Siemana,
Mam problem z moim samochodzikiem. Otoz, wariuje mi cala elektryka:
Nie dziala mi m.in. :
- cetralny
- autoalarm
- swiatla wsteczne
- el. szyba (lewa) ( przyciski od kierowcy do sterowania szyby tez nie dzialaja, jak przyciskam jedno albo drugie to tylko zapala sie podswietlanie tych przyciskow. Moim zdaniem gdzies zwarcie. )
- na aku a dokladniej na minusowej klemie caly czas pojawia sie dziwny osad. Bialo-zielony. Taka zastygnieta piana.
- a dzis pojawil sie kolejny problem. Samochod mi nie odpala. Jak przekrecam kluczyk to tylko slychac takie "strzelanie" a i podczas proby odpalania otwiera sie prawa szyba -.-
Normalnie cyrk na kolkach. Wszystko zaczelo sie od lewej szyby, pozniej central i alarm itd. Myslalem ze moze cos w lewych drzwiach, sprawdzalem kable[ niektore wymienilem ]. Zauwazylem tez ciekawa rzecz poczas montazu glosnikow - czasami nie laczy dobrze mi ta odkrecana kostka ktora laczy kable z drzwi z tymi od auta. Glosnik jak mi przestaje dzialac to pokrece troche tym i glosnik znow dziala .
Jakies pomysly? propozycje?
Bardzo prosze o jakies porady bo ja juz nie mam sil ;[ W ostatecznosci zaprowadze samochod do elektryka ale pewnie ladnie mnie skasuje ;//
Awaria elektryki. Zwarcie. - Nie odpala.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Awaria elektryki. Zwarcie. - Nie odpala.
Odswiezam.
Dzis zaobserwowalem nastepna rzecz. Gdy udezam klemą o aku na 1-2sec wszystko sie uruchamia. Central pracuje i lampka od autoalarmu sie zapala. No i samochod odpala. Ale to jest tylko przez chwile. Nie mam zielonego pojecia dlaczego tak jest. Uderzylem klema( + ) o aku zaiskrzylo i udalo mi sie odpalic samochod, podjechalem do sklepu, chce znowu odpalic samochod i zdech. Powtorka z rozrywki, otwieramy maske, odkrecamy kleme i uderzamy, zaiskrzylo ;D Odpalam samochod i jade.
Co to moze byc????? koledzy pomozcie.......
Dzis zaobserwowalem nastepna rzecz. Gdy udezam klemą o aku na 1-2sec wszystko sie uruchamia. Central pracuje i lampka od autoalarmu sie zapala. No i samochod odpala. Ale to jest tylko przez chwile. Nie mam zielonego pojecia dlaczego tak jest. Uderzylem klema( + ) o aku zaiskrzylo i udalo mi sie odpalic samochod, podjechalem do sklepu, chce znowu odpalic samochod i zdech. Powtorka z rozrywki, otwieramy maske, odkrecamy kleme i uderzamy, zaiskrzylo ;D Odpalam samochod i jade.
Co to moze byc????? koledzy pomozcie.......
Awaria elektryki. Zwarcie. - Nie odpala.
Przeczyśc dobrze klemy i bieguny na aku , sprawdż masę aku -buda , wygląda na to jakby to z aku nie szedł prąd
Awaria elektryki. Zwarcie. - Nie odpala.
A gdzie dokladnie idzie ta masa, wiem ze gdzies do karoserii ale gdzie? ja wlasnie szukalem ale nie moglem znalesc zadnego odprowadzenia. Za dobrym mechanikiem nie jestem wiec sory jak jestem w czyms zielony Przed chwila byla kolejna jazda. Tym razem odpalil normalnie i naprawila sie wskazowka od temp. i swiatla wsteczne dzialaly. Jednak autoalarm i central nadal nic a ten osad caly czas sie pojawia na klemie ( - ). Czyscilem juz wiele razy i klemy i bieguny. Na poczatku myslalem ze to moze cos z klemami i kupilem nowe wiec chyba juz tu problemu nie powinno byc. Musze sprawdzic z ta masa. Moze rzeczywiscie cos z tym jest nie tak.
Awaria elektryki. Zwarcie. - Nie odpala.
Idż po kablu minusowym i znajdziesz miejsce gdzie jest podpięta do budy
Awaria elektryki. Zwarcie. - Nie odpala.
Ok. Tak zrobie! Miejmy nadzieje ze to cos pomoze. Musze zobaczyc co z autoalarmem, mysle ze moze to byc bezpiecznik tylko nie wiem gdzie on moze byc. Szukalem kolo skrzynki z bezpiecznikami ale nie moglem znalesc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości