Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
Tutaj piszemy o problemach związanych tylko z elektryką
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
Remyyk
- Nowicjusz

- Posty: 29
- Rejestracja: pn paź 18, 2010 01:00
Post
autor: Remyyk » pt gru 24, 2010 14:38
Witam! Nie mam już siły do mojego 1.8T V20 150PS. Pewnego razu ni stąd ni zowąd przestało mi ładować akumulator i kontrolka baterii nie przestała świecić mimo włączonego silnika. Po naładowaniu akumulatora za pierwszym razem odpalił bez najmniejszych problemów, żadnych błędów, kontrolka zgasła, ale przy drugim zapaleniu kontrolka się już świeciła i przy przygazowaniu na komputerze pojawił się błąd "Alternator workshop!". Więc byłem pewien, że to alternator. Po wymianie alternatora znów pierwsze odpalenie bez problemu, zaś przy drugim to samo co wcześniej. Co to może być? Tracę już siły do tego auta. Pozdrawiam.
A tak poza tym to Wesołych Świąt!

-
Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Zico63b » pt gru 24, 2010 15:08
Odepnij wtyk z cienkimi kablami od alternatora - gdy wtyk jest w powietrzu, kontrolka NIE MOŻE świecić. Gdy nie świeci to coś jednak z alterem, może regulator napięcia. Gdy świeci mimo wtyczki wiszącej w powietrzu - ma kolega zwarcie na sieci i po przewodach trzeba go (to zwarcie, znaczy się) odnaleźć.
I wzajemne życzenia wszystkiego dobrego i braku zmartwień przede wszystkim!
-
Remyyk
- Nowicjusz

- Posty: 29
- Rejestracja: pn paź 18, 2010 01:00
Post
autor: Remyyk » wt gru 28, 2010 18:03
Więc odłączyłem alternator i lampka akumulatora się nie świeciła. W takim razie jednak cos z alterem jest, tak?
-
_Bolec_
- TDI <3

- Posty: 920
- Rejestracja: czw lip 15, 2010 19:21
- Lokalizacja: Łowicz- okolice
Post
autor: _Bolec_ » wt gru 28, 2010 18:05
Zico63b, zdaje się że tam są 2 kable niebieski oraz brązowy, niebieski- kontrolka( wzbudzanie) a brązowy?
Edit: niebieski kontrolka, brazowy wzbudzanie

-
wanior
- Mały gagatek

- Posty: 118
- Rejestracja: wt wrz 22, 2009 10:08
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Golf VII Kombi
Post
autor: wanior » wt gru 28, 2010 19:02
Sprawdź bezpieczniki na akumulatorze jeśli ok, to szukaj po kablach który jest uszkodzony. Masz brak wzbudzenia do alternatora.
Pozdrawiam.
-
Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Zico63b » wt gru 28, 2010 19:06
Brązowy (w VW to zwyczajowo masa) nie ma prawa tam być, pewnie "ktoś z naszych już tu był"

. Ale jak szło to i dobrze. Teraz padł pewnie regler i od tego trzeba zacząć bo i tani i łatwo wymienialny.
-
edzio
- Lord GTI

- Posty: 3937
- Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00
Post
autor: edzio » wt gru 28, 2010 20:08
Zico63b pisze:Brązowy (w VW to zwyczajowo masa) nie ma prawa tam być, pewnie "ktoś z naszych już tu był"
jest orginał brązowy ,nawet z czerwonym paskiem

-
Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Zico63b » wt gru 28, 2010 20:43
Brąz to brąz a brązowo-czerwony to brązowo-czerwony; w elektryce to ważne

-
Remyyk
- Nowicjusz

- Posty: 29
- Rejestracja: pn paź 18, 2010 01:00
Post
autor: Remyyk » śr gru 29, 2010 00:33
Czyli w końcu co?

Dziś alternator poszedł do regeneracji, na Vagu pokazywalo blad low voltage, wiec zapewne problemem jest regulator napiecia, racja?

-
Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Zico63b » śr gru 29, 2010 01:12
Tak jest. Jak już tam określimy ten kolorek to mniejsza.
Jednak z tą kontrolką to najbardziej podejrzany jest regulator. Regeneracja, to może się ocenić mając go w ręce, no ale na żywo mógł wyglądać że się mu to należy: może wytarte pierścienie (czyli przez innych zwane komutatorem - pozdrawiam Kolegów z tamtego tematu

), może luz na łożyskach - trudno mi powiedzieć - nie zaszkodzi to alternatorowi; najwyżej właścicielowi.
-
Jazz_Blue
- Gadatliwa bestia

- Posty: 875
- Rejestracja: pt lis 07, 2008 21:01
- Lokalizacja: BB
-
Kontakt:
Post
autor: Jazz_Blue » śr gru 29, 2010 01:44
Zico63b pisze:...Regeneracja, to może się ocenić mając go w ręce, no ale na żywo mógł wyglądać że się mu to należy: może wytarte pierścienie (czyli przez innych zwane komutatorem - pozdrawiam Kolegów z tamtego tematu

), może luz na łożyskach - trudno mi powiedzieć - nie zaszkodzi to alternatorowi; najwyżej właścicielowi.
Bo ucierpi portfel

-
Remyyk
- Nowicjusz

- Posty: 29
- Rejestracja: pn paź 18, 2010 01:00
Post
autor: Remyyk » śr gru 29, 2010 03:10
Właściwie to pod słowem "regeneracja" miałem na myśli regenerację/naprawę całego alternatora, więc po tym powinno być wszystko ok.
-
Remyyk
- Nowicjusz

- Posty: 29
- Rejestracja: pn paź 18, 2010 01:00
Post
autor: Remyyk » śr gru 29, 2010 17:46
Więc tak: alternator po regeneracji i naprawie, wymieniony regulator napięcia i prostownik, ktory był wygięty. Po wsadzeniu naprawionego alternatora do samochodu ... cały czas to samo... Czyli nie ładuje akumulatora. Po wypieciu wtyku z alternatora lampka się w ogóle nie zaświeca, więc żadnej przerwy w instalacji nie ma. Czy mam takiego pecha do alternatorów, czy może to być coś innego?
-
Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Zico63b » śr gru 29, 2010 19:16
Lampka po wyjęciu z wtyku alternatora ma nie świecić. Po włożeniu do gniazda alternatora świeci przed rozruchem, po uruchomieniu - gaśnie. Po złączeniu do masy niebieskiego przewodu na odpiętym wtyku - kontrolka świeci i jest to test układu w samochodzie.
Brązowo-czerwony to informacja dla komputera o obrotach alternatora (a więc i silnika).
Tak więc teraz świeci czy nie świeci i kiedy świeci ta kontrolka - bo już troszkę się pomyliło: najpierw nie gasła...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości