Vag - recenzja
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- seba198666
- Gadatliwa bestia
- Posty: 703
- Rejestracja: ndz kwie 12, 2009 00:05
- Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Vag - recenzja
katalizator sie poprostu wycina a w jego miejsce wspawuje sie kawałek rury o takiej średnicy i grubośći. a kata możesz sprzedać bez problemu od tdi drogie są
seba
Vag - recenzja
No palić pali za dużo nawet jak ciepło jest. Ale w trasie znów mało bo nawet 5.5 -6l. A ogólnie czy diesel czasem nie powinien zakopcić na czarno ? Mój nigdy dymka nie puścił więc może ta sadza nie chcę przejść przez katalizator ?
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Vag - recenzja
Kolego, weź to auto i jedź do kogoś kto wie co jest pięć Spalanie, nawet jeśli auto się kacza na krótkich dystansach jest stanowczo za duże, nawet na zimę, To auto wymaga kompleksowej diagnostyki.Tomek1990 pisze: Wydaję mi się , że auto za dużo pali w cieplejsze pory a nawet w lato pali 9l a w zime z 10-11
Katalizator może być niedrożny, to powoduje wolne "wstawanie" turbosprężarki, widać to na logach, kata się nie czyści, jego drożności nie sprawdzisz, bo nawet jak go wytniesz, to i tak nic nie zobaczysz nic, bo jest wyprofilowany wlot.
Daj sobie spokój z zmianą turbo na WG od 90kM to będzie kosztować kupę kasy i tylko ten "mechanik" będzie z tego zadowolony.
- seba198666
- Gadatliwa bestia
- Posty: 703
- Rejestracja: ndz kwie 12, 2009 00:05
- Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Vag - recenzja
jesli jest zdrowy motor to raczej nie kopci. chyba ze z piskami ruszysz albo pod góre depniesz do wysokich obrotówTomek1990 pisze: A ogólnie czy diesel czasem nie powinien zakopcić na czarno
co do spalania za duże. do sprawdzenia na początek termostat i czujnik temperatury... a katalizator moze jest zapchany i stad problemy z turbo. u mnie jak wycinałem był bardzo zapchany a samochód chodził dobrze
seba
- Grzechu_1990
- Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: pn kwie 19, 2010 18:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Vag - recenzja
Nie zrozumieliśmy sie, auto w naprawie od poniedziałku a że trzeba było jeszcze parę pierdół i jazdy po części dopiero dzisiaj o 21 je odebrałem, za samo czyszczenie turbo zapłaciłem 200zł.Adamm pisze:Grzechu_1990, nie wiem skad Ty taka cene wziales, chyba ze za wyjete turbo ktore bez problemu sie rozdziela,
a jesli twierdzisz ze zdjecie , rozebranie , wyczysczenie, zlozenie , i montaz turbo to ok 2h to zapraszam do siebie to bedzie mi na warsztacie to za 200 robil dla klientow
Było: Opel Astra II 1.6 16V 101KM X16XEL, Skoda Octavia I 1.9TDI 110KM ASV.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
Vag - recenzja
Grzechu_1990, to bardzo malo , jesli do mnie auto przyjezdza to sam koszt demontazu i montazu turb oto 300 zl , + samo czyszczenie
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
- munior
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2307
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 20:53
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Vag - recenzja
Choć opinię na temat turbin VNT mam wyrobioną (nie chciał bym zarazy za darmo)To wnioski z tego są oczywiste ,silnik z turbiną vnt ,kompletnie nie nadaje sie do jazdy po mieście ,na krótkich odcinkach .Bo zeby nie wiem co robić to i tak wcześniej czy puzniej staną kierownice w turbawce .Do tego najlepsze wolnnossaki ,choćby zwykły 1,9 D albo SDI . Ewentualnie 1Z czy AHU z turbawką na WG ,i nie pisać że to muły , że dymią ,ze turbo słabe ,bo po zmianie mapek i wtrysków ,nie ustepują 110 -tkom ,czego przykładem jest moja i dymu za nią nie uswiadczysz
A ja ci powiem że to nie pomoże ,kolega jeżdzi ,chcoć bardziej odpowiednim byłoby stwierdzenie , katuje ,passatem b5 z VNT ,i mimo tego katowania i kręcenia silnika pod 4 tys obr.ostatnio staneły mu kierownice w turbawce ,co wzbudziło w nim wielkie zdziwienie ,no bo przecież ciśnie go jak nalezy i nie zamula , na nie wiele się się to zdało jak widać.VNT = kłopoty wczesniej czy puzniej i nie ma na to lekarstwaitaliano_83 pisze:Pogonienie auta od czasu do czasu pomaga,
Sprzedam : Czysciutki ori nastawnik HDK z każdą wtyczką wystepujacą w tdi ,Tuningowy komputer 16 i 8 bit ,części do ecu 16 i 8 bit .Uszczelnioną pompę wtryskową do tdi ,wszystkie części do pomp vp37 ,dezaktywuję immo w sterownikach 1,9 tdi 028906021,038906018
Vag - recenzja
Moja żona TDI ALH ++ jeździ wyłacznie po mieście i po moich zabiegach i po zmianie sposobu jazdy po zmianie turbiny 2lata temu nie ma problemu z przeładowaniem. Wywaliłem katalizator, zrobilem program na cisnienie zadane 1,25 bara. Powiedziałem jej że jak sie rozgrzeje i ma mozliwośc to 2 i 3 biegu ma gaz dawać do deski tak ponad 3 tys obr. Nie liczy sie same przeganianie, jak sie jedzie np. 150km/h ze stała prędkościa to i tak lekko sadza odkłada sie na kierownicach bo wtedy sa w jednym położeniu. Najwiekrzy ruch maja gdy pedał gazu jest do podłogi i kierownice w krótkim czasie musza ustabilizować ciśnienie, pamietać aby jak jest mozlwiosć depnąc do deski ponad 3 tys obr. Brak katalizatora i wiekrze ciśnienie doładowania pomorze w pozbywaniu się sadzy. Jak kobieta sobie daje radę i wie o co w tym biega to ty też możesz
- munior
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2307
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 20:53
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Vag - recenzja
No własnie PinkFloyd, o to sie rozchodzi że niektórzy jeżdzą tak krótkie kawałki że nie mają tej możliwości ,szczególnie zimąPinkFloyd pisze:Moja żona TDI ALH ++ jeździ wyłacznie po mieście i po moich zabiegach i po zmianie sposobu jazdy po zmianie turbiny 2lata temu nie ma problemu z przeładowaniem. Wywaliłem katalizator, zrobilem program na cisnienie zadane 1,25 bara. Powiedziałem jej że jak sie rozgrzeje i ma mozliwośc
Sprzedam : Czysciutki ori nastawnik HDK z każdą wtyczką wystepujacą w tdi ,Tuningowy komputer 16 i 8 bit ,części do ecu 16 i 8 bit .Uszczelnioną pompę wtryskową do tdi ,wszystkie części do pomp vp37 ,dezaktywuję immo w sterownikach 1,9 tdi 028906021,038906018
Re: Vag - recenzja
Zgadza sie jak sie ociepla biorę od żony auto jade na autostrade ok 10km gaz do deski do 200km/h puszczam do 160km/h i znów do 200km/h i 2 tyg spokój, ale jak jest juz sucho sama przegania po mieście. Ale ciagle mi nabąkuje że już mam jej dać benzyne bo nie chce sie ciagle łamac przepisy i pałowac auta chetnie pojeździła by spokojnie po mieście. No cóz takie uroki nowych diesli. Poza tym wg mnie nowe diesle to złudna oszczędność, sami Niemcy to zauwazyli i w sprzedazy w Komisach same używane diesle , benzyny ze świeczka szukac chyba że rozbita,biorąc po uwagę, że po 2011 wszystkie nowe Diesle maja mieć PDF. Biorąc pod uwagę mojego TDI i TFSI roczna różnica w wydatkach na korzysć TDI wynosi 1700zł. Ale TFSI mniejszy przebieg, przez 1,5 roku nic , dosłownie nic sie nie zepsuło, w TDI koło dwumasowe i sprzegło wyszło 2200zł, turbina 1000zł, częstrze wymiany oleju to wiekrzy koszt ok 300zł w tym okresie, u mnie nie ma pompek ale gdyby były koszt by pewnie był wiekrzy. Poza tym cześc paliwa bez sensu idzie w dym w związku z przeganianiem auta. I tak zyski 1700zł starty 3500zł czyli do tyłu 1800zł na korzyśc TFSI i gdzie tu oszczędność ( chyba że robisz rocznie ok 50 tyś km )- do miasta i do 20 tys km przebiegu rocznie sie nie opłaca. Naprawy zjadają oszczędnosci. A jaka przyjemnośc jazdy TFSI na DSG Nowe diesle to już nie jest to co dawny stary klekot lub niesmiertelny 1Z.munior pisze:No własnie PinkFloyd, o to sie rozchodzi że niektórzy jeżdzą tak krótkie kawałki że nie mają tej możliwości ,szczególnie zimąPinkFloyd pisze:Moja żona TDI ALH ++ jeździ wyłacznie po mieście i po moich zabiegach i po zmianie sposobu jazdy po zmianie turbiny 2lata temu nie ma problemu z przeładowaniem. Wywaliłem katalizator, zrobilem program na cisnienie zadane 1,25 bara. Powiedziałem jej że jak sie rozgrzeje i ma mozliwośc
Vag - recenzja
No ok analizując Wasze wypowiedzi odpuszczam sobie wymianę na turbinę w wersji 90 konnej. Zabiorę się za wyczyszczenie turbiny i wyrzucenie katalizatora. I powiem ojcu by raz na tydzień max dwa auto na obwodnicy przegnoił ostro i w ogóle zaczął ostrzej jeździć. A co do katalizatora to czy to bezpieczny zabieg ? W katalizatorze są filtry i czemu np. nie można ich wyjąć i zostawić pusty bęben tylko trzeba wstawiać strumienice za 200-300zł ? Ogólnie kilku mechaników mówiło , że auto może odmulić ale ogólnie nie są przekonaniu do tego zabiegu. Mechanik proponował mi wyczyścić kata i zostawić ( no chyba , że rozsypany). A Wy jakie macie zdanie na ten temat ? Jakie będą lub mogą być objawy wyjęcia kata w 1.9 TDI 110km ? A i czy przez zapchany kata auto też może dużo palić ?
- Grzechu_1990
- Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: pn kwie 19, 2010 18:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Vag - recenzja
Po pierwsze nie wstawiamy strumienic tylko tłumik i koszta wychodzą na zero jeżeli sprzedasz katalizator, równie dobrze można wybebeszyć środek katalizatora i zostawić samą puszkę i będzie dobrze.
Było: Opel Astra II 1.6 16V 101KM X16XEL, Skoda Octavia I 1.9TDI 110KM ASV.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.
Vag - recenzja
No ale nie napisałeś innych informacji na temat wyrzucenia katalizatora. Czy jak zostawię samą puszkę to auto nie będzie głośno pracować. Czy jak wyrzucę kata to auto będzie mocno kopcić ? Bo słyszałem , że dwoma objawami jest właśnie głośna praca auta + kopcenie. A taki filtr za ile można sprzedać ?
- Grzechu_1990
- Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: pn kwie 19, 2010 18:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Vag - recenzja
Ja w benzynowej Astrze nie zauważyłem żeby auto było głośniejsze, może subiektywnym odczuciem było pojawienie sie dołu. Jeżeli wyciągniesz sam środek z katalizatora to chyba nic z nim nie da sie zrobić, bo jak całość to na pewno można sprzedać.
Było: Opel Astra II 1.6 16V 101KM X16XEL, Skoda Octavia I 1.9TDI 110KM ASV.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 121 gości