Zakłucenia - nie do opanowania
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
Zakłucenia - nie do opanowania
Witam.
Już nie daję rady z zakłuceniami w samochodzie. Chodzi o piszczenie po zapaleniu samochodu.
W aucie śmiga 8 głośników na 4ro kanałowym wzmaku JBL cs 50.4 i skrzynka na osobnym wzmaku magnat bull power two. Plus pociągnąłem stroną pasażera kablem 20mm2 jak się nie mylę później jest rozdzielka na 2x 10mm2 do każdego wzmaka, masę ciągnę z pod tylnej kanapy - przykręciłem do mocowania pasów ( oczyściłem blachę z lakieru) dwa osobne przewody 10mm2 jak się nie mylę. Kabel sygnałowy leci tunelem środkowym.
Próbowałem już wszystkiego co przyszło mi do głowy - sprawdziłem 3 kable sygnałowe dietz, jakiś shit pożyczony od kumpla a teraz sinuslive, wymieniłem wzmaka bo nie piszczał tylko dziwnie tykał, ale ten znów piszczy. Później coś musiałem zrobić bo pisk ustał, ale zapewne jak jutro odpalę auto to historia się powtórzy
Dziś kiedy założyłem kable sinuslive odpaliłem i nie piszczało.... przeciągnąłem kabel środkiem - nie piszczało - albo tylko mi się wydawało że nie piszczy... Później coś musiałem zrobić bo pisk ustał, ale zapewne jak jutro odpalę auto to historia się powtórzy.
Może jakieś propozycje? może magnes skrzynki zakłuca? już nie mam pomysłów - może coś przeoczyłem lub czegoś nie wiem ?
Już nie daję rady z zakłuceniami w samochodzie. Chodzi o piszczenie po zapaleniu samochodu.
W aucie śmiga 8 głośników na 4ro kanałowym wzmaku JBL cs 50.4 i skrzynka na osobnym wzmaku magnat bull power two. Plus pociągnąłem stroną pasażera kablem 20mm2 jak się nie mylę później jest rozdzielka na 2x 10mm2 do każdego wzmaka, masę ciągnę z pod tylnej kanapy - przykręciłem do mocowania pasów ( oczyściłem blachę z lakieru) dwa osobne przewody 10mm2 jak się nie mylę. Kabel sygnałowy leci tunelem środkowym.
Próbowałem już wszystkiego co przyszło mi do głowy - sprawdziłem 3 kable sygnałowe dietz, jakiś shit pożyczony od kumpla a teraz sinuslive, wymieniłem wzmaka bo nie piszczał tylko dziwnie tykał, ale ten znów piszczy. Później coś musiałem zrobić bo pisk ustał, ale zapewne jak jutro odpalę auto to historia się powtórzy
Dziś kiedy założyłem kable sinuslive odpaliłem i nie piszczało.... przeciągnąłem kabel środkiem - nie piszczało - albo tylko mi się wydawało że nie piszczy... Później coś musiałem zrobić bo pisk ustał, ale zapewne jak jutro odpalę auto to historia się powtórzy.
Może jakieś propozycje? może magnes skrzynki zakłuca? już nie mam pomysłów - może coś przeoczyłem lub czegoś nie wiem ?
Zakłucenia - nie do opanowania
Lepiej puscic kable sygnalowe strona kierowcy skoro masz zasilanie strona pasazera, a kable glosnikowe pusc srodkiem, nalezy tez omijac pompy itp.
Aczkolwiek nie wiem czy to bedzie przez zaklucenia... nie masz jakis czujnikow w radiu ? (ja mialem taki niby cofania w radiu i czasami piszczal chociaz nie bylem blisko przeszkody.) chociaz to tez latwo rozroznic czy to tak ma piszczec czy to cos nie tak
Najlepiej wyciagnij kable wszystkie i spróbuj luzem ustawic je tak w samochodzie zeby nic nie piszczalo, potem bedziesz wiedzial ktora strona co ma isc ;p
Aczkolwiek nie wiem czy to bedzie przez zaklucenia... nie masz jakis czujnikow w radiu ? (ja mialem taki niby cofania w radiu i czasami piszczal chociaz nie bylem blisko przeszkody.) chociaz to tez latwo rozroznic czy to tak ma piszczec czy to cos nie tak
Najlepiej wyciagnij kable wszystkie i spróbuj luzem ustawic je tak w samochodzie zeby nic nie piszczalo, potem bedziesz wiedzial ktora strona co ma isc ;p
- Kubus20
- VW Baron
- Posty: 3221
- Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Zakłucenia - nie do opanowania
Jakie jest radio w aucie
Kable zasilające lepiej puścić od strony akumulatora czyli po stronie kierowcy. Sygnałówka na stronę pasażera...
Kable zasilające lepiej puścić od strony akumulatora czyli po stronie kierowcy. Sygnałówka na stronę pasażera...
Zakłucenia - nie do opanowania
Radyjko mam JVC i tam czujników chyba nie ma, chyba że to ma coś związanego z uziemieniem radia bo raz czytałem że dodatkowo się uziemia radyjko??.
Z tym zasilaniem to trochę kiszka bo otwór w grodzi mam po str pasażera bo od kierowcy tyle wszystkiego napchane było że ciężko coś znaleźć a obok seryjnej wiązki też ciężko bo napchane jest kabli do oporu.
Omijać pompy, a w jakiej odległości? bo kabel idzie z 20cm od pompy paliwa.... a... i mam butle z gazem w miejscu koła zapasowego, tam też będzie jakaś pompka chyba ale to nie powinno zakłócać bo wzmak jest zamontowany na skrzyni dużo wyżej jak butla.
Z tym zasilaniem to trochę kiszka bo otwór w grodzi mam po str pasażera bo od kierowcy tyle wszystkiego napchane było że ciężko coś znaleźć a obok seryjnej wiązki też ciężko bo napchane jest kabli do oporu.
Omijać pompy, a w jakiej odległości? bo kabel idzie z 20cm od pompy paliwa.... a... i mam butle z gazem w miejscu koła zapasowego, tam też będzie jakaś pompka chyba ale to nie powinno zakłócać bo wzmak jest zamontowany na skrzyni dużo wyżej jak butla.
Re: Zakłucenia - nie do opanowania
Gdzie jest napisane, że tak trzeba robić??? Z tego co chłop pisze to ma dobrze pociągnięte kable. Nawet lepiej, że sygnałowe ma w tunelu bo tam żadnej elektryki niema. Osobiście obstawiał bym radio, a dokładniej coś jest z masą w radiu. Ewentualnie wzmak. Na samym początku jak już sprawdziłeś kable RCA, sprawdź radio.Kubus20 pisze:
Kable zasilające lepiej puścić od strony akumulatora czyli po stronie kierowcy. Sygnałówka na stronę pasażera...
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=413363
Zakłucenia - nie do opanowania
91Maniek, dobrze mówisz.... wziełem kawałek przewodu i połączyłem masę z aku z obudową radia i piszczenie zmniejszyło się o połowę. Jednak nie udało się całkiem go zniwelować. Co teraz? Jak znaleźć dokładną przyczynę, czego szukać jakieś rady/pomysły?
- Kubus20
- VW Baron
- Posty: 3221
- Rejestracja: sob lut 12, 2005 14:10
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Zakłucenia - nie do opanowania
Jeżeli dzieją się takie żeczy, to lepiej jest żeby zasilanie szło tą stroną, którą idzi główna wiązka prądowa auta.Gdzie jest napisane, że tak trzeba robić???
Wielokrotnie taki zabieg pomagał mi przy montażach z takimi problemami.
A miejsce po stronie kierowcy na kable jest w Borze i to sporo, tylko trzeba odkręcić taką obudowę plastikową na podszybiu tam gdzie wchodzi wiącha do przekaźników.
Spróbuj połączyć masę wyjścia RCA z obudową radia tak na szybko i jeśli zakłócenia znikną to masz przyczynę(upalona masa na wyjściach na wzmacniacz w radiu).wziełem kawałek przewodu i połączyłem masę z aku z obudową radia i piszczenie zmniejszyło się o połowę.
Zakłucenia - nie do opanowania
teraz jest późno, zimno i nie chce mi się iść do auta ale próbowałem zetknąć masę z aku do wtyczki RCA ( oczywiście zewnętrznej części - o to ci chyba chodzi) i zaczynało b. głośno piszczeć, przypuszczam ze po zetknięciu radio - rca będzie podobnieKubus20 pisze:Spróbuj połączyć masę wyjścia RCA z obudową radia tak na szybko i jeśli zakłócenia znikną to masz przyczynę(upalona masa na wyjściach na wzmacniacz w radiu).
Zakłucenia - nie do opanowania
Dokładnie tak jak pisze Kubus20. Miałem tez taki przypadek ( upalona masa na wyjściu RCA na wzmacniacz). Spróbuj, jak masz możliwość podłączyć inne radio. Powinno być ok.
Re: Zakłucenia - nie do opanowania
Jeżeli to nie pomoże i okaże się, że to nie radio to musisz szukać gdzie indziej. Musisz sprzwdzić czy wina zakłóceń lezy po stronie zasilania czy tez masy. Jeżeli zasilanie to możesz sprawdzić alternator(leciwe-iskrzące szczotki). Ale najczęściej winę za cały chaos ponosi masa ( tzw. pętla masy lub wspólna impedancja masy). W tym przypadku pomaga takie urządzenie jak izolator pętli masy poziomu przedwzmacniacza, który montujesz na wejścu wzmacniacza.
Ostatnio zmieniony pt gru 03, 2010 21:11 przez Craker, łącznie zmieniany 1 raz.
Zakłucenia - nie do opanowania
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic432544.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Zakłucenia - nie do opanowania
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... a#p1663673" onclick="window.open(this.href);return false;
Zakłucenia - nie do opanowania
No to zaraz biorę się do roboty! Tylko powiedzcie mi jeszcze co do tego wszystkiego ma antena?
Zakłucenia - nie do opanowania
masz tu jeszcze to $kubi
http://www.strefacaraudio.pl/topic/1102 ... -poradnik/" onclick="window.open(this.href);return false;
warto przeczytać!!!
http://www.strefacaraudio.pl/topic/1102 ... -poradnik/" onclick="window.open(this.href);return false;
warto przeczytać!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości