Mój "oil catch tank"

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Vieri
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 425
Rejestracja: śr mar 04, 2009 18:55
Lokalizacja: Otwock

Mój "oil catch tank"

Post autor: Vieri » sob lut 12, 2011 16:10

Popatrz kolego na forum Octavii. Tam jeden kolega użył takie separatora to zrobienia Oil-catcha...

Jak dla mnie pomysł niezły, ale skoro inżynierowie od Lublina stworzyli dobry patent to nie ma co kombinować :bigok:


Moja Perła :bajer:
Obrazek

Mam Vaga, Vag-Tacho 2.5, miernik lakieru ||| Piszę poprawnie po POLSKU

Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Mój "oil catch tank"

Post autor: piotrekgal » sob lut 12, 2011 16:46

Ja mam pusta butelke po gazowanym zywcu, podziurawiona, w nia wrzucony waz olejoodporny i na sam spod puszczony, w strone sciany grodziowej, na koncu tylko aby butelka nie spadla jest zacisnieta metalowa opaska.

Obrazek



Awatar użytkownika
Bronco
Red Devil
Red Devil
Posty: 216
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:04
Lokalizacja: Półkula Północna

Re: Mój "oil catch tank"

Post autor: Bronco » sob lut 12, 2011 19:04

manior15 pisze:czemu taki sobie? skoro zadaniem tego filterka jest oczyszczać sprężone powietrze z wody i oleju?filterek jest rozbieralny także jak by co to można go w środku wyczyścić, z jednej strony wężyk od odmy a drugi powrót do dolotu.
A nieee no skoro rozbieralny to pomysł genialny....ale jednak w dalszym ciągu taki sobie...
:?


[img]http://kaspertino2.republika.pl/Borowka.jpg[/img]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22164][img]http://www.motostat.pl/user_images/22164/icon1.png[/img][/url]

Baryla
...
...
Posty: 963
Rejestracja: pt mar 21, 2008 21:57
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Mój "oil catch tank"

Post autor: Baryla » sob lut 12, 2011 20:24

piotrekgal pisze:Ja mam pusta butelke po gazowanym zywcu, podziurawiona, w nia wrzucony waz olejoodporny i na sam spod puszczony, w strone sciany grodziowej, na koncu tylko aby butelka nie spadla jest zacisnieta metalowa opaska.

Obrazek
miałem tak, w zimę jak w zimę, ale w lato nie dało rady jeździć po mieście tak waliło olejem w samochodzie



Awatar użytkownika
Vieri
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 425
Rejestracja: śr mar 04, 2009 18:55
Lokalizacja: Otwock

Re: Mój "oil catch tank"

Post autor: Vieri » sob lut 12, 2011 20:28

Baryla pisze:
piotrekgal pisze:Ja mam pusta butelke po gazowanym zywcu, podziurawiona, w nia wrzucony waz olejoodporny i na sam spod puszczony, w strone sciany grodziowej, na koncu tylko aby butelka nie spadla jest zacisnieta metalowa opaska.

Obrazek
miałem tak, w zimę jak w zimę, ale w lato nie dało rady jeździć po mieście tak waliło olejem w samochodzie
Takie uroki obiegu otwartego :bigok:


Moja Perła :bajer:
Obrazek

Mam Vaga, Vag-Tacho 2.5, miernik lakieru ||| Piszę poprawnie po POLSKU

Awatar użytkownika
manior15
VW- Das Auto
VW- Das Auto
Posty: 513
Rejestracja: śr mar 04, 2009 00:19
Lokalizacja: Wieluń

Mój "oil catch tank"

Post autor: manior15 » sob lut 12, 2011 21:52

estetyka tez się liczy, ja raczej nie chciał bym mieć plastikowej butelki gdzieś w komorze silnika :?


GT17/20 AJM+/ASZ+ Alu 18" Gwint FK, and more.. zapraszam :)No Smoke No Fun - TDI Rulez :D
Stage 1 DONE - 167Ps@404Nm
Stage 2 DONE - 195Ps@424Nm
viewtopic.php?f=89&t=276520

Awatar użytkownika
piotrekgal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1407
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Mój "oil catch tank"

Post autor: piotrekgal » sob lut 12, 2011 22:52

ja jej nawet nie widze, musze dobrze sie zanurzyc aby ja dostrzec, waz jest dlugi a wiec i butelka jest schowana gleboko, a dziurki ma dlatego, ze rzekomo dobrze jest aby byla ona "przewiewna".



Baryla
...
...
Posty: 963
Rejestracja: pt mar 21, 2008 21:57
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Mój "oil catch tank"

Post autor: Baryla » ndz lut 13, 2011 12:07

jeszcze z tym patentem z butelką trzeba uważać na to żeby wąż nie siedział na dnie butelki :P Bo mi w zeszłym roku zamarzło i bagnetem wypluł 1,5l oleju.



Shmatan
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6972
Rejestracja: sob sie 01, 2009 22:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Mój "oil catch tank"

Post autor: Shmatan » wt mar 08, 2011 15:14

OCT mam i ja ;) układ zamknięty

Obrazek Obrazek

Założenie było takie, żeby było minimum węża i minimum widoczności - sam pojemnik trzeba będzie jeszcze przemalować



pioterazo77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: pt lut 04, 2011 23:45
Lokalizacja: Gliwice

Mój "oil catch tank"

Post autor: pioterazo77 » wt mar 08, 2011 23:28

No panowie wszystko ok tyle ze wlasnie ten oil catch tank powinien byc jako uklad zamkniety tak jak np. powyzej u kolegi Shmatan .A to dla tego ze caly uklad olejowy w silniku powinien byc szczelnie zamkniety aby nie lapac wilgoci.Tak wiec puszczanie odpowietrzenia z COT luzno do atmosfery zamiast spowrotem do dolotu bedzie powodowalo szybkie tracenie swoich wlasciwosci przez olej.
Poczytajcie na necie o przechowywaniu oleju silnikowego ze jesli zostawiamy w napoczetej bance olej na dolewke to powinna ona byc dokladnie i szczelnie zamknieta.Sa to zalecenia producentow olei i maja swoje podstawy.
Reasumując oil catch tank zdaje egzamin i jest bardzo pozyteczny zwlaszcza ze dzieki niemu olej nie zapieka kierownic w turbinie osiadajac na jej goracych czesciach.Trzeba go tylko tak zamontowac aby byl obiegiem zamkietym tak by uklad olejowy nie mial stycznosci z atmosfera i nie lapal wilgoci w niej zawartej.



SMUTNYINDYK
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: wt kwie 22, 2008 23:11
Lokalizacja: warszawa

Mój "oil catch tank"

Post autor: SMUTNYINDYK » wt mar 08, 2011 23:50

Mnie w samochodzie C-MAX na skutek złego wywalenia odmy pod auto w zeszłym roku zamarzła końcówka i wywaliło olej bagnetem, spadło natychmiast ciśnienie smarowania i turbina rozsypała się w drobny mak. Teraz mam w samochodach[ C-MAX i BEETLE 1.9 TDI ALH] założone w układzie zamkniętym separatory oleju od samochodu LUBLIN, które są wierną kopią separatorów z LAND ROOVERA i są b. tanie w stosunku do tych z ALLEGRO bo 40 zl sztuka.Są to urządzenia profesjonalnie zrobione, działają na zasadzie zawirowania par oleju i wytrącania się ich na ściankach i spływaniu w dół.


SmutnyIndyk - VW New Beetle 19TDI,Ford C-Max 1.6TDCI[sprzedałem],PEUGEOT306 1600 8V benzyna[1997r], Stilo ABARTH Full wypas 2006r[ chyba najlepszy].

Awatar użytkownika
Bronco
Red Devil
Red Devil
Posty: 216
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:04
Lokalizacja: Półkula Północna

Re: Mój "oil catch tank"

Post autor: Bronco » śr mar 09, 2011 15:43

SMUTNYINDYK pisze:Mnie w samochodzie C-MAX na skutek złego wywalenia odmy pod auto w zeszłym roku zamarzła końcówka i wywaliło olej bagnetem, spadło natychmiast ciśnienie smarowania i turbina rozsypała się w drobny mak. Teraz mam w samochodach[ C-MAX i BEETLE 1.9 TDI ALH] założone w układzie zamkniętym separatory oleju od samochodu LUBLIN, które są wierną kopią separatorów z LAND ROOVERA i są b. tanie w stosunku do tych z ALLEGRO bo 40 zl sztuka.Są to urządzenia profesjonalnie zrobione, działają na zasadzie zawirowania par oleju i wytrącania się ich na ściankach i spływaniu w dół.

Czy mógłbys opisać jak podłączyłeś separator. Są w nim trzy wyprowadzenia dolne 12 mm - wiadomo spust wyłapanego oleju. Dwa pozostałe (20mm) jeden wyżej od drugiego - jak je podłączyłeś? Dzięki z góry za odpowiedż.

Pozdr


[img]http://kaspertino2.republika.pl/Borowka.jpg[/img]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22164][img]http://www.motostat.pl/user_images/22164/icon1.png[/img][/url]

SMUTNYINDYK
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: wt kwie 22, 2008 23:11
Lokalizacja: warszawa

Mój "oil catch tank"

Post autor: SMUTNYINDYK » śr mar 09, 2011 23:01

Ten z niebieskim oringiem to jest zasysanie z klawiatury , a ten dłuższy[jakby powyżej] do rury dolotowej turbo, a dół wiadomo do jakiegoś przezroczystego zbiorniczka. Ja użyłem jako tych grubszych przewodów kawałków rury spustowej od pralki automatycznej bo jest termo i olejoodporna, a poza tym doskonale się zagina bez załamań.Należy starać się to robić jak najkrótszymi odcinkami całość umiejscowić jak najbliżej długo stygnących elementów silnika, aby syf spłynął w dół tym węższym dzióbkiem. Wprawdzie nie najlepsze fotki zamieściłem na forum FORD CLUB POLSKA w dziale diesel p.t. OLEJ W TURBINIE 1.6 TDCI. Warto poczytać całość.


SmutnyIndyk - VW New Beetle 19TDI,Ford C-Max 1.6TDCI[sprzedałem],PEUGEOT306 1600 8V benzyna[1997r], Stilo ABARTH Full wypas 2006r[ chyba najlepszy].

Awatar użytkownika
Bronco
Red Devil
Red Devil
Posty: 216
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:04
Lokalizacja: Półkula Północna

Re: Mój "oil catch tank"

Post autor: Bronco » pt mar 11, 2011 11:19

SMUTNYINDYK pisze:Ten z niebieskim oringiem to jest zasysanie z klawiatury , a ten dłuższy[jakby powyżej] do rury dolotowej turbo, a dół wiadomo do jakiegoś przezroczystego zbiorniczka. Ja użyłem jako tych grubszych przewodów kawałków rury spustowej od pralki automatycznej bo jest termo i olejoodporna, a poza tym doskonale się zagina bez załamań.Należy starać się to robić jak najkrótszymi odcinkami całość umiejscowić jak najbliżej długo stygnących elementów silnika, aby syf spłynął w dół tym węższym dzióbkiem. Wprawdzie nie najlepsze fotki zamieściłem na forum FORD CLUB POLSKA w dziale diesel p.t. OLEJ W TURBINIE 1.6 TDCI. Warto poczytać całość.

Dzięki. Jak możesz podaj link do twojego posta na forum forda.


[img]http://kaspertino2.republika.pl/Borowka.jpg[/img]
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22164][img]http://www.motostat.pl/user_images/22164/icon1.png[/img][/url]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości