Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
No właśnie.. jak się wymienia jedno to i drugie tyle że u mnie robota we własnym zakresie i za 100 pln piwa na tydzień lub dwa wystarczy....vw_vandal pisze:Nie wiem chłopaki jak wy ja w swojej "dwójeczce" wymieniam pasek i napinaczem co 60 tyś. Koszt to 55 zł pasek ok 50 zł napinacz i robocizna 100 zł. A tak może się uda a może nie. Te orginalne paski i może tyle wytrzymają ale te zamieniki ...... nie ryzykował bym.
A uważasz że w warsztatach lepiej.. inaczej.. robią? Tyle że wygoda za którą trzeba zapłacić.. Ja niestety a może "stety" kieruję się starym pożekadłem że "prawdziwy" motocyklista nie oddaje swojego motocylka nikomu nawet mechanikowi i to przeszło mi na samochody.vw_vandal pisze:Ja sobie odmówię wszystkiego ale "dwójeczka" musi chodzić jak pszczółka.
Eeee... dobry kolega i stówę bierze... to chyba nie dobry..vw_vandal pisze:Nie mówię, że daje do mechaników, większość robi mój dobry kolega, a resztę sam chodzi mi o to że wole dać coś co nie umiem, komuś co to umie. Jeśli chodzi o rozżąd nie ustawisz dobże znaków i tyle z silnika. Kolo to umie i niech robi, a wydać 100zł na jakieś pół roku chyba nie jest dużo?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości
ja mu serwisuje kompy 
i jakoś jest dobrze.