Passat B3 2.8 93 r. Problem z pompą paliwa...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Passat B3 2.8 93 r. Problem z pompą paliwa...
Witam ! Dziś gdy zabrałem się za naprawe pływaka bo nie pokazywał stanu paliwa zastałem straszny widok...pompa latała sobie po baku jak chciała! W baku jest 50 litrów benzyny więc nie maczałem rąk żeby szukać miejsca dla niej..ktoś wie jak ją zamocować ?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Passat B3 2.8 93 r. Problem z pompą paliwa...
pewnie tak jak w mk3 jest mocowana do dna baku - wkręcona w uchwyty, nie wiadomo czy się mocowania kosza pompy nie połamały. Wyjeździj paliwo ile się da i naprawiaj, albo od razu tylko sobie kup gumowe rękawiczki
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Passat B3 2.8 93 r. Problem z pompą paliwa...
jutro dokładnie sprawdze jak jest przymocowana do tego dna. A czy siatkę z tej obudowy można umyć lub kupić ?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Passat B3 2.8 93 r. Problem z pompą paliwa...
wytrzepiesz ją jak wyschnie , chyba że zdarzyło ci się jakiegoś syfu nalać do baku to poczyścisz dokładniej rozpuszczalnikiem. Normalnie ona sie nie zatka jak dobra benzyne lejesz, wyciągałem to niedawno w moim aucie co ma już blisko 400 tysięcy i mało co tam było.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Passat B3 2.8 93 r. Problem z pompą paliwa...
Więc tak...benzyna tylko 98 na dobrych stacjach. Cały filterek był czarny. Gródki węgla czy czegoś tam obok miejsca mocowania do dna. No porażka...dużo tego nie było ale jest i nie wiadomo skąd bo nikt wcześniej tam nie zaglądał od nowości, śrubki oryginalne widać nie kręcone i dużo piasku po podniesieniu metalowej pokrywki. Oczywiście przed wyjęciem wszystko ładnie wyczyszczone Pompa paliwa w tej obudowie lata jak chce. Złożyłem ją tak żeby się nie ruszała i niebo lepiej...nie szarpał i wchodził płynnie na obroty ale gdy ruszyła się znów przerywał, długo się wkręcał... więc szukam drugiej kompletnej PIERBURG z obudową, pływakiem itp. Na tej wskażnik paliwa raczej nie będzie normalnie działał gdyż potencjometr czy jak to się tam nazywa jest nadpalony. A no i kosz pompy składa się z dwóch częsci. Góra i dół...w środku jest jakaś okrągła blaszka a na pompie paliwa są jakieś wypustki tylko nie wiem jak ją w tym ustawić. Lata sobie góra dól i na boki...w koszu pompy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości