Witam,
Które kolumny pasować będą do mojego bolida (mk2, silnik PN, 5 drzwi, sierpień 1990, rok modelowy 1991):
http://www.allegro.pl/item104933003_amo ... przod.html
http://www.allegro.pl/item106080314_amo ... przod.html
No i co sądzicie o tych kolumnach? Są tanie, to fakt, ale czy to musi oznaczać, ze są do niczego? Nie spodziewam się wytrzymałości takiej jak Monroe, ale moze na jakieś 15.000 km starczą? (a wiem z doswiadczenia, że tanie czasem jest lepsze niż drogie - w sumie przy tych amorkach nie płaci się za znaczek).
Moje amorki mają tylko 60% skuteczności, więc czas na zmianę.
[mk2 PN] które kolumny pasują do mojego bolida?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
[mk2 PN] które kolumny pasują do mojego bolida?
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Re: [mk2 PN] które kolumny pasują do mojego bolida?
Coś za tanio. Ale jak zależy Ci na kasie to kupuj.Agamek12 pisze:Witam,
Które kolumny pasować będą do mojego bolida (mk2, silnik PN, 5 drzwi, sierpień 1990, rok modelowy 1991):
http://www.allegro.pl/item104933003_amo ... przod.html
http://www.allegro.pl/item106080314_amo ... przod.html
No i co sądzicie o tych kolumnach? Są tanie, to fakt, ale czy to musi oznaczać, ze są do niczego? Nie spodziewam się wytrzymałości takiej jak Monroe, ale moze na jakieś 15.000 km starczą? (a wiem z doswiadczenia, że tanie czasem jest lepsze niż drogie - w sumie przy tych amorkach nie płaci się za znaczek).
Moje amorki mają tylko 60% skuteczności, więc czas na zmianę.
Ja bym nie ryzykował.
Nie to żebym się ogłaszał
http://www.zmilosciserc.pl/dss.php
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Re: [mk2 PN] które kolumny pasują do mojego bolida?
Ale tu nie można patrzeć tylko przez pryzmat kasy: trzeba pamiętac o tym, ze na cenę składa się towar i "znaczek". Pracuję jako inżynier przygotowania produkcji i wiem, że niektóre materiały ten stosunek mają 50/50. I tu widać, że towar 2xdroższy jest identyczny z tym tańszym.Skandahl pisze:Coś za tanio. Ale jak zależy Ci na kasie to kupuj.Agamek12 pisze:Witam,
Które kolumny pasować będą do mojego bolida (mk2, silnik PN, 5 drzwi, sierpień 1990, rok modelowy 1991):
http://www.allegro.pl/item104933003_amo ... przod.html
http://www.allegro.pl/item106080314_amo ... przod.html
No i co sądzicie o tych kolumnach? Są tanie, to fakt, ale czy to musi oznaczać, ze są do niczego? Nie spodziewam się wytrzymałości takiej jak Monroe, ale moze na jakieś 15.000 km starczą? (a wiem z doswiadczenia, że tanie czasem jest lepsze niż drogie - w sumie przy tych amorkach nie płaci się za znaczek).
Moje amorki mają tylko 60% skuteczności, więc czas na zmianę.
Ja bym nie ryzykował.
Nie to żebym się ogłaszał
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
No jesli uwazasz ze przedni amorek za 55 pln bedzie identyczny z takim za 140 pln no to kupuj smialo, podobnie jesli punktem odniesienia jest Monroe lub to ze powinien wytrzymac 15000 km - to jest przeciez tylko rok jazdy (i to nie zbyt czestej) - to mozesz je brac w ciemno.
Powiem jeszcze: Monroe w Jettce 1,6 nie wytrzymal pelnego roku - tylne padly (ponizej 60%) juz po 12 tys km, wiec rzeczywiscie na 15 tys mozna liczyc. I to nie jest bynajmniej kwestia "polskich drog". Zorientuj sie tez jak to jest z ta gwarancja bo z tego co wiem to np ewentualne wymiana u dystrybutora KAYABA jesli tylko masz pieczatke mechanika ktory to zakladal to zaden problem - czyli ta gwarancja jest realna a nie wirtualna.
Biorac pod uwage role przednich amorkow w przednionapedowce to wydaje mi sie ze warto sie zastanowic
Powiem jeszcze: Monroe w Jettce 1,6 nie wytrzymal pelnego roku - tylne padly (ponizej 60%) juz po 12 tys km, wiec rzeczywiscie na 15 tys mozna liczyc. I to nie jest bynajmniej kwestia "polskich drog". Zorientuj sie tez jak to jest z ta gwarancja bo z tego co wiem to np ewentualne wymiana u dystrybutora KAYABA jesli tylko masz pieczatke mechanika ktory to zakladal to zaden problem - czyli ta gwarancja jest realna a nie wirtualna.
Biorac pod uwage role przednich amorkow w przednionapedowce to wydaje mi sie ze warto sie zastanowic
TDPower
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Chętnie posłuchałbym opinii użytkowników tego towaru, oni wiedzą najlepiej. A przy okazji: mój ojciec ma od nowości oryginalne amortyzatory w Polonezie. Obecny przebieg auta to 130.000 km, a wczoraj na badaniu amorków w Norauto wyszło mu ponad 60% skuteczności. A ma zamontowane jakieś tanie polskie elementy!!! To chyba świadczy o tym, ze tanie też może się sprawdzić.ppoll27 pisze:No jesli uwazasz ze przedni amorek za 55 pln bedzie identyczny z takim za 140 pln no to kupuj smialo, podobnie jesli punktem odniesienia jest Monroe lub to ze powinien wytrzymac 15000 km - to jest przeciez tylko rok jazdy (i to nie zbyt czestej) - to mozesz je brac w ciemno.
Powiem jeszcze: Monroe w Jettce 1,6 nie wytrzymal pelnego roku - tylne padly (ponizej 60%) juz po 12 tys km, wiec rzeczywiscie na 15 tys mozna liczyc. I to nie jest bynajmniej kwestia "polskich drog". Zorientuj sie tez jak to jest z ta gwarancja bo z tego co wiem to np ewentualne wymiana u dystrybutora KAYABA jesli tylko masz pieczatke mechanika ktory to zakladal to zaden problem - czyli ta gwarancja jest realna a nie wirtualna.
Biorac pod uwage role przednich amorkow w przednionapedowce to wydaje mi sie ze warto sie zastanowic
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
- daaroo
- Forum Master
- Posty: 1784
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
- Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
- Kontakt:
Agamek12 pisze:ppoll27 napisał/a:
No jesli uwazasz ze przedni amorek za 55 pln bedzie identyczny z takim za 140 pln no to kupuj smialo, podobnie jesli punktem odniesienia jest Monroe lub to ze powinien wytrzymac 15000 km - to jest przeciez tylko rok jazdy (i to nie zbyt czestej) - to mozesz je brac w ciemno.
Powiem jeszcze: Monroe w Jettce 1,6 nie wytrzymal pelnego roku - tylne padly (ponizej 60%) juz po 12 tys km, wiec rzeczywiscie na 15 tys mozna liczyc. I to nie jest bynajmniej kwestia "polskich drog". Zorientuj sie tez jak to jest z ta gwarancja bo z tego co wiem to np ewentualne wymiana u dystrybutora KAYABA jesli tylko masz pieczatke mechanika ktory to zakladal to zaden problem - czyli ta gwarancja jest realna a nie wirtualna.
Biorac pod uwage role przednich amorkow w przednionapedowce to wydaje mi sie ze warto sie zastanowic
Chętnie posłuchałbym opinii użytkowników tego towaru, oni wiedzą najlepiej. A przy okazji: mój ojciec ma od nowości oryginalne amortyzatory w Polonezie. Obecny przebieg auta to 130.000 km, a wczoraj na badaniu amorków w Norauto wyszło mu ponad 60% skuteczności. A ma zamontowane jakieś tanie polskie elementy!!! To chyba świadczy o tym, ze tanie też może się sprawdzić.
W polenezie pewnie ma amortyzatory zakladane na pierwszy montaz z Krosna, obecnie deplphi
co do amorkow na pierwszej jak i drugiej aukcji sa identyczne,
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 66 gości