2E2 bardzo źle odpala
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz sie 01, 2010 22:03
2E2 bardzo źle odpala
Siema
Wiem ze temat tego gaznika byl dymany w kazda strone milion razy ale...
Tak jak w temacie gaznik 2E2 silnik 1.6 gaaznik jest po regeneracji wszystkie podcisnienia sa ok klapka na zimnym jest przymknieta na cieplym sie otwiera generalnie jak juz jest rozgrzany silnik to chodzi rewelacyjnie no ale odpalenie przy tem jak dzis jest prawie niemozliwe.
Najpierw oczywiscie wylaczam wszystko co by akumulatora nie obciazac dodatkowo Akumulator nowka wiec kreci dobrze, robie wszytsko co mozna czyli wciskam sprzeglo macham pedalem gazu milion razy na minute itd itd A on tak kreci cos niby zalapie po czym znowu gasnie i tak z 5 razy az w koncu zapali ale wtedy i tak jak chce ruszyc nawet z gazem z podlodze to prawie zawsze zgasnie. Po jakiejs 3 -4 probie ruszenia w koncu mozna kawalek przejechac ale o jakims przyspieszeniu mowic nie mozna.
Bywalem juz u gaznikowcow i kazdy wzial tylko hajs i nic nie zrobil a gaznik jak juz mowilem po regeneracji 2-3 miesiace temu ;]
zastanawiam sie co to moze jeszcze byc???
Albo jak by tu zrobic ssanie reczne? bo to by chyba byl dobry pomysl chociaz ta klapka jest przymknieta wiec to nie jej wina chyba?]
nie mam juz sily po prostu do -5st to jeszcze odpale sobie na gazie ale pozniej jzu raczej ciezko
Wiem ze temat tego gaznika byl dymany w kazda strone milion razy ale...
Tak jak w temacie gaznik 2E2 silnik 1.6 gaaznik jest po regeneracji wszystkie podcisnienia sa ok klapka na zimnym jest przymknieta na cieplym sie otwiera generalnie jak juz jest rozgrzany silnik to chodzi rewelacyjnie no ale odpalenie przy tem jak dzis jest prawie niemozliwe.
Najpierw oczywiscie wylaczam wszystko co by akumulatora nie obciazac dodatkowo Akumulator nowka wiec kreci dobrze, robie wszytsko co mozna czyli wciskam sprzeglo macham pedalem gazu milion razy na minute itd itd A on tak kreci cos niby zalapie po czym znowu gasnie i tak z 5 razy az w koncu zapali ale wtedy i tak jak chce ruszyc nawet z gazem z podlodze to prawie zawsze zgasnie. Po jakiejs 3 -4 probie ruszenia w koncu mozna kawalek przejechac ale o jakims przyspieszeniu mowic nie mozna.
Bywalem juz u gaznikowcow i kazdy wzial tylko hajs i nic nie zrobil a gaznik jak juz mowilem po regeneracji 2-3 miesiace temu ;]
zastanawiam sie co to moze jeszcze byc???
Albo jak by tu zrobic ssanie reczne? bo to by chyba byl dobry pomysl chociaz ta klapka jest przymknieta wiec to nie jej wina chyba?]
nie mam juz sily po prostu do -5st to jeszcze odpale sobie na gazie ale pozniej jzu raczej ciezko
- mr_jaru
- Użytkownik
- Posty: 352
- Rejestracja: wt paź 17, 2006 15:12
- Lokalizacja: Zamość/Wrocław
- Kontakt:
Re: 2E2 bardzo źle odpala
witam.podpinam się po temat. u mnie gdy odpalam auto (golf 1.6 RF automat), jak jest zimny to muszę przez chwile potrzymać go na gazie bo inaczej zapali i zgaśnie. po odpaleniu ma ok. 1300obr/min. pochodzi trochę i łapie ok 1700obr/min. po czym w miarę rozgrzewania spadają. klapa ssania przed zapaleniem jest całkowicie zamknięta,zaraz po odpaleniu częściowo uchylona i stawia opór przy próbie zamknięcia.
jaru
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
2E2 bardzo źle odpala
konkret - ma być szparka ok 4 mm . Jeśli troszkę mniej klub więcej regulujesz małą śrubką na imbusik od tyłu wkręconą w cięgno siłownika pull-down, jeśli całkiem zamknięta pull down jest zepsuty. Jeśli z klapką jest ok to trzeba popróbować z regulacją składu mieszanki. Potem test z pomocą kolegi - zdejmiesz pokrywę, zapalasz a kolega patrzy w tym momencie czy w chwili odpalania (bez gazu) przepustnica rozruchowa nie staje do pionu od razu (regulacja lub naprawa siłownika pull down)michallodz pisze:jest przymknieta
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- mr_jaru
- Użytkownik
- Posty: 352
- Rejestracja: wt paź 17, 2006 15:12
- Lokalizacja: Zamość/Wrocław
- Kontakt:
Re: 2E2 bardzo źle odpala
u mnie nie zapali jak nie potrzymam go na gazie przez chwile.ale zaraz po tym jak zacznie już chodzić klapa ssania na pewno jest więcej uchylona niż te 4mm wiec możne to jest przyczyną złego odpalania
jaru
-
- Ma gadane
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz sie 01, 2010 22:03
2E2 bardzo źle odpala
Ja to chyba sie nie bede pieprzyl i kupie jakiegos samostarta i bede psikal za kazdym razem albo cos bo to sie robi denerwujace...
- mr_jaru
- Użytkownik
- Posty: 352
- Rejestracja: wt paź 17, 2006 15:12
- Lokalizacja: Zamość/Wrocław
- Kontakt:
Re: 2E2 bardzo źle odpala
u mnie regulacja przesłony ssania pomogła,teraz zapala dobrze.dzięki za pomoc
jaru
-
- Ma gadane
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz sie 01, 2010 22:03
2E2 bardzo źle odpala
Aktualnie temp sa takie ze nawet na gazie jakos odpala wiec nie za bardzo mam jak sprawdzic czy na benzynie jest lepiej ale zauwazylem ze przy odpalaniu na benzynie lepiej nie dodawac gazu wtedy chyba mieszanka jest bogatsza i lepiej pali ale moze to tylko przypadek
-
- Ma gadane
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz sie 01, 2010 22:03
2E2 bardzo źle odpala
A u mnie pupa Odpala jeszcze jako tako ale ma problem zeby utrzymac obroty i zeby wejsc na ssanie w ogole...
A jak chce ruszyc to ostroznie zeby nie zgasl, ale najgorsze jest to ze jak jzu rusze jade dodam troche wiecej gazu i wrzuce na luz to prawei od razu obroty spadaja do 800 po jakims czasie ssanie sie wlacza ale wtedy to juz nie jest tak potrzebne jak przez pierwsza minute pracy
Zastanawiam sie czy daloby rade zrobic jakos ssanie reczne tylk tak zeby nie rozbierac tego gaznika calego?
Swego czasu sie troche tym gaznikiem interesowalem ale chyba nasza milosc nie przetrwala tego bo juz nic nie pametam
Z tego co sie orientuje za polozenie tej przepustnicy rozruchowej odpowiada ten czarny silownik na podcisnienie i to cos po prawo ze spirala w srodku przez co przeplywa woda tak? Czy jeszcze cos?
W ogole po co tam tyle tych silowników i zaworkow Gdyby nie to ze w sciro maska jest jeszcze nizej niz w golfie i do tego mam gaz to bym juz dawno zainstalowal webera od 125p A moze da rade jakos ten gaznik doprowadzic do takiej surowej postaci jak weber
A jak chce ruszyc to ostroznie zeby nie zgasl, ale najgorsze jest to ze jak jzu rusze jade dodam troche wiecej gazu i wrzuce na luz to prawei od razu obroty spadaja do 800 po jakims czasie ssanie sie wlacza ale wtedy to juz nie jest tak potrzebne jak przez pierwsza minute pracy
Zastanawiam sie czy daloby rade zrobic jakos ssanie reczne tylk tak zeby nie rozbierac tego gaznika calego?
Swego czasu sie troche tym gaznikiem interesowalem ale chyba nasza milosc nie przetrwala tego bo juz nic nie pametam
Z tego co sie orientuje za polozenie tej przepustnicy rozruchowej odpowiada ten czarny silownik na podcisnienie i to cos po prawo ze spirala w srodku przez co przeplywa woda tak? Czy jeszcze cos?
W ogole po co tam tyle tych silowników i zaworkow Gdyby nie to ze w sciro maska jest jeszcze nizej niz w golfie i do tego mam gaz to bym juz dawno zainstalowal webera od 125p A moze da rade jakos ten gaznik doprowadzic do takiej surowej postaci jak weber
2E2 bardzo źle odpala
Witam. Kręcąc kluczem imbusowym w siłowniku pull down kręcą w prawą stronę (dokręcając ją) powiększamy uchylenie przepustnicy czy zmniejszamy??
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
2E2 bardzo źle odpala
Nie wpływamy na to tak. Uchylenie na zimnym silniku (4-5 mm) regulujemy maleńkim imbusikiem od tyłu kręcąc śrubeczkę w trzpieniu siłownika pull down dostępną przez otwór w metalu gaźnika. Czas działania ssania ustawiamy kręcąc całą kopułką urządzenia rozruchowego. Kręcąc imbusem z przodu siłownika psujemy jego ustawienie fabryczne. Wracamy do niego są ślady z lakieru zabezpieczającego - a jak nie działa to może membrana mu pękła, to ustawienie wpływa na czas przez jaki trzpień jest pociągany na niedogrzanym silniku w chwili jak dodajemy gazu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
2E2 bardzo źle odpala
w sumie to nie wiem czy działa czy nie działa. Czytam i szukam przyczyny swojego problemu który miałem rok temu i mam tej zimy. Auto gaszone na benzynie wieczorem, odpalane rano odpala od razu i gaśnie i tak z 2-3razy zanim utrzyma obroty i powoli wchodzi na ssanie. Nie wiem co jest grane. Wymienione nowe świece i przewody WN
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
2E2 bardzo źle odpala
no to musisz sprawdzić działanie ssania. To co już napisałem - podstawa to żeby pull down tuż po odpaleniu zimnego silnika utrzymywał szparę ok 4 mm między przypustnicą rozruchową a ścianką gardzieli - nie może on pozwolić jej domknąć palcem, jeśli pozwala - ma pękniętą membranę. Jeśli szpara jest za duża - wyregulować śrubką z tyłu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Ma gadane
- Posty: 232
- Rejestracja: ndz sie 01, 2010 22:03
2E2 bardzo źle odpala
no dobra ja mam szaprke dobra nie da sie zamknac recznie a i tak zeby odpalic musze czesto dwa trzy razy zakrecic bo niby lapie a jednak gasnie jak by ssanie sie nie wlaczalo od razu
a druga kwestia jak skrocic czas dzialania ssania bo u mnie strasznie dlugo sie rtzyma?
a druga kwestia jak skrocic czas dzialania ssania bo u mnie strasznie dlugo sie rtzyma?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
2E2 bardzo źle odpala
przekręcić kopułką w lewo kilka mm wg znaczków na obwodzie po poluzowaniu 3 śrubek. A czemu nie zapala od razy to już nie wiem - warto zainteresować się stanem świec i kabli
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 13 gości