Polerowanie aluminium

manior15 · Post autor: **manior15** » ndz sty 16, 2011 12:59

polerka polerką, ale jak dbać o wypolerowane aluminium żeby się nie utleniło?

stevo · Post autor: **stevo** » ndz sty 16, 2011 15:01

Również było już... Na myjniach samochodowych nie myć felg, bo to sama chemia i mogą zajść różnego rodzaju reakcje z aluminium. W efekcie mogą powstać plamy, bądź felga może się utleniać. Najlepiej myć w zwykłym polskim "Ludwiku" do naczyń. Ewentualnie raz na miesiąc (mówię o porze sezonowej) wziąć pastę w rękę i przepolerować ponownie felgi i będzie też dobrze.

Shiver · Post autor: **Shiver** » ndz sty 16, 2011 17:00

Chyba źle mnie zrozumieliście. Na forum są przypadki że ludzie źle dobrali obroty podczas polerowania filcem i porobiły sie smugi, a ja nawet nie mam filcu. U mnie te smugi czy co to jest pojawia się w miarę jak trę coraz drobniejszym papierem wodnym. Myślałem też że to może taki stop i był słabo zrobiony i widać ten drugi metal ale na drugiej feldze robi się to samo. Powiedzcie co robię źle albo czego nie robię. Poniżej zamieszczam fotki żebyście dokładniej zobaczyli co to jest(sory za kiepską jakość ale nie mam lepszego aparatu).

malecki-21 · Post autor: **malecki-21** » ndz sty 16, 2011 18:15

Mam takie banalne pytanie, czy ten filc się nadaje do polerowania ? http://allegro.pl/filc-techniczny-wklad ... 46639.html" onclick="window.open(this.href);return false; Czy jako flanelę o której mówicie można zastosować zwykłą koszulę flanelową?

Badyl · Post autor: **Badyl** » ndz sty 16, 2011 18:28

Shiver, to jest normalne. takie "wtrącenia" to wada stopu. Miałem że znikały, a miałem, że zostawał lekki ślad po nich. Jakiej pasty używasz do papieru wodnego?

bula222 · Post autor: **bula222** » ndz sty 16, 2011 18:42

tylko ten filc musiałbyś pociąć na krążki żeby to było grubsze tak mi się wydaję

a co do flaneli to jasne że tak ja tak robiłem wziąłem płytę CD i odrysowywałem kółka potem wyciąłem zszyłem, zrobiłem dziurę na śrubę, skręciłem i jazda

Shiver moim zdaniem weź teraz przejedź pastą i zobaczysz co będzie się działo ...

Shiver · Post autor: **Shiver** » ndz sty 16, 2011 19:48

Próbowałem już automaxem, połysk jest nawet nawet. Co prawda jeszcze do poprawki bo są małe ryski widoczne ale te plamki i tak widać z bliska. Myślicie że jak bym wziął tą pastę na krążki bawełniane i do wiertarki to mniej by się rzucało w oczy?

Shiver · Post autor: **Shiver** » ndz sty 16, 2011 19:52

Badyl, jak tarłem papierem 2500 to z automaxem, a innymi to bez. A tymi innymi to powinno się też z pastą?

Badyl · Post autor: **Badyl** » ndz sty 16, 2011 20:05

z tego co widze na foto, to za szybko zeszłeś na 2500 tysiaka, albo szlifowałeś na sucho... narobiłeś sobie trochę roboty.U mnie polerka składa się z 3 etapów. 1 "wyrównywania" czyli tworze gładką powierzchnie, bez dziur i rys papierem wodnym i dużą ilością pasty
2 "polerowania" etap to polerowanie filcem, lub innymi wynalazkami. Używam śladowej ilości pasty lekkościernej
3 "czyszczenie" usuwam nadmiar pasty, która tworzy białe "mleko" oraz usuwam smugi. Do tego etapu trzeba trochę cierpliwości, mocnych palców, mikrofibry i jakiejś delikatnej pasty ( zależnie od stopu, jedna usuwa mglę, a inna tworzy)

Trochę się rozpisałem, ale chciałem Ci pokazać że jesteś dopiero w połowie pierwszego punktu. Nie masz co się przejmować takimi wtrąceniami na tym etapie

maniek8855 · Post autor: **maniek8855** » ndz sty 16, 2011 20:35

Spróbuj jeszcze raz pastą tylko zamiast filcu użyj bawełny lub flaneli, na koniec umyj felgę i możesz jeszcze wykończyć biała pastą tylko na czystym krążku bawełnianym lub z flaneli, powinno coś pomóc

maniek8855 · Post autor: **maniek8855** » ndz sty 16, 2011 20:41

Badyl, jak tarłem papierem 2500 to z automaxem, a innymi to bez. A tymi innymi to powinno się też z pastą?

Ja leciałem papierami do 2500 bez pasty, potem filc na wiertarkę+autosol, później płukanie felgi, następnie wykończenie autosolem i krążek bawełna-flanela, następnie biala pasta+krążek bawełna+flanela, powinno dać radę u Ciebie.

Moim zdaniem nie potrzebnie dajesz pastę do papieru 2500, to już lepiej skończyć na 2000 i lecieć filcem+pasta. Ewentualnie można skończyć papierami na 1500,a potem zastosować 3-4rodzaje różnych past.

Badyl · Post autor: **Badyl** » ndz sty 16, 2011 20:53

pastę powinno dawać się od 1000 w górę. Inaczej będzie efekt tak jak na fotkach wyżej. Widać dokładnie głębokie rysy. Na etapie 2500 powinno być już gładziutko i milutko

maniek taki efekt jak na foto jest po tysiaku z pastą... Noooo może nawet trochę lepszy

Shiver · Post autor: **Shiver** » ndz sty 16, 2011 21:17

Ja najpierw robiłem papierem zwykłym 240 bo były dość duże wżery po odlewie, nastepnie po kolei papiery wodne ( z wodą

): 400, 600, 800, 1000, 1500, 2000, 2500 + pasta. Na końcu wziąłem kawałek szmatki bawełnianej i pastę automax i polerowałem ręcznie a nie filcem. Wyszło to co na zdjęciach i jestem trochę rozczarowany efektem

maniek8855 · Post autor: **maniek8855** » pn sty 17, 2011 10:20

maniek taki efekt jak na foto jest po tysiaku z pastą... Noooo może nawet trochę lepszy

Powiem Ci,ze nie próbowałem jeszcze tego sposobu ale mogę spróbować, myślę,że też zależy od stopu, ja zazwyczaj lecę samymi papierami, a potem pastą i też dają radę, kwestia dokładnego wyszlifowania, być może rysy szybciej się usuwają niż samym papierem, ale to też kwestia pasty, bo tak czy inaczej samą pastą na sam koniec trzeba przelecić najlepiej mechanicznie.