od msc`a jestem użytkownikiem Golfa 3, 1.8, 72km benzyna+gaz.
silnik od początku strasznie Ciężko zapala(a raczej zapalał) RANO trzeba było go kręcić z 2 minuty na rozruszniku po zapaleniu zdarzało się ze gasł, chodził jak "traktor", tak jakby nie na wszystkich cylindrach po rozgrzaniu silnika wszytko wracało do normy.
ostatnio po odpaleniu zaczął mi przerywać(tak jakby jeden cylinder nie pracował). i było tak prawie przez cały czas jazdy jakieś 30 km jadąc odejmując nogę z pedału gazu i powoli dodając łapał na wszystkie 4 cylindry znaczy ciągną normalnie. wróciłem do domu następnego dnia już nie odpalił ;/
dodam ze widziałem przeskakującą iskrę na kablu od cewki do aparatu zapłonowego. wymieniłem go na inny ale dalej nie odpala
czasami załapie ale dosłownie na chwile i gaśnie...
-iskra jest, jak odkręciłem świece to jedna była biała a reszta(3) osmolone. no i po kręceniu rozrusznikiem świece wydaja się suche. powinny być mokre, zalane benzydyną ?
Proszę o jakieś rady i z góry dziękuje. Pozdrawiam, Mariusz
