Mam luzy na zawiasach (dolnym) w przednich drzwiach od kierowcy. Stuka mi i mnie wnerwia w czasie jazdy... Z tym, ze nie da sie tego dokrecic srubami, bo sa dokrecone, ani ustawic podkladkami bo tam luzow nie ma (czyli przy srubach). Luz znalazlem na stalym zawiascie, gdzie jest "wbity" 4 cm okragly kolek. Pomyslalem wybije, wstawie nowy i po klopocie, ale... luz jest nie na poziomie tego zawiasu od strony glownej konstrukcji golfa tylko od strony drzwi. Czyli (dumam), ze jak wtawie nowy kolek to i tak nic sie nie zmieni. No, chyba nie bede musial rozwiercac aby wyrownac...
Macie jakies pomysly na ten dynks? Prosze o podpowiedz
