć sie pod temat, mianowicie, bylem w ASO i powiedzieli mi na diagnostyce ze mam do wymiany sonde lambda, zakupilem taką i tutaj mam problem, niewiem jak zabrac sie do niej, jaki klucz potrzebuje do starej i nie widze dogole by stara miala tą ?nakrętke?
Jak ktoś sie zna troszke, to proszę o pomoc i możliwą poradę jak najłatwiej rozkręcic co potrzeba. (mam jakąś osłonę na kolektor wydechowy, i nie moge odkręcic jednej srubki, chyba sie zapiekła :( ).



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 302 gości